Reklama

Niedziela Sandomierska

Listy od przodków

W trakcie prac konserwatorskich na wieży janowskiego sanktuarium odnaleziono podwójną „kapsułę czasu”.

Niedziela sandomierska 23/2022, str. V

[ TEMATY ]

kapsuła czasu

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Kapsuły czasu zostały odnalezione w trakcie prac renowacyjnych

Kapsuły czasu zostały odnalezione w trakcie prac renowacyjnych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przy renowacji ścian elewacji kościoła św. Jana Chrzciciela w Janowie Lubelskim w kuli wieńczącej wieżę kościoła odnaleziono „kapsułę czasu”. Jak się okazało znalezisko kryło niezwykle ciekawe artefakty pozostawione podczas dwóch remontów kościelnej wieży prowadzonych w 1852 i 1912 r.

– Rozpoczynając drugi etap prac związanych z renowacją elewacji świątyni podjęliśmy decyzję ustawienia rusztowań obejmujących także wieżę kościoła, gdyż stan instalacji odgromowej wskazywał na konieczność jej naprawy. Podczas demontażu krzyża wieńczącego wieżę kościoła okazało się, że w kuli znajdującej się pod krzyżem znajdują się jakieś przedmioty. Po ostrożnym opróżnieniu kuli okazało się, że kryła ona „kapsułę czasu”, którą umieszczono podczas prac prowadzonych w 1912 r. przez ks. Michała Zawiszę – wyjaśnia ks. Tomasz Lis, proboszcz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„Kapsuła czasu” składała się z dwóch naczyń szklanych typu starej karafki aptecznej oraz paczki owiniętej w gazetową otulinę. Niestety jedno z naczyń szklanych było stłuczone, najprawdopodobniej uszkodzenie powstało podczas nakładania kuli i krzyża lub uszkodziło ją uderzenie pioruna. Sugerują to osmolenia na szkle i powstałe przez lata zanieczyszczenia. Także gazetowa otulina paczki była dość mocno sfatygowana przez czas, powstające zacieki wodne i wysoką temperaturę od słońca. – Na szczęście najcenniejsze rzeczy były zdeponowane w nieuszkodzonym naczyniu szklanym, dzięki czemu wspaniale się zachowały do naszych czasów. Myślę, że jest to niezwykle ciekawe odkrycie dla historii naszego miasta, kościoła oraz dziejów parafii. Dotykając po raz pierwszy tych artefaktów miałem świadomość, że podajemy dłoń naszym pradziadom, którzy przed wiekami, tak jak obecnie my, podejmowali troskę o największy skarb Janowa jakim jest podominikańska świątynia – podkreślił ks. Tomasz Lis.

Znalezione dwa listy, a ich treść wskazują, że podczas prowadzonych prac remontowych w 1912 r. odnaleziono pierwotną kapsułę czasu, którą umieścili tam ojcowie dominikanie, zamieszkujący janowski konwent. – Zamieszczone w dominikańskim liście informacje są niezwykle ciekawe, opowiadają o dacie budowy wieży w 1762 r., jej „reparacji” w 1852 r., kto i jakie poszczególne prace związane z renowacją wieży kościoła wykonywał i ile kosztowały. Natomiast list napisany przez ks. Michała Zawiszę opisuje kompleksowy remont kościoła, który był podjęty w 1912 r. W kapsule przechowały się: spis duchowieństwa diecezji lubelskiej z 1851 r. oraz podobne spisy z 1903, 1909 i 1910 r. Bardzo ciekawą rzeczą są gazety, które umieścił w pojemniku ks. Michał Zawisza z 1912 r.– są to lokalne gazety lubelskie: Ziemia Lubelska – Pismo codzienne ale i ogólnopolskie jak Goniec poranny i Goniec wieczorny z dnia poprzedzającego zamknięcie kapsuły.

