Reklama

Niedziela Lubelska

Dialog i wspólna modlitwa

Na lubelskiej ziemi wielokulturowość to tradycja i współczesność.

Niedziela lubelska 4/2023, str. IV

[ TEMATY ]

ekumenizm

Archiwum Centrum Wolontariatu w Lublinie

Czeczeńskie rodziny dobrze zasymilowały na Lubelszczyźnie

Czeczeńskie rodziny dobrze zasymilowały na Lubelszczyźnie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez kilka wieków na Lubelszczyźnie żyli zgodnie przedstawiciele wielu narodów, tradycji i religii. Region, który leży na trasie szlaków handlowych i wojskowych, przyciągał przybyszów ze wschodu, zachodu i południa, rzadziej z północy dawnych ziem Rzeczypospolitej. Po II wojnie światowej stał się, podobnie jak reszta kraju, jednolity narodowościowo, ale wydarzenia ostatnich lat wskazują na rosnące zróżnicowanie.

Dawni wygnańcy

Pierwszą większą grupą narodowościową osiadłą na Lubelszczyźnie byli Żydzi, którzy schronili się tutaj po wygnaniu najpierw z zachodniej Europy, a potem z carskiej Rosji. Tuż przed II wojną światową zamieszkiwali ponad 100 miast i osad, w 60 z nich stanowili połowę i więcej mieszkańców. Z setek synagog i bożnic ocalało kilkanaście. Najlepiej zachowane znajdują się w Kazimierzu Dolnym, Łęcznej, Wojsławicach i Chełmie. Niemiecki holocaust w zasadzie zakończył historię wyznawców religii mojżeszowej w regionie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mniejszością narodową byli u nas Niemcy, głównie kupcy, przemysłowcy i bogaci ziemianie, którzy lokowali swoje inwestycje między Wisłą i Bugiem. Dzięki ich aktywności powstawały pierwsze fabryki, np. samolotów braci Plage czy maszyn rolniczych Roberta Moritza. Niemiecki ród Vetterów ufundował w Lublinie pierwszą polską szkołę w zaborze rosyjskim (istnieje do dziś) oraz szpital dziecięcy przy ul. Staszica. Poza Lublinem Niemcy zamieszkiwali Chełm, Lubartów, Urzędów i Piaski; te ostatnie ze względu na dużą społeczność protestancką zwane były Luterskimi.

Współcześni uchodźcy

Wieloetniczna mozaika znikła wskutek polityki Stalina i władz komunistycznych. Tak było do lat 90. XX wieku. Konflikty, które wybuchały na terenach dawnego Związku Radzieckiego, spowodowały napływ nowych grup narodowościowych. Pierwsi w większej grupie przybyli Ormianie, którzy szybko asymilowali się w nowych warunkach. Śladem ich obecności jest obelisk wdzięczności dla św. Jana Pawła II, który znajduje się przy kościele Świętej Rodziny w Lublinie. Ufundowali go w 2005 r. w podziękowaniu za wizytę papieża w ich ojczyźnie.

Reklama

Po dwóch wojnach w Czeczeni przez nasz region przewinęło się ponad 100 tys. uchodźców z tego kraju. Większość z nich początkowo zamieszkiwała w ośrodkach dla cudzoziemców (Lublin, Niemce, Łuków), potem emigrowała na zachód Europy. Kilka tysięcy pozostało jednak na Lubelszczyźnie i zintegrowało się z lokalnymi społecznościami. Religijnie odnajdywali się w Centrum Islamu w Lublinie, gdzie mieści się sala muzułmańskich modlitw.

Ostatnie lata to już dobrze znane migracje, najpierw uchodźcy z Białorusi, a ostatnio z Ukrainy. Trudno na razie powiedzieć, w jakiej liczbie pozostaną mieszkańcami Lubelszczyzny.

Tydzień ekumeniczny

W takiej perspektywie przeżywamy kolejny Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan (18-25 stycznia), który odbywa się pod hasłem „Czyńcie dobro; szukajcie sprawiedliwości”, oraz poprzedzający go Dzień Judaizmu i następujący po nim Dzień Islamu. Centralne, ogólnopolskie nabożeństwo ekumeniczne odbędzie się w tym roku w naszej archidiecezji. W niedzielę 22 stycznia modlitwie w archikatedrze będzie przewodniczyć metropolita lubelski abp Stanisław Budzik, a kazanie wygłosi prezes Polskiej Rady Ekumenicznej bp Andrzej Malicki z Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego.

W epoce wielkich migracji dialog międzyreligijny z judaizmem i islamem oraz wspólnota modlitwy wyznań chrześcijańskich to właściwe drogi do wzajemnego poznania się i zbliżenia. Szczególnie ważne jest to na lubelskiej ziemi, która z jednej strony ma długą tradycję wielokulturowości, a z drugiej staje się obecnie miejscem współistnienia wielu narodów.

2023-01-17 10:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: zmarła Maria Vingiani, wielka pionierka ruchu ekumenicznego

[ TEMATY ]

ekumenizm

Włochy

„Kościół traci ogarniętego pasją świadka drogi ekumenicznej” – tak o zmarłej 17 stycznia Marii Vingiani napisał przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch, kard. Gualtiero Bassetti. Rozpoczęła ona swoją działalność na polu dialogu międzywyznaniowego i międzyreligijnego w 1947 roku, w wieku 26 lat.

Była bardzo związana z patriarchą Wenecji, kard. Angelo Roncallim, późniejszym papieżem Janem XXIII. Założyła m.in. Sekretariat ds. Działalności Ekumenicznej (Sae). 10 lat temu opowiedziała Radiu Watykańskiemu o źródłach swojego zainteresowania ekumenizmem

CZYTAJ DALEJ

2 maja – Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju

2024-05-02 07:15

[ TEMATY ]

Dzień Flagi

Karol Porwich/Niedziela

Na fladze RP nie wolno umieszczać żadnych napisów ani rysunków. Flaga nigdy nie może też dotknąć podłogi, ziemi, bruku lub wody - Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju łączy manifestowanie przywiązania do barw i symboli narodowych.

Kilkadziesiąt dni po wybuchu powstania listopadowego, zebrani na Zamku Królewskim w Warszawie posłowie i senatorowie Królestwa Polskiego podjęli pierwszą w dziejach Polski uchwałę ustanawiającą barwy narodowe. „Izba senatorska i poselska po wysłuchaniu wniosków Komisyi sejmowych, zważywszy potrzebę nadania jednostajnej oznaki, pod którą winni łączyć się wszyscy Polacy, postanowiły i stanowią: Kokardę narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego oraz Wielkiego Księstwa Litewskiego, to jest kolor biały z czerwonym” – czytamy w uchwale z 7 lutego 1831 r. Akt ten interpretowano jako dopełnienie decyzji o przywróceniu polskiej suwerenności, którym była decyzja o detronizacji cara Mikołaja I jako króla Polski.

CZYTAJ DALEJ

By uczcić Maryję jako naszą Królową

2024-05-02 21:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Królowa Polski

BPJG

Kiedy myślimy o Królowej, to raczej przychodzi nam na myśl zmarła niedawno królowa Elżbieta, ewentualnie królowa Belgii, Hiszpanii, Szwecji, może jeszcze Norwegii. Tylko wprawnie śledzący politykę światową potrafią wymienić więcej państw, które są monarchiami. Aż trudno uwierzyć, że Kościół zaprasza nas, byśmy 3 maja świętowali Uroczystość Królowej Polski.

Od czasów rozbiorów Polska nie ma już króla, a tymczasem my gromadzimy się, by czcić Maryję jako naszą Królową. I chociaż od 1656 roku Maryja stała się Królową Polski, to dziś pewnie już nie wielu identyfikuje się z tym tytułem. I mimo, iż króluje z wysokości jasnogórskiego tronu, to jednak jest z nami jak Matka ze swoimi dziećmi. Pragnie być blisko naszych radości i smutków. Jak Matka chce z nami dzielić przeciwności losu, samotność, niezrozumienie. Pragnie również uczyć nas wrażliwości i dobroci, byśmy zatroskani o własne potrzeby nie zapominali, że obok nas są inni, którym należy pomóc.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję