Razem z licznie przybyłymi pielgrzymami modlił się bp Adrian Put. – Głęboko ufam, że większość naszych diecezjan modli się codziennie, jeśli nie całym różańcem, to chociaż dziesiątką, aby wraz z całym Kościołem rozważać najważniejsze tajemnice życia, śmierci i zmartwychwstania Pana Jezusa, a także życia Matki Najświętszej – podkreślił. – Ci, którzy modlą się na różańcu, to wielki skarb dla Kościoła. To ci, którzy na co dzień wypraszają potrzebne łaski dla apostolskiej działalności naszej diecezji.
Przybyłych do sanktuarium rokitniańskiego powitał kustosz ks. Marcin Kliszcz. – To jest piękne w tej pielgrzymce, że tutaj ludzie przyjeżdżają wyłącznie po to, by spotkać się z Maryją, by iść z Maryją w kierunku Jezusa, spotkania z Nim w Eucharystii – zauważył. – Dziś przybywają też członkowie Apostolatu Margaretka, którzy swoją modlitwą obejmują intencję powołań kapłańskich. To ważna intencja, szczególnie gdy widzimy, że coraz mniej jest tych, którzy chcą wstępować do naszego seminarium duchownego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wśród pielgrzymów przeważali dorośli, nie zabrakło też jednak najmłodszego pokolenia. Katarzyna Florek z parafii Miłosierdzia Bożego w Zielonej Górze przyjechała na pielgrzymkę z mężem i trójką dzieci: – Jesteśmy w Róży Różańcowej Rodziców za Dzieci. Codziennie modlimy się dziesiątką różańca za wszystkie dzieci, które są w naszej róży, ale nie tylko, bo również za dzieci z róż z całej naszej parafii. Na pielgrzymkę różańcową do Rokitna przyjechaliśmy po raz pierwszy i bardzo cieszymy się, że możemy w niej uczestniczyć. To wielka radość być u naszej Pani Rokitniańskiej – podkreśla.
Pielgrzymka tradycyjnie rozpoczęła się modlitwą różańcową na dróżkach rokitniańskich. Po niej katechezę o bł. Paulinie Jaricot, założycielce Żywego Różańca, wygłosił ks. dr Bogdan Michalski, który przez wiele lat był sekretarzem Papieskich Dzieł Rozkrzewiania Wiary w Polsce i jest ekspertem, jeśli chodzi o życie błogosławionej Pauliny.