Wszystkie znalezione artefakty zostaną skatalogowane i opisane, a po zakończeniu prac renowacyjnych na nowo umieszczone w wieży kościoła. – Oczywiście przygotujemy także list i współczesny przekaz dla potomnych oraz dołożymy monety i inne cenne pamiątki z naszego okresu, by potomni także kiedyś dowiedzieli się ciekawych rzeczy o naszych czasach – dodał ks. Tomasz Lis.

2022-05-31 14:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powrócą na swoje miejsce

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 24/2020, str. I

[ TEMATY ]

remont

Żagań

kapsuła czasu

Jan Mazur

We wnętrzu kuli umieszczona zostanie nowa kapsuła czasu

We wnętrzu kuli umieszczona zostanie nowa kapsuła czasu
Na szczyt wieży kościoła parafialnego w Żaganiu już wkrótce powrócą kula, gwiazda i chorągiewka.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Pokój jak rzeka, serce jak dziecko

2025-12-11 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Karol Porwich/Niedziela

• Iz 48, 17-19 • Mt 11, 16-19
CZYTAJ DALEJ

Bp Wołkowicz: Wpatrujmy się w Maryję po to, by poddawać Panu Bogu!

2025-12-13 09:22

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA.

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA.

- Wpatrujmy się w Maryję po to, by uczyć się od Niej - w każdej z tych sytuacji życiowych, w których Ona była, i w których my się znajdujemy - poddawać Panu Bogu. Pozwalali Mu się prowadzić - czy jest radość, czy jest niepokój, a wtedy znajdziemy radość najgłębszą. Radość z pewności, że Bóg jest z nami. Bóg jest przy nas - mówił bp Wołkowicz.

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA. W wygłoszonej homilii powiedział: - Dziś Pan Bóg przez proroka Izajasza mówi, o gdybyś zważał na me przykazanie. To jest taki troszkę wyrzut z żalem. Gdybyś to uczynił, twoje życie było inne. Wtedy stałby się pokój twój jak rzeka, a sprawiedliwość twoja jak morskie fale. Twoje potomstwo było jak piasek i jak ziarnko twoje na to rośnie. Tak naprawdę to, o co chodzi, to jest otworzyć serce, przyjąć, pozwolić Panu Bogu, żeby to On kierował moim życiem. Oczywiście to nie jest tak, że to wszystko zależy tylko ode mnie, od mojego wysiłku, bo Słowo Boże, bo przykazania, tak naprawdę to jest forma obecności Pana Boga. Taka sama jak w Eucharystii jest obecność Pana Jezusa w Słowie. Boga, który do mnie przemawia. Więc te zalecenia, które daję, są Jego słowami, ale skoro to jest Jego obecność, to to Słowo ma też moc uczynienia tego, co przekazuje. Więc to nie jest tylko mój wysiłek. Moim wysiłkiem jest otwartość, pozwolenie, żeby to Pan Bóg mnie zaskoczył, żeby Pan Bóg ciągle działał. Ale to On działa, On przemienia. Weźmy sobie takie przykazanie miłości nieprzyjaciół. Jest to jedno z przykazań. Najbardziej radykalne w chrześcijaństwie. Po ludzku niemożliwe do zrealizowania. No ale, kiedy przyjmę, że to jest Słowo Boga, że to Pan Bóg wie, co mówi i On mi daje siłę, żeby to uczynić. Z drugiej strony, jeżeli ja próbuję podjąć pewne akty, wyjść do człowieka, który jest moim nieprzyjacielem, którego kochać trudno, to Pan Bóg da mi siłę, żeby to moje działanie przyniosło owoce, żeby przemieniło naszą relację. Zobaczcie, tutaj tak naprawdę widać, że potrzebne są dwie strony w tym, żeby Pan Bóg mógł nas zbawić, mógł przyjść do nas, mógł do nas przychodzić. Z jednej strony potrzebna jest moja otwartość i moja chęć przyjęcia tego Słowa, czyli próba życia Nim. - podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję