Reklama

Felietony

Nadzieja na nowy rok

Mam nadzieję, że ten rok w przestrzeni kościelnej stanie się szansą powrotu do relacji prawdy i wolności, wiary i rozumu.

Niedziela Ogólnopolska 2/2023, str. 21

[ TEMATY ]

nowy rok

Archiwum TK Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsze dni i tygodnie nowego roku skłaniają do podejmowania refleksji nt. prognoz, kreślenia horyzontów nadziei, przedstawiania marzeń. Swoją drogą, od jakiegoś czasu zauważam, że w dokumentach Kościoła pojawia się słowo „marzenie”. Czy bodaj nie częściej niż słowo „nadzieja”. Nie ukrywam, że ta zmiana mnie niepokoi. Być może słowo „marzenie” brzmi równie inspirująco i atrakcyjnie jak historyczne I have a dream, ale dla mnie perspektywą godną zainteresowania i zaangażowania są słowa św. Pawła o nadziei, która zawieść nie może. Zastanawiam się wszakże, czy owo zróżnicowanie między marzeniami a nadziejami nie wynika z bardziej fundamentalnej sprawy, którą jest wizja świata. Ilekroć próbuję opisać współczesną rzeczywistość, tylekroć coraz bardziej przychodzą mi na myśl wspomnienia lektury finału Imienia Róży Umberta Eco. Właściwie tuż po przeczytaniu tej powieści porzuciłem wrażenie, że opisuje ona średniowieczną intrygę. To właśnie finał tej książki przekonał mnie, że dotyczy ona obrazu nie średniowiecza, które stawiało katedry i fundowało uniwersytety, a ponowoczesności, w której dokonuje się pożar klasztoru i biblioteki, gdzie płoną wiara i rozum.

Skutkiem tego pożaru jest utrata pewników, stałych punktów odniesienia, obiektywnych wyznaczników i zasad. Takim wyznacznikiem i pewnikiem przestały być wartości moralne, przestały nim być również racjonalny opis rzeczywistości, a nawet biologiczne, empiryczne doświadczenie własnego ciała. W efekcie człowiek, który opuszcza przestrzeń ruin i zgliszcz, przestaje być wędrowcem, który zmierza ku celowi z nadzieją jego osiągnięcia. Staje się włóczęgą, który może chwilami sięga po jakieś marzenia, ulotne doznania rzeczywistości, cieszy się jakimś okruchem chwili. Ostatnie lata coraz bardziej przekonują o tej dramatycznej diagnozie świata – spalonej katedry i uniwersytetu. Tę dramatyczną kondycję widać we współczesnych sporach dotyczących życia ludzkiego, które unikają odpowiedzi na fundamentalną kwestię: z czym, a raczej z kim mamy do czynienia od momentu połączenia się materiału genetycznego kobiety i mężczyzny. Tę dramatyczną kondycję widać we współczesnych katalogach „dogmatów”, np. w dogmacie globalnego ocieplenia, który domaga się powrotu do stanu przedindustrialnego, a co za tym idzie, do depopulacji ludzkości do liczby ok. 2 mld ludzi. Stan zgliszcz widać we współczesnej „epidemii społecznej”, jak określiła to niedawno (w minionym roku) Francuska Akademia Medyczna w odniesieniu do zjawiska transpłciowości. Naukowcy przekonują, że transpłciowość nie jest problemem ani biologicznym, ani nawet psychologicznym, ale jest kwestią „epidemii społecznej”, czyli zainfekowaniem ludzkich umysłów, które pustoszy człowieka. Widać tu najczęściej irracjonalną abdykację uniwersytetów ze stanowiska obrony godności rozumu. Niepokojący jest jednak fakt albo milczenia, albo też bardzo słabego wybrzmiewania głosu Kościoła. Owszem, Kościół zwykł zabierać głos w sposób wyważony, niepoddający się współczesnym trendom i nastrojom. Niestety, świat dzisiaj znacząco przyśpieszył, stąd też reakcja Kościoła powinna być proporcjonalnie przyśpieszona.

Dlaczego piszę o tym wszystkim u progu nowego roku? Bo to rok szczególny – przypadają w nim bowiem rocznice powstania dwóch wielkich encyklik św. Jana Pawła II: to rok 30-lecia publikacji Veritatis splendor i 25-lecia opublikowania Fides et ratio. W dyptyku tych dokumentów Ojciec Święty podejmuje fundamentalne kwestie niezbędne dla interpretacji rzeczywistości. Pierwsza z encyklik, o blasku prawdy, jest zarazem wielką kartą wolności rozumianej na miarę godności człowieka. Jest to zatem wolność sprzeciwiająca się współczesnym determinizmom, jak chociażby temu objawianemu w socjobiologii, a zarazem wolność sprzeciwiająca się anarchii i dowolności. To wolność, która domaga się prawdy. Drugi dokument wprowadza w relacje wiary i rozumu, papież ukazuje ich nie przeciwstawność, ale korelację i symbiozę. Świat wolności i prawdy, świat wiary i rozumu. Tak niedawno św. Jan Paweł II nakreślił ten projekt świata. Pozwolił się w nim zadomowić, uczynić go domem. Dziś czasem rodzi się koszmarne przypuszczenie, że jest to świat utracony. Mam nadzieję, że ten rok (notabene Rok Kopernikański w przestrzeni publicznej) w przestrzeni kościelnej stanie się szansą powrotu do relacji prawdy i wolności, wiary i rozumu. Mam nadzieję, że wybrzmi głos Kościoła, który jest matką i nauczycielką, i dlatego ma odwagę i prawo głosić to, co jest ratunkiem dla człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-01-03 13:52

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czego życzą sobie w Nowym Roku archidiecezjanie?

Niedziela wrocławska 53/2023, str. VI

[ TEMATY ]

nowy rok

Archium prywatne

S. Marietta Miksa

S. Marietta Miksa
W Nowym Roku życzymy wszystkim dzieciom wielu radosnych chwil spędzonych z rodziną i przyjaciółmi. Życzymy samych dobry ocen w szkole i żeby nauka sprawiała Wam przyjemność. Życzymy Wam mało kłótni z rodzeństwem. Niech Wasze dziecięce marzenia szybko się spełnią!
CZYTAJ DALEJ

Radomianin odznaczony medalem "Cum dilectione"

2025-02-11 17:50

[ TEMATY ]

medal

Radom

Zakon Rycerski Świętego Grobu w Jerozolimie

Ec.Domnowall/ pl.wikipedia.org

Sławomir Adamiec - członek Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego w Jerozolimie (OESSH) - jest pierwszym radomianinem, który otrzymał medal "Cum dilectione". Wyróżnienie jest jednym z trzech odznaczeń jakie przyznaje Kustodia Ziemi Świętej, osobom wspierającym działalność autonomicznej prowincji Zakonu Braci Mniejszych Franciszkanów w Ziemi Świętej.

Medal nadał 16 stycznia 2025 roku kustosz Ziemi Świętej Francesco Patton OFM, a wręczył 9 lutego w imieniu o. Pattona, ojciec Nikodem Gdyk, komisarz Ziemi Świętej w Polsce, w Bazylice Grobu Bożego w Miechowie.
CZYTAJ DALEJ

Mokrzeszów. Parafia, która zmienia życie chłopca z Mongolii

2025-02-12 10:25

[ TEMATY ]

pomoc

ks. Marcin Zawada

adopcja na odległość

Mokrzeszów

Archiwum parafii Św. Jadwigi Śląskiej w Mokrzeszowie

Otgontugs - chłopiec z Mongolii otoczony wsparciem parafian z Mokrzeszowia

Otgontugs - chłopiec z Mongolii otoczony wsparciem parafian z Mokrzeszowia

Wierni parafii św. Jadwigi Śląskiej otworzyli swoje serca na potrzebujących, podejmując się konkretnego wsparcia dla chłopca z Mongolii, dając mu nadzieję na lepszą przyszłość.

Już od dwóch lat wspólnota parafialna angażuje się w duchowe i materialne wsparcie dla kilkunastoletniego chłopca z Ułan Bator o imieniu Otgontugs. To wyraz chrześcijańskiej miłości i troski o tych, którzy potrzebują pomocy.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję