Reklama

Homilie

Franciszek: pamiętajmy, że z Jezusowy krzyż jest znakiem zbawienia

O tym, że zwycięstwo miłości Boga wobec człowieka objawiło się w pozornej klęsce krzyża oraz o pokusie odrzucenia Boga w obliczu naszych niepowodzeń mówił dziś papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Ojciec Święty nawiązał do dzisiejszej Ewangelii (Mk 12,1-12), przedstawiającej przypowieść o złych robotnikach w winnicy, którzy zamordowali kolejnych wysłanników swego pana, a wreszcie jego ukochanego syna. Zaznaczył, że historia relacji Boga z człowiekiem wydaje się dziejami niepowodzeń, a jednak kamień odrzucony przez budujących, stał się głowicą węgła, Jezus na krzyżu stał się naszym Zbawicielem.

[ TEMATY ]

krzyż

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek zauważył, że także skandal krzyża wydaje się końcem nadziei, a tymczasem staje się początkiem zbawienia świata. Bóg buduje bowiem na słabości. Chociaż dzieje miłości Boga wobec swego ludu wydają się historią niepowodzeń, to jednak właśnie ci, którzy oddali życie ze względu na swoje świadectwo wiary dają początek życiu.

„To prorocy, ludzie Boga, którzy przemawiali do ludzi, ale nie zostali wysłuchani, zostali odrzuceni będą Jego chwałą. Syn, ostatni z posłanych został wręcz odrzucony, osądzony, nie wysłuchany i zabity, aby stać się kamieniem węgielnym” - przypomniał papież. Dodał, że te dzieje miłości wzgardzonej kończą się aktem wielkiej miłości Boga, który przez odrzuconego swego Syna obdarza nas zbawieniem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ojciec Święty zauważył, że Pan Jezus właśnie o znaczeniu tej pozornej klęski mówił przywódcom ludu: „kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła. Pan to sprawił i jest cudem w oczach naszych”. Zachęcił do czytania Pisma św. , w tym narzekań Boga, Ojca płaczącego, gdy lud nie umie być posłusznym Bogu, bo sam chce się stać bogiem.

Reklama

„Droga naszego odkupienia jest drogą wielu niepowodzeń. Także ostatnie, klęska krzyża jest zgorszeniem. Ale właśnie tam zwycięża miłość. Jest to historia, która zaczyna się od marzeń o miłości a następnie przechodzi w historię niepowodzeń, ale kończy się zwycięstwem miłości: krzyża Jezusa. Nie wolno nam zapomnieć tej drogi, która jest drogą trudną. Także nasza droga jest trudna! Jeśli każdy z nas dokona rachunku sumienia, to zobaczy ile razy przepędzał proroków. Ile razy powiedział do Jezusa: „idź precz ode mnie”, ile razy chciał zbawić siebie sam, ile razy myśleliśmy, że to my jesteśmy sprawiedliwi” - powiedział Franciszek.

Ojciec Święty zachęcił, byśmy pamiętali, że w śmierci Syna na krzyżu ukazuje się miłość Boga wobec swego ludu i zachęcił do refleksji nad dziejami tej miłości Boga w naszym życiu. Wyraził przekonanie, że skłoni to nas do uczynienia tego samego, co Jezus w naszym imieniu: uniżył samego siebie.

2015-06-01 13:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krzyż: symbol naszej wiary

Tron Łaski

CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Mirosław Rapcia. Znane są szczegóły uroczystości pogrzebowych

2024-06-30 11:48

[ TEMATY ]

zmarły

pogrzeb kapłana

uroczystości pogrzebowe

msza pogrzebowa

Archiwum

Ks. Mirosław Rapcia

Ks. Mirosław Rapcia

W wypadku samochodowym w dniu 29 czerwca 2024 r, wracając z Medjugorie, zginął ks. Mirosław Rapcia, proboszcz parafii św. Piotra w okowach w Białej/k. Wielunia.

Polecamy Go Bożemu miłosierdziu.

CZYTAJ DALEJ

Z jaką naprawdę propozycją przybył do Polski kanclerz Niemiec?

2024-07-03 07:30

[ TEMATY ]

władza

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Wizyta kanclerza Niemiec w Polsce była wyjątkowa. Z kilku względów. Po pierwsze nie padły przeprosiny za niemieckie pushbacki nielegalnych imigrantów do naszego kraju. O, przepraszam, nie pushbacki, tylko „zawrócenia”, bo tak nazywa się procedura, którą po zmianie władzy w Polsce wprowadzili nasi zachodni sąsiedzi.

Takie rzeczy nigdy nie odbywają się bez zgody państw, które dotyczą, co jest oczywiste choćby dlatego, że żadnej informacji iż takiej zgody nie było ze strony przedstawicieli polskiego państwa nie było. Niemcy po prostu ogłosili „zmianę sposobu określania przez służby niemieckie statusu cudzoziemca z osoby przebywającej nielegalnie na ich terytorium na osobę niezaakceptowaną na wjazd do Republiki Federalnej Niemiec” i w ten sposób faktycznie realizują założenia paktu migracyjnego. Tego, którego dotyczyło „unieważnione” przez Tuska referendum. Gdy sprawa ujrzała światło dzienne – premier zapewniał, że Niemcy przeprosili, ale niemiecki rząd tego nigdy nie potwierdził, a z ust kanclerza Olafa Scholza żadnych przeprosin w Warszawie nie usłyszeliśmy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję