Duchowni, przedstawiciele władz państwowych, samorządowych, służb mundurowych, kombatanci i licznie przybyłe poczty sztandarowe z głębokim szacunkiem pochylają się nad miejscem, w którym zidentyfikowano pięć mogił osób zamordowanych w lesie turzańskim. To tutaj, od połowy sierpnia do listopada 1944 r., sowieci uśmiercali więźniów obozu przejściowego z oddalonej o 3 km Trzebuski. W obozie byli przetrzymywani żołnierze AK, osoby cywilne, spieszące na pomoc Powstaniu Warszawskiemu oraz dezerterzy – sowieccy i z Ludowego Wojska Polskiego. Las turzański jest nazywany Małym Katyniem, gdyż sowiecki mord w Turzy porównywany jest ze zbrodnią katyńską.
W tym roku Mszy św. odprawionej 18 września nad mogiłami ofiar NKWD przewodniczył bp Jan Wątroba. W asyście kapłanów modlił się za pomordowanych w lesie turzańskim. Niestety w większości nie są oni znani z imienia i nazwiska, jak również pozostaje niewiadomą dokładna liczba sowieckich ofiar. Oprawcy zamazali ślady zbrodni, a władza komunistyczna do lat 90. uniemożliwiała poznanie pełnej prawdy o wydarzeniach z 1944 r. Burmistrz Sokołowa Małopolskiego – Andrzej Ożóg, witając zaproszonych gości, powiedział, że las turzański może być grobem nawet siedmiuset osób, a pochowani są tutaj ponad wszelką wątpliwość AK-owcy z Ropczyc: por. Eugeniusz Zymróz ps. Macedończyk, ppor. Zdzisław Brunowski ps. Cygan i kpr. Zdzisław Łaskawiec ps. Monter. Przedstawiciele rodzin tych osób byli również obecni na tegorocznych uroczystościach. Po Mszy św. odbył się Apel Pamięci poprowadzony przez żołnierzy 21. Dywizjonu Artylerii Przeciwlotniczej im. gen. dyw. Józefa Ludwika Zająca z Jarosławia.
Coroczne obchody w Turzy służą kultywowaniu pamięci o więźniach obozu przejściowego NKWD w Trzebusce i o Małym Katyniu – miejscu kaźni niedaleko Rzeszowa. Odwiedzający te tereny mogą zatrzymać się na modlitwę przy pomniku pomordowanych, a także, od tego roku, mają możliwość zobaczyć w Trzebusce, na miejscu obozu przejściowego z 1944 r., odtworzoną ziemiankę, w której byli przetrzymywani więźniowie. Również w tym roku rozpoczną się dalsze prace badawcze z wykorzystaniem nowoczesnej technologii, w celu zlokalizowania kolejnych mogił pomordowanych i należytego ich upamiętnienia.
II wojna światowa była czasem pełnym okrucieństwa, bólu i cierpienia niewinnych ludzi. Czasem poświęcenia najcenniejszego daru życia w imię wolności Ojczyzny, na której ołtarzu żołnierze i partyzanci składali swoje plany, rodziny, miłość i nadzieję lepszej przyszłości.
Oddawali wszystko i szli walczyć, aby przyszłe pokolenia żyły w wolnym kraju. Właśnie taki przykład oddania swojego życia za wolność Polski dało nam 65. partyzantów, którzy schwytani przez Niemców po bitwie pod Osuchami, byli więzieni w siedzibie Gestapo w Biłgoraju, okrutnie torturowani, a ostatecznie wywiezieni do lasu na Rapach i tam brutalnie rozstrzelani i zakopani w zbiorowej mogile. Niemcy przykryli ich ziemią i darnią, aby ukryć ślady swoje zbrodni, by pamięć o tych ludziach na zawsze zaginęła. Ale nie zaginęła. I właśnie ich pamięć i bohaterską postawę, uczcili mieszkańcy Biłgoraja podczas religijno-patriotycznych uroczystości upamiętniających 80. rocznicę mordu 65. partyzantów w lesie na Rapach koło Biłgoraja, którego dokonali niemieccy okupanci w dniu 4 lipca 1944 r.
Jest pan wolny - powiedział do Wołodymyra Ż. polski sędzia podczas rozprawy
Sąd postanowił odmówić władzom niemieckim wydania Wołodymyra Ż., a także uchylić środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania i nakazać jego niezwłoczne zwolnienie - poinformował w piątek sędzia Dariusz Łubowski.
Podziel się cytatem
- powiedział do Wołodymyra Ż. sędzia.
„Chociaż jesteśmy wdzięczni, że ogłoszone w czwartek aspekty polityki administracji mają na celu włączenie kompleksowej i holistycznej medycyny reprodukcyjnej, która może pomóc w etyczny sposób rozwiązać problem niepłodności i jej przyczyn, zdecydowanie odrzucamy promowanie procedur takich jak zapłodnienie in vitro, które zamrażają lub niszczą cenne istoty ludzkie i traktują je jak własność” - stwierdzili katoliccy biskupi USA. Wspólne oświadczenie w tej sprawie wydali biskup Robert E. Barron, przewodniczący Komisji ds. Świeckich, Małżeństwa, Życia Rodzinnego i Młodzieży; biskup Kevin C. Rhoades, przewodniczący Komisji ds. Wolności Religijnej; oraz biskup Daniel E. Thomas, przewodniczący Komisji ds. Działań na rzecz Obrony Życia.
W odpowiedzi na ogłoszenie przez Biały Dom nowych działań mających na celu rozszerzenie dostępu do zapłodnienia in vitro i leczenia niepłodności biskupi dodali: „Każde życie ludzkie, zarówno urodzone, jak i nienarodzone, jest święte i miłowane przez Boga. Nie umniejszając godności osób urodzonych dzięki zapłodnieniu in vitro, musimy uznać, że dzieci mają prawo do narodzin w wyniku naturalnego i wyłącznego aktu miłości małżeńskiej, a nie interwencji technologicznej przedsiębiorstwa. Szkodliwe działania rządu mające na celu rozszerzenie dostępu do in vitro nie mogą również zmuszać ludzi wierzących do współudziału w tym złu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.