Reklama

Niedziela Rzeszowska

Między wiedzą a wiarą

Być może zastanawiamy się, czy dar wiary w Zmartwychwstanie Pańskie musi być aż tak trudny do przyjęcia.

Niedziela rzeszowska 16/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

felieton

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z ludzkiego punktu widzenia, chcąc zgłębić, czy zrozumieć sens ofiary Pana Jezusa na krzyżu, ciągle balansujemy między wiedzą a wiarą. Nasza wiedza bazuje przede wszystkim na faktach opisanych w Nowym Testamencie, ale także na wzmiankach historycznych o życiu, nauczaniu, ukrzyżowaniu i śmierci Chrystusa, zapisanych w pismach niechrześcijańskich, żydowskich czy rzymskich. I choć nie brakowało i nie brakuje nadal tych, którzy podważają wiarygodność Ewangelii, to kwestionowanie historyczności osoby Chrystusa uchodzi dzisiaj raczej za dziwactwo.

Z wiarą jest inaczej. Wiara jest darem i to darem trudnym. Wynika z ludzkiej natury pragnienia Boga, ale człowiek potrzebuje się na ten dar otworzyć, potrzebuje woli jego przyjęcia i rozwijania w sobie. Można sobie jednak wyobrazić sytuację, że nawet jeśli ktoś słyszał o Panu Bogu i o Chrystusie, jeśli uznał historyczność Nazarejczyka, to albo jego możliwości percepcji były ograniczone, albo wartość przekazu była na tyle słaba, że nie uwierzył ani w Boga, ani w boskość Chrystusa. To domena środowisk głęboko ateistycznych oraz wyznawców innych religii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Droga do przyjęcia daru wiary jest zawsze szeroko otwarta i wsparta modlitwą ludzi wierzących, co szczególnie mocno wybrzmiewa podczas modlitwy powszechnej w Wielki Piątek, gdy Kościół modli się m.in. „za tych, którzy nie wierzą w Chrystusa, aby i oni napełnieni światłem Ducha Świętego, mogli wkroczyć na drogę zbawienia”, prosząc, by wszechmogący, wieczny Bóg sprawił, „aby niewierzący w Chrystusa, postępując zgodnie z sumieniem znaleźli prawdę (…)” oraz „za wszystkich, którzy nie uznają Boga, aby w szczerości serca postępowali za tym, co słuszne, i tak mogli odnaleźć samego Boga”, prosząc, „aby wszyscy, mimo przeszkód i niebezpieczeństw, dostrzegali znaki Bożej dobroci oraz świadectwo dobrych czynów tych ludzi, którzy w Boga wierzą, i z radością wyznali wiarę w jedynego prawdziwego Boga i Ojca wszystkich ludzi”.

Być może czasami zastanawiamy się, czy ten dar wiary – w Boga w Trójcy Jedynego, w Syna Bożego, który stał się człowiekiem, a przez śmierć na krzyżu i zmartwychwstanie dokonał zbawienia rodzaju ludzkiego – musi być aż tak trudny do przyjęcia. Pobrzmiewa w tym pragnienie, by „przykroić” wiarę do naszych wyobrażeń i możliwości intelektualnych, by sobie ją ułatwić, uprościć, wyzuć z podejmowania duchowego wysiłku, by w codziennym życiu „zluzować” wymogi wiary i dopasować je do współczesnego świata. To pragnienie pozbawia nas wspomnianego na wstępie balansu, odziera z delikatnego napięcia między naszą wiedzą, doświadczeniem a wiarą. Czy nie ustawiamy się w roli niewiernego Tomasza, który chciał uwierzyć w Zmartwychwstałego dopiero, gdy Go zobaczy. Znamy odpowiedź Jezusa: „Uwierzyłeś dlatego, ponieważ Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli” (J 20, 29).

2022-04-12 12:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dobro wraca

Niedziela Ogólnopolska 46/2021, str. 3

[ TEMATY ]

felieton

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

„Otwieramy drzwi dla tych, którzy nie mają niczego, bo wszystko stracili”. Marco Impagliazzo

Człowiek bardziej potrzebuje dobra niż dóbr. W tym stwierdzeniu chodzi nie o grę słów, ale o fundamentalną prawdę zawartą w słowach Jezusa: „Dawajcie, a będzie wam dane” (Łk 6, 38). Dawanie bowiem zawsze wzbogaca, a dobro – wraca. Dobro jest zaraźliwe – powtarzał często mój drogi przyjaciel Dino Impagliazzo. Ten włoski „kucharz ubogich”, którego pożegnaliśmy w lipcu, karmił na ulicach Rzymu setki bezdomnych i biednych ludzi. Dobry Dino mawiał, że dopóki człowiek skupia się wyłącznie na gromadzeniu dóbr, a nie na dawaniu, dzieleniu się – dopóty na świecie plon zbierać będą niesprawiedliwość, bieda, nienawiść i konflikty.

CZYTAJ DALEJ

Z Biskupem Wojtyłą szła do chorych

Niedziela Ogólnopolska 16/2018, str. 14-16

[ TEMATY ]

wywiad

Hanna Chrzanowska

www.hannachrzanowska.pl

Kard. Karol Wojtyła z Hanną Chrzanowską i osobami chorymi

Kard. Karol Wojtyła z Hanną Chrzanowską i osobami chorymi

Hanna Chrzanowska uświadamia nam, że nasze życie to przede wszystkim służba drugiemu człowiekowi. Świadectwem życia wzywa nas do bezinteresownego otwarcia się na potrzeby bliźnich, zwłaszcza chorych i cierpiących – mówi dyrektor Domu Polskiego Jana Pawła II w Rzymie ks. Mieczysław Niepsuj, rzymski postulator procesu beatyfikacyjnego krakowskiej pielęgniarki, w rozmowie z Marią Fortuną-Sudor.

Maria Fortuna-Sudor: – Proszę powiedzieć, jak Ksiądz Dyrektor został postulatorem w procesie beatyfikacyjnym Hanny Chrzanowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję