Reklama

Kultura

Lepanto w sztuce

Triumf chrześcijańskich żołnierzy nad wojownikami islamu znalazł upamiętnienie m.in. na obrazach.

Niedziela Ogólnopolska 41/2022, str. 64-65

[ TEMATY ]

sztuka

commons.wikimedia.org

Alegoria bitwy pod Lepanto, P. Veronese

Alegoria bitwy pod Lepanto, P. Veronese

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od połowy XIV wieku Imperium Osmańskie posuwało się nieustannie w głąb Europy. Turcy zdobyli Konstantynopol, stopniowo podbili Bałkany, zawładnęli znaczną częścią Węgier, a w zasięgu ich wpływów znalazły się księstwa naddunajskie (Mołdawia, Wołoszczyzna) oraz Chanat Krymski. Zajmowali również kolejne ziemie w basenie Morza Śródziemnego (Egipt, Tunezję, Libię, Algierię).

Turcja powstrzymana

Apogeum ekspansji islamu nastąpiło w czasie rządów sułtana Sulejmana Wspaniałego (1520-66). Jego następca – Selim II kontynuował politykę podbojów. W połowie 1571 r. wojska osmańskie zdobyły Cypr – wówczas pod władzą Wenecji. Okrucieństwo Turków i ich sukcesy wywołały kontrakcję części państw chrześcijańskich. Wenecja, papiestwo i Hiszpania zawarły Ligę Świętą. Morskie siły sprzymierzonych wyruszyły w kierunku Grecji. Naczelne dowództwo nad nimi objął Juan de Austria, nieślubny syn cesarza Karola V Habsburga. Dysponował aż 316 okrętami z 20 tys. żołnierzy i 12 tys. marynarzy oraz z 1,8 tys. armatami. Wojska muzułmańskie były mniej liczne – miały 289 okrętów z ok. 16 tys. żołnierzy i 750 działami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przed bitwą papież Pius V wezwał wszystkich wiernych do modlitwy, zwłaszcza różańcowej, w intencji zwycięstwa nad wrogami chrześcijaństwa. W Rzymie niesiono w błagalnej procesji obraz Matki Bożej Śnieżnej z Bazyliki Santa Maria Maggiore.

Reklama

Do starcia doszło 7 października 1571 r. nieopodal Lepanto (obecnie Nafpaktos) w środkowej Grecji. Po całodziennej zaciętej walce Turcy ponieśli całkowitą klęskę. Prawie 200 okrętów zostało zniszczonych lub zdobytych. Zginęli prawie wszyscy wyżsi dowódcy osmańscy, w tym naczelny wódz Muezzinzade Ali Pasza, i większość żołnierzy. Nieliczni trafili do niewoli albo uciekli. Straty chrześcijan były mniejsze, choć też znaczne (łącznie kilkanaście tysięcy zabitych i rannych oraz kilkadziesiąt zniszczonych statków). Obrażenia skutkujące bezwładnością lewej ręki odniósł 24-letni wówczas Miguel de Cervantes. Triumf sprzymierzonych był początkiem końca potęgi militarnej Imperium Osmańskiego.

Malarskie przedstawienia

Wieść o triumfie wywołała euforię w Europie Zachodniej, zwłaszcza w krajach Ligi Świętej. Jego rocznice hucznie obchodzono w Wenecji; uroczystości miały tam charakter święta nie tylko religijnego, ale też państwowego. Podobnie było w Rzymie. Dowódca wojsk papieskich Marcantonio Colonna odbył triumfalny wjazd do Wiecznego Miasta, połączony z procesją ku czci Maryi i Imienia Jezus. Pius V ogłosił 7 października świętem Matki Bożej Zwycięskiej. Jego następca Grzegorz XIII zmienił nazwę święta na Matki Bożej Różańcowej i datę – na pierwszą niedzielę października. Dzięki triumfowi wzmógł się kult obrazu Matki Bożej Śnieżnej z rzymskiej Bazyliki Santa Maria Maggiore, gdyż to Maryi w tym wizerunku przypisano pokonanie Turków.

Reklama

Zwycięstwo zostało ukazane w licznych dziełach sztuki. Wśród nich jest obraz Alegoria bitwy pod Lepanto (1571) pędzla Paola Veronesego – obecnie znajduje się on w Galerii Akademii w Wenecji. Malarz ukazał w dolnej części płótna walczące okręty, a w górnej – w sferze nieba – świętych orędowników państw Ligi Świętej, którzy proszą Maryję o zwycięstwo. Są to św. Piotr, św. Jakub Starszy (z kijem) i św. Marek (z lwem) – patroni odpowiednio papiestwa, Hiszpanii i Wenecji. Kobieta ze sztyletem to św. Justyna Męczennica – w dniu jej wspomnienia odbyło się starcie. Klęcząca niewiasta w bieli między świętymi jest symbolem Republiki Weneckiej, ale też wiary. Scenę obserwują anioły, a jeden z nich rzuca strzały w kierunku Turków. Oznacza to, że prośby zostały wysłuchane i chrześcijanie – z pomocą nieba – pokonają wrogów.

W Sali Królewskiej w Pałacu Apostolskim w Watykanie można podziwiać freski autorstwa Giorgia Vasariego i jego warsztatu z ok. 1572 r., zamówione przez Piusa V. Malowidła upamiętniają bitwę pod Lepanto. Warto zwrócić uwagę na scenę ukazującą flotę chrześcijańską w Mesynie zmierzającą pod Lepanto. U dołu tego fresku malarz ukazał alegorię Ligi Świętej. Trzy postacie kobiece obejmują się i trzymają za ręce, co oznacza sojusz. Tworzą go (od lewej): Hiszpania (z koroną i tarczą), Państwo Kościelne (z tiarą, kluczem św. Piotra i krzyżem) oraz Wenecja (z lwem św. Marka u stóp i mitrą dożów). W tej wizji decydujące znaczenie ma papiestwo, na co wskazuje centralne umiejscowienie jego personifikacji. Z kolei aniołki ozdabiają postacie koronami, czym niejako zapowiadają przyszłe zwycięstwo.

Polski akcent

Pamięć o morskim triumfie nad Turkami była żywa także w Polsce. Świadczy o tym m.in. obraz Bitwa pod Lepanto (ok. 1632-35) pędzla Tommasa Dolabelli. Był to barokowy malarz z Wenecji, bardzo popularny w Polsce w pierwszej połowie XVII wieku. Dzieło zostało zamówione do kaplicy przy poznańskim kościele Ojców Dominikanów. Obecnie znajduje się w Zamku Królewskim na Wawelu.

Płótno ma znaczne rozmiary (305 x 651 cm) i tajemniczą wymowę. Składa się z dwóch części. Nie budzi wątpliwości badaczy, że po prawej stronie obrazu została ukazana bitwa pod Lepanto. Do jej przedstawienia artysta posłużył się wzorami graficznymi. Okręty nacierają na siebie, żołnierze obu stron ostrzeliwują się z broni palnej i łuków oraz walczą wręcz, grzmią armaty, wybuchają pożary. Trwa śmiertelny bój. Badacze nie są jednak zgodni, co ukazuje lewa część płótna. Przedstawiono na niej procesję duchownych ze sztandarem Matki Bożej. U samej góry z lewej strony widać papieża w lektyce w otoczeniu kardynałów. W centrum został namalowany klęczący szlachcic, zapewne fundator dzieła. Specjaliści spierają się co do wymowy tej części obrazu. Przeważa pogląd, że Dolabella ukazał jednocześnie dwie procesje: w Rzymie (z października 1571 r.) i w Krakowie (późniejszą o 50 lat). Ich uczestnicy prosili Maryję o zwycięstwo dla chrześcijan walczących z Turkami – odpowiednio pod Lepanto (wojska Ligi Świętej) i pod Chocimiem (armia polsko-litewsko-kozacka). W tej interpretacji dawny sukces był więc zapowiedzią pomyślnego wyniku nowego, aktualnego starcia z wojownikami islamu w obronie wiary.

Po zwycięskiej bitwie pod Lepanto Wenecjanie wznieśli w swym mieście kaplicę Matki Bożej Różańcowej, a na jej ścianach wypisali słowa, które przeszły do legendy: Non virtus, non arma, non duces, sed Mariae Rosiae victores nos fecit, które znaczą: „Nie odwaga, nie broń, nie dowódcy, ale Maryja Różańcowa uczyniła nas zwycięzcami”.

2022-10-04 12:22

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego Persja? Dlaczego Iran?

[ TEMATY ]

sztuka

www.turystykapopularna.pl

Grobowiec proroka Daniela w Suzie

Grobowiec proroka Daniela w Suzie
Z początkiem roku oczekuję impulsu – dokąd mam się udać na kolejną wyprawę. Udać się w kolejną wielką przygodę – w podróż. I stało się. Znalazłam w kościele Ojców Jezuitów tygodnik, w którym był tekst o. Romana Tkacza SAC „Biblijna Ziemia zapomniana". Coś mnie autentycznie dotknęło. Poczułam impuls. Zadzwoniłam do biura pielgrzymkowego pytając, czy ta podróż jest ciekawa. Taki był początek i tak się zaczęło.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Radcliffe: Kościół potrzebuje wielkiej odnowy zaufania

Kościół potrzebuje wielkiej odnowy zaufania, odwagi dzielenia się tym, kim jesteśmy, swych radości, obaw, wątpliwości, swoich pytań - stwierdził w wywiadzie dla KAI kard. Timothy Radcliffe OP. W poniedziałek 24 lutego wraz z kard. Grzegorzem Rysiem poprowadzi on rekolekcje dla biskupów i prezbiterów na temat posługi i wzajemnych relacji w Kościele.

O. Stanisław Tasiemski (KAI): Ojcze Kardynale, chciałbym najpierw zapytać o powód, dlaczego wraz z o. Łukaszem Popką, napisałeś książkę „Pytanie Boga”. Dlaczego ważna jest lektura Pisma Świętego? W jaki sposób możemy usłyszeć głos Boga czytając Biblię, jak słowo Boga wpływa na nasze życie?
CZYTAJ DALEJ

Zimowisko dla dzieci z Wlenia

2025-02-23 19:06

J. Żygadło PUW Rzeszów

Caritas dla Ukrainy

Caritas dla Ukrainy

We wrześniu 2024 r. podczas powodzi ich szkoła została zalana. Ich rodzinna miejscowość bardzo ucierpiała z powodu tego kataklizmu. Brak śniegu nie przeszkadzał w aktywnym wypoczynku na świeżym powietrzu. Ks. Bogdan Janik – dyrektor ośrodka w Myczkowcach zadbał o to, aby w trakcie pieszych i autokarowych wycieczek dzieci poznawały największe atrakcje Bieszczadów: wnętrze zapory na Solinie, źródełko w Zwierzyniu, Kamień Leski, górę Sobień z ruinami zamku, skansen w Sanoku, ruiny klasztoru w Zagórzu, zagrodę żubrów, salę immersyjną w Ustrzykach Dolnych. Pobyt na zimowisku był także okazją do rozwijania pasji sportowych czy umiejętności artystycznych. Warsztaty taneczne, muzyczne, karaoke, dyskoteki w ośrodku rzeszowskiej Caritas w Myczkowcach, wizyty na basenie w Lesku nie pozwalały na nudę.10 lutego 2025 r. z odwiedzinami do dzieci przybył dyrektor Caritas Diecezji Rzeszowskiej ks. Piotr Potyrała oraz wojewoda podkarpacki Teresa Kubas-Hul i podkarpacki kurator oświaty Dorota Nowak-Maluchnik. Podczas spotkania dzieci z pasją opowiadały o miłym pobycie w Myczkowcach, dziękowały za otrzymane wsparcie i wyraziły chęć ponownego przyjazdu do Myczkowiec.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję