Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Zrozumieć Eucharystię

Z ks. Michałem Bordą, ojcem duchowym XXI Pieszej Pielgrzymki Diecezji Sosnowieckiej na Jasną Górę, rozmawia Piotr Grzybowski.

Niedziela sosnowiecka 36/2022, str. VII

[ TEMATY ]

wywiad

Pielgrzymka na Jasną Górę

Archiwum ks. Michała Bordy,

Ks. Michał Borda podczas konferencji wygłoszonej na pielgrzymce olkuskiej

Ks. Michał Borda podczas konferencji wygłoszonej na pielgrzymce olkuskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piotr Grzybowski: Jakie zagadnienia poruszył Ksiądz podczas tegorocznych konferencji wygłoszonych dla pielgrzymów?

Ks. Michał Borda: To był cykl konferencji, które kierowały spojrzenie na „serce” Kościoła, czyli Eucharystię. Dla nas, chrześcijan, podstawowe znaczenie ma zrozumienie wartości i sensu Mszy św., aby coraz pełniej przeżywać naszą relację z Bogiem. Przypomniałem pielgrzymom, że Msza św. składa się z dwóch części, to znaczy z Liturgii Słowa i Liturgii Eucharystycznej, które tak ściśle łączą się ze sobą, że stanowią jeden akt kultu.

Proszę dla lepszego zrozumienia wyjaśnić różne momenty liturgii.

Trzeba znać święte znaki, aby w pełni przeżywać Mszę św. i zasmakować całego jej piękna. Otóż, celebracja rozpoczyna się obrzędami wprowadzającymi, które obejmują wejście celebransów czy też celebransa, pozdrowienie: „Pan z wami”, „Pokój wam” i akt pokutny, hymn Chwała na wysokości oraz kolektę. Modlitwa ta nazywa się kolektą nie dlatego, aby dokonywano zbiórki darów, nie! Rzeczywiście dokonywana jest zbiórka intencji, z jakimi wierni przybyli na Eucharystię i ta zbiórka intencji wznosi się do nieba jako modlitwa. Celem obrzędów wprowadzających jest to, aby wierni, którzy gromadzą się razem, stanowili wspólnotę oraz przygotowali się do uważnego słuchania słowa Bożego i godnego sprawowania Eucharystii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wyjaśnijmy teraz, co się dzieje podczas Liturgii Słowa.

Karty Biblii przestają być pismem, aby stać się słowem żywym, wypowiedzianym przez samego Boga, który tu i teraz wzywa nas, słuchających z wiarą. Aby usłyszeć słowo Boże trzeba mieć otwarte serce, by w sercu przyjąć słowo. Bóg do nas przemawia, a my Go wysłuchujemy, aby następnie wprowadzać w życie to, co od Niego usłyszeliśmy. Słuchanie jest bardzo ważne. Być może nie rozumiemy dobrze trudniejszych czytań. Ale mimo to Bóg do nas mówi w ten, czy inny sposób. Milczenie jest słuchaniem słowa Bożego. Podczas Mszy św., kiedy zaczynają się czytania, słuchamy słowa Bożego. Podsumowując, możemy powiedzieć, że w Liturgii Słowa, przez Ewangelię i homilię Bóg prowadzi dialog ze swoim ludem, który słucha Go uważnie i ze czcią, a jednocześnie rozpoznaje, że jest On obecny i działa.

Reklama

Po Liturgii Słowa następuje Liturgia Eucharystyczna.

Tak jest w istocie. W Liturgii Eucharystycznej przez święte znaki, Kościół stale uobecnia ofiarę nowego przymierza przypieczętowanego przez Jezusa na ołtarzu krzyża. Krzyż był pierwszym ołtarzem chrześcijańskim. Kiedy podchodzimy do ołtarza, aby sprawować Mszę św., powracamy pamięcią do ołtarza krzyża, gdzie dokonała się pierwsza ofiara. Kapłan, który podczas Mszy św. uobecnia Chrystusa, dokonuje tego, co sam Pan uczynił i powierzył swoim uczniom podczas Ostatniej Wieczerzy: wziął chleb i kielich, odmówiwszy dziękczynienie, dał uczniom, mówiąc: „Bierzcie i jedzcie ... pijcie: to jest Ciało Moje... to jest kielich Krwi Mojej. To czyńcie na Moją pamiątkę”. Kościół posłuszny nakazowi Jezusa, ułożył Liturgię Eucharystyczną w wydarzenia, które odpowiadają słowom i gestom, jakich On dokonał w przeddzień swojej męki. Tak więc, w przygotowywaniu darów są przynoszone na ołtarz chleb i wino, czyli elementy, które Chrystus wziął w swoje ręce. W Modlitwie Eucharystycznej dziękujemy Bogu za dzieło odkupienia, a dary stają się Ciałem i Krwią Chrystusa. Potem następuje łamanie chleba i Komunia św., przez które możemy przeżywać doświadczenie Apostołów, którzy otrzymali dary eucharystyczne z rąk samego Chrystusa.

Liturgię Eucharystyczną kończy modlitwa po Komunii św. Kapłan zwraca się w niej w imieniu wszystkich do Boga, aby Jemu podziękować za to, że uczynił nas uczestnikami swej uczty oraz prosić, aby to, co otrzymaliśmy, przemieniło nasze życie. Eucharystia nas umacnia, abyśmy wydali owoce, kwiaty dobrych uczynków, abyśmy żyli jako chrześcijanie.

2022-08-30 12:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pielgrzymowanie wciąga

Niedziela małopolska 30/2022, str. III

[ TEMATY ]

Pielgrzymka na Jasną Górę

Marcin Kwartnik/ppk2.pl

To ich sposób na rekolekcje „w drodze”

To ich sposób na rekolekcje „w drodze”

To był pomysł na niskobudżetowe rekolekcje. Rodzinne, piesze pielgrzymowanie tak ich zafascynowało, że po raz trzeci ruszają na Jasną Górę!

Wszystko zaczęło się w 2018 r. wraz z 7. grupą franciszkańską. Powód marszu do Częstochowy był prozaiczny – zawirowanie finansowe, przez które nie stać nas było na wyjazd na tygodniowe rekolekcje, co każdego roku robiliśmy. Postanowiliśmy więc odbyć rekolekcje rodzinne „w drodze”. Ta forma bardzo nas wciągnęła, choć może bardziej poprawnie należałoby powiedzieć: to zaproszenie Ducha Świętego bardzo nas pociągnęło – stwierdza Michał.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję