Reklama

Niedziela Lubelska

Głód nadziei

Dla pogrążonej w wojnie Ukrainie każda kromka chleba jest na wagę złota, ale jeszcze cenniejsze jest duchowe wsparcie.

Niedziela lubelska 22/2022, str. VI

[ TEMATY ]

pomoc dla Ukrainy

Caritas Archidiecezji Lubelskiej

Ks. Rafał Szkopowiec dziękuje za pomoc i prosi o dalsze wsparcie

Ks. Rafał Szkopowiec dziękuje za pomoc i prosi o dalsze wsparcie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Rafał Szkopowiec z Merefy pod Charkowem przyjechał do Lublina po samochód, który został zakupiony dla Caritas SPES diecezji charkowsko-zaporoskiej ze środków przekazanych Caritas Archidiecezji Lubelskiej przez papieża Franciszka. 13 maja gość z Ukrainy dziękował za pomoc Polakom i prosił o dalsze wsparcie, które pozwala z nadzieją wyczekiwać na upragniony pokój. – Dzięki Bogu, w Charkowie jest już znacznie lepiej. Rosjanie zostali wyparci z miasta i okolicznych wsi i odsunięci aż do granicy. Bardzo nam się przyda drugi samochód, którym mieszkańcom dowieziemy żywność, leki i środki czystości – powiedział. – Dziękuję za każde wsparcie; dzięki waszej pomocy nie jesteśmy sami – podkreślił.

Kromka chleba

Parafia w Merefie, w której duszpasterską posługę pełni ks. Rafał Szkopowiec, nie ucierpiała tak bardzo podczas rosyjskich ataków, jak dzielnice Charkowa. – W Słatiwce, 400-tysięcznej dzielnicy, która była ciągle ostrzeliwana, nie ma ani jednego budynku, na którym nie byłoby śladów wojny. Prawie w ogóle nie ma tam ludzi, zrobiła się pustynia. Ci, którzy zostali, od początku wojny żyli bez wody, bez prądu, w nieludzkich warunkach. Doświadczyli wielkiego cierpienia i prześladowania, tym bardziej trzeba dać im nadzieję na normalne życie – dzielił się kapłan. W rozmowie z dziennikarzami wielokrotnie podkreślił, że głód nadziei jest w Ukraińcach o wiele większy, niż głód chleba, którego boleśnie doświadczyli. – Dla tych, którzy nie mają nic, kromka chleba, konserwa i butelka wody to niewiele, ale za tym darem stoi konkretna osoba, która im pomaga. Świadomość, że nie są sami, że ktoś o nich pamięta i ich wspiera, daje nadzieję i pozwala przeżyć kolejne dni – powiedział ks. Szkopowiec. Docierając z podstawową pomocą w różne miejsca Charkowa widział, jak skrajnie ubogie i wycieńczone osoby dzieliły się skromnym darem z bliźnimi; jak pamiętały o sąsiadach, którzy nie mogli lub bali się opuścić piwnice. Z każdą kromką chleba otrzymywały bezcenną nadzieję.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Ludzie zaczęli wracać do Charkowa. Dużo jest jeszcze niebezpiecznych miejsc, bombardowanych czy zaminowanych, ale w tych wojennych zniszczeniach mieszkańcy zaczynają normalnie żyć, sprzątać ulice, sadzić kwiatki. Wraz z przepędzeniem Rosjan w sercach rozpaliła się nadzieja na powrót do normalności – opowiadał kapłan. Jak zapewnił, Ukraińcy są przekonani, że wkrótce zostanie oswobodzony Berdiańsk, który znajduje się pod rosyjską okupacją, czy doszczętnie zniszczony Mariupol. – Tam będzie potrzebna jeszcze większa pomoc – podkreślił. Tymczasem na oswobodzonych terenach życie wraca do normalności; służby porządkowe przywracają prąd, gaz i wodę, a mieszkańcy domów, które nadają się do zamieszkania, przyjmują pod swój dach tych, którzy stracili wszystko. – Wciąż bardzo potrzebne są lekarstwa, w tym dla rannych obrońców, a także środki czystości i żywność długoterminowa. Za wszystko dziękuję i proszę, nie zapominajcie o nas! – powiedział kapłan z okolic Charkowa.

Bezcenna pomoc

Dzięki darczyńcom i wolontariuszom, transporty z pomocą humanitarną organizowane przez Caritas Archidiecezji Lubelskiej docierają w różne miejsca Ukrainy od początku wojny. Do Charkowa, Lwowa, Łucka, Kiwerc, Równego, Czernihowa, Krasiłowa, Buczy, Worzela, Żytomierza, Winnicy i Berdyczowa dotarło w sumie 145 ciężarówek i 35 busów z darami (3 tys. ton o wartości niemal 12 mln zł). Na pomoc Ukrainie lubelska Caritas pozyskała niemal 4 mln zł (w tym 1,6 mln ze zbiórek przeprowadzonych w parafiach). Z zakwaterowania organizowanego przez CAL skorzystało ponad 500 uchodźców, a niemal 10 tys. uciekinierów otrzymało pomoc w punkcie kryzysowym.

2022-05-24 12:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Katolicki Ruch Dobroczynny BETEL pomaga uchodźcom z Ukrainy

[ TEMATY ]

pomoc dla Ukrainy

Betel

W pomoc na rzecz uchodźcom z Ukrainy włącza się Katolicki Ruch Dobroczynny BETEL z centralą w Częstochowie

W pomoc na rzecz uchodźcom z Ukrainy włącza się Katolicki Ruch Dobroczynny BETEL z centralą w Częstochowie

W pomoc na rzecz uchodźcom z Ukrainy włącza się Katolicki Ruch Dobroczynny BETEL z centralą w Częstochowie.

Na Ukrainę dotarły już dary, które wolontariusze Betel zebrali w Częstochowie. Znalazły się w nich ubrania i produkty spożywcze. W pierwszej kolejności stowarzyszenie zaoferowało jednak miejsca noclegowe uchodźcom zwłaszcza z niepełnosprawnością. - Jako ruch, którego głównym celem jest opieka nad osobami niepełnosprawnymi fizycznie i umysłowo, jesteśmy otwarci na przyjęcie uciekających z wojny, w szczególności rodziny z dziećmi niepełnosprawnymi – mówi prezes Andrzej Kalinowski, który akcję pomocową koordynuje z Madagaskaru, gdzie trwa budowa domu dla niepełnosprawnych. - Dla tych, którzy nie mają na co dzień kontaktu z osobami niepełnosprawnymi, nie zawsze opieka nad nimi jest prosta. U nas niepełnosprawni chcą gościć niepełnosprawnych. Będziemy zaszczyceni gościną tych osób. Niech dobro zawsze zwycięża!

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Częstochowa: Spotkanie z Raymondem Naderem - mistykiem szerzącym kult św. Charbela

2024-05-06 11:47

[ TEMATY ]

spotkanie

DA Emaus

Raymond Nader

Ks. Piotr Bączek

Raymond Nader

Raymond Nader

W czwartek 9 maja 2024 r. po Mszy św. zapraszamy na spotkanie z Raymondem Naderem, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Charbela. Po nocy pełnej niewytłumaczalnych wydarzeń na jego ramieniu pojawił się znak pięciu palców. Warto przyjść i posłuchać tego niesamowitego świadectwa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję