Reklama

Felietony

Wieczni romantycy

Ciągłość polskich dziejów jest niezwykła, szczególnie w sferze kultury.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W grudniu 2022 r. zakończyły się obchody Roku Romantyzmu Polskiego, a w tym roku Sejm RP uznał, że powinniśmy m.in. uhonorować postać Wojciecha Korfantego. Zarówno epoka romantyzmu, której początek wiążemy z wydaniem przez Adama Mickiewicza Ballad i romansów, jak i 150. rocznica urodzin przywódcy chadecji, członka Ligi Narodowej i dyktatora III powstania śląskiego, mają swoich „pośredników”. Jednym z nich był płk Zygmunt Miłkowski urodzony na Podolu, znany także jako powieściopisarz pod pseudonimem Teodor Tomasz Jeż (1824 – 1915). W młodości zdążył jeszcze wziąć udział w spisku Szymona Konarskiego, by przez kolejne dziesięciolecia realizować w swym życiu romantyczne hasło: „Za wolność naszą i waszą”. Walczył na Węgrzech, w Serbii i na rzecz wyzwolenia Bułgarów. W końcu po wybuchu powstania styczniowego został mianowany pułkownikiem z misją utworzenia oddziału, który przez Rumunię miał wzbudzić insurekcję na jego Podolu. Nic z tego nie wyszło; nie zdołał przedrzeć się z utworzonym oddziałem zbrojnym przez rumuńską granicę. Zatrzymany po przegranych potyczkach musiał z dystansu patrzeć na upadek powstania. W latach 50. XIX wieku stał się także czynnym członkiem Towarzystwa Demokratycznego Polskiego, którego program, wyrastający z doświadczeń insurekcji listopadowej, ogniskował się wokół hasła unarodowienia warstw ludowych. Jako powieściopisarz był porównywany z Ignacym Kraszewskim, z racji zarówno dorobku, jak i talentu. Nigdy się nie pogodził z utratą w narodzie maksymalnych dążeń wyzwoleńczych. W 1882 r., pod okiem rosyjskiej cenzury, powstała księga pamiątkowa dedykowana jego twórczości pt. Ognisko, w której Aleksander Świętochowski – twarz pozytywizmu – zarzucał jubilatowi, że nadal marzy o zewnętrznym wymiarze suwerenności Polaków, podczas gdy energię należy spożytkować na rzecz tworzenia wewnętrznej suwerenności przez pracę organiczną. Nasz bohater nie pogodził się także z wizją rzeczników trójlojalizmu, którzy – jego zdaniem – sami odebrali Polakom wiarę w możliwość odzyskania niepodległości. Swoją postawą „zaraził” młodych na czele z Janem Ludwikiem Popławskim, Zygmuntem Balickim i Romanem Dmowskim. To oni stali się krajowymi aktywistami założonej w 1886 r. przez byłych powstańców – w tym Miłkowskiego – Ligi Polskiej, która od 1893 r. istniała pod nazwą Liga Narodowa. Był on też autorem nośnej broszury programowej o polityce czynnej i powstaniu Skarbu Narodowego, którego celem były stała mobilizacja narodu i zbiórka na rzecz przyszłej insurekcji. Ta romantyczna wizja została „skonsumowana” przez pokolenie realistów politycznych. Ruch narodowy na czele z Romanem Dmowskim sięgnął na przełomie XIX i XX wieku do wszystkich zakątków ziem polskich I RP, od dalekich kresów po ziemie piastowskie. Wszechpolskość terytorialną wzmacniał codzienną, czynną pracą organizacyjną w imię idei wszechstanowości. Przywódcy Ligi Narodowej docierali z kagankiem polskiej oświaty, z konspiracyjną bądź legalną gazetą i ze strukturą organizacyjną, zarówno jawną, jak i tajną, m.in. do ludu śląskiego. Wojciech Korfanty jako młody dziennikarz i demokrata z przekonań, polityk, od początku XX wieku parlamentarzysta Koła Polskiego ze Śląska stał się nie tylko członkiem wszechpolskiej tajnej Ligi Narodowej, ale także wyrazicielem maksymalistycznego celu śląskiego ludu polskiego, któremu zamarzyło się w kolejnych powstaniach śląskich, aby posiąść obywatelstwo Polski Odrodzonej. I tak się stało.

Ciągłość polskich dziejów jest niezwykła, szczególnie w sferze kultury. Wielkie dziedzictwo literatury romantycznej określiło i w pięknej polszczyźnie wyraziło duszę narodu polskiego, którą z kolei językiem politycznych potrzeb i obywatelskich zobowiązań opisał Roman Dmowski w Myślach nowoczesnego Polaka. Ganiąc powstańców romantycznych za brak realizmu politycznego, czerpał natchnienie z tych samych źródeł, które poznawał już w młodości, w założonym przez siebie tajnym kole samokształceniowym w jednym z warszawskich gimnazjów. Mickiewicz i Miłkowski mieli swoich godnych następców, w tym Dmowskiego i Korfantego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-01-23 17:34

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patriotyzm to nie nacjonalizm

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 32-33

[ TEMATY ]

historia

Jan Żaryn

Karol Porwich/Niedziela

prof. Jan Żaryn

prof. Jan Żaryn

Faktem jest, że lewica ma olbrzymi negatywny wpływ na wychowanie młodzieży – przekonuje prof. Jan Żaryn, pracownik naukowy UKSW.

Mateusz Wyrwich: Stworzył Pan Profesor od podstaw Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego (IDMN) i przez 4 lata istnienia zorganizował Pan setki wykładów prowadzonych przez wybitnych naukowców czy świadków historii. Wydał Pan również kilkadziesiąt książek, wśród nich takie, których wydanie napotykało problemy. To publikacje dotyczące zarówno myśli konserwatywnej w Polsce, jej twórców, jak i myślicieli chrześcijańskich, katolickich. Zrealizował Pan wiele notacji świadków historii – świadków w sposób szczególny wpisanych w budowanie naszej tożsamości narodowej. Jak na 4 lata to imponujący dorobek.

Prof. Jan Żaryn: Rzeczywiście, mogę z dumą powiedzieć, że zebrałem niezwykłe grono współpracowników, bardzo zdolnych – w różnym wieku i z różnym doświadczeniem, a nadto pracowitych. Zjednoczyliśmy polskich historyków zajmujących się w Polsce obozem narodowym i katolicyzmem społecznym w XIX i XX wieku, wydając pięć tomów słowników biograficznych oraz pięć tomów Encyklopedii ruchu narodowego. Bez wiedzy tam zgromadzonej nie będzie można od tej pory pisać poważnych książek np. o narodowcach. Pozyskaliśmy i w większości zdigitalizowaliśmy oraz opracowaliśmy ok. trzydziestu spuścizn; ich właściciele zawierzyli nam, że ta dokumentacja stanie się częścią dziedzictwa archiwalnego w Polsce. W czerwcu pierwsze spuścizny miały wejść na ogólnodostępny portal archiwalny. Mam nadzieję, że mimo wszystko tak się stanie. Klub Nauczyciela liczył już ok. 1 tys. członków za moich czasów, bo wychowawcy, katecheci i historycy chcieli poznać prawdziwe dzieje polskiej prawicy. W Centrum Edukacyjnym IDMN prowadziliśmy cykle spotkań, promocji książek, warsztatów itd. Organizowaliśmy szkoły letnie, konkursy, np. na najlepsze prace magisterskie i doktorskie. Lista dokonań instytutu jest – moim zdaniem – bardzo długa.

CZYTAJ DALEJ

BBN: prezydent mianował gen. broni Marka Sokołowskiego dowódcą generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych

2024-04-30 19:02

[ TEMATY ]

wojsko

Andrzej Duda

Jakub Szymczyk/KPRP

Prezydent Andrzej Duda mianował gen. broni Marka Sokołowskiego dowódcą generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych, a gen. bryg. Krzysztofa Stańczyka - dowódcą Wojsk Obrony Terytorialnej - poinformowało we wtorek wieczorem Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Akty mianowania zostaną wręczone 3 maja.

Jak przekazało BBN na platformie X, na stanowisko dowódcy generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych mianowany został gen. broni Marek Sokołowski, czasowo pełniący obowiązki dowódcy generalnego RS.

CZYTAJ DALEJ

Rzym: Dwaj proboszczowie z archidiecezji łódzkiej biorą udział w spotkaniu Proboszczowie dla Synodu

2024-04-30 18:44

[ TEMATY ]

synod

proboszcz

archidiecezja.lodzka.pl

„Od wczoraj w podrzymskim Sacrofano trwa trzydniowe spotkanie, na które Ojciec Święty Franciszek zaprosił do Rzymu ponad 300 proboszczów z całego świata, aby wymienili się swoimi doświadczeniami Kościoła ewangelizacji i przeżywania wiary” - relacjonuje ks. Kamiński z archidiecezji łódzkiej.

Wśród setek duchownych z całego świata w spotkaniu dla proboszczów jest dwóch reprezentantów z archidiecezji łódzkiej: ks. kan. Wiesław Kamiński proboszcz parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łodzi oraz ks. Bogusław Jargan proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Rogowie

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję