Reklama

Niedziela Wrocławska

Wartościowe ferie z Salezem

Już wkrótce w naszej archidiecezji rozpoczną się zimowe ferie. Ciekawą propozycję spędzenia wolnego czasu przygotowali m.in. wrocławscy salezjanie.

Niedziela wrocławska 6/2023, str. VI

[ TEMATY ]

ferie zimowe

Archiwum Oratorium Arka

Salezjańskie półkolonie to dobrze spędzony czas

Salezjańskie półkolonie to dobrze spędzony czas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na zimowe półkolonie, związane tematycznie z filmem Kraina lodu, zapraszają wrocławscy salezjanie. Od 13 do 17 lutego zapewniają dzieciom atrakcyjne zajęcia sportowe, taneczne, gry, warsztaty, a wszystko w duchu św. ks. Bosko. – Każde półkolonie mają dla nas również aspekt formacyjny – nie tylko zabawa, ale też wartościowe treści, formacja. Dzieci budują swój świat przez to, co otrzymują z zewnątrz, przez treści, które odbierają. Do filmu przygotowany został konspekt, na nim jest też oparta praca w grupach, zadania, zabawy. Staramy się, żeby podczas ferii oprócz odpoczynku dzieciaki mogły popracować nad sobą, zastanowić się nad pewnymi wartościami – tłumaczy salezjanin ks. Bartosz Mikuła.

Reklama

Każdy dzień ferii z salezjanami rozpocznie się o godz. 8 od integracji i Eucharystii. – Później film i praca w grupach, posiłek, a dalej tańce, gry, zabawy. Ważne są dla nas słowa św. Jana Bosko, który mówił, „gdzie żywe jest boisko, tam nie ma miejsca dla złego ducha”. Zaplanowaliśmy także wyjście na lodowisko i do Teatru Lalek. Na miejscu odbywać się będą warsztaty, m.in. „na słodko”, czyli robienie czekolady, lizaków, ciasteczek czy warsztat przygotowania popularnych wśród dzieci slimów. Planujemy też bal karnawałowy i Tombolę (loterię fantową) – jednym słowem atrakcji jest bardzo wiele i dzieciaki na pewno nie będą się nudzić – mówi ks. Mikuła. Gorąco zachęca do zapisów, które trwają do 6 lutego. Więcej informacji na fanpage@Oratorium Arka i pod numerem telefonu 722122320.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Radość na twarzach

Jak podkreśla ks. Bartosz, który prowadzi we Wrocławiu Oratorium Arka, salezjanie także podczas ferii starają się tworzyć przestrzeń rozwoju dla dzieci i młodzieży: – Nasz salezjański charyzmat opiera się właśnie na pracy z młodymi, tak, by poczuli, że są kochani. Ksiądz Bosko powtarzał zawsze, że oratorium ma być jak dom, ma być jak kościół i ma być jak szkoła i boisko. Oczywiście przygotowanie takich półkolonii wiąże się z dodatkowymi obowiązkami, zaangażowaniem, ale wystarczy spojrzeć na uśmiechy dzieci, które cieszą się, że mogą być na półkoloniach – to wystarczy. Radość na ich twarzy, zmiana zachowania, postawy, ich rozwój. Dzieci mogą nabywać nowe umiejętności, zawiązywać nowe przyjaźnie. Za ks. Bosko staramy się wychowywać młodych, aby byli dobrymi chrześcijanami i uczciwymi obywatelami.

You are not alone

Reklama

Praca z dziećmi i młodzieżą pokazała ks. Bartoszowi, jak bardzo tęsknią za prawdziwą obecnością w ich życiu: – Młodzi potrzebują dzisiaj przede wszystkim obecności. Po trzech latach pandemii potrzebują poczucia, że nie są sami, że jest ktoś, kto na nich czeka, kto z nimi porozmawia nie w świecie wirtualnym, ale w prawdziwym. W tym roku hasłem przewodnim działań dla młodzieży w naszej salezjańskiej inspektorii jest zdanie: „You are not alone”. Chcemy, by młodzież nie czuła się samotna i zobaczyła, że jest ktoś gotowy poświęcić im czas, wysłuchać tego, co chcą powiedzieć.

Jak zaznacza ks. Mikuła, najważniejszą obecnością jest sam Jezus: – Staramy się pokazać młodym, że Kościół nie jest nudny, a Chrystus to przede wszystkim miłość i obecność. Staramy się im uświadomić, że spotkanie z Bogiem może być zupełnie inne, zaskakujące, interesujące, ale najważniejsza jest tutaj żywa relacja z Jezusem. Próbujemy także odkryć przed nimi piękno Eucharystii i pokazać, że to osobiste spotkanie z Bogiem.

Dodaje, że dzieci i młodzież potrzebują zobaczyć pozytywną twarz Kościoła: – Myślę, że w dzisiejszych czasach trzeba ocieplać wizerunek Kościoła, który jest mocno nadszarpywany. Robić to przede wszystkim przez świadectwo, otwartość i przez obecność wśród młodych.

2023-01-31 15:04

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ministranci na feriach

[ TEMATY ]

ministranci

ferie zimowe

Kudowa Zdrój

par. Św. Jerzego i MB Różańcowej w Wałbrzychu

Ministranci z Wałbrzycha w zimowej aurze

Ministranci z Wałbrzycha w zimowej aurze

Ferie to czas odpoczynku i zabawy, ale także nawiązywania nowych relacji i pogłębiania już istniejących. Także tych duszpasterskich.

Ministranci i lektorzy z par. Św. Katarzyny z uzdrowiskowej miejscowości udali się śladami św. Jana Pawła II do Krakowa i Zakopanego. – Wyjazd w stylu „coś dla ducha i dla ciała” to najlepsze połączenie. Z jednej strony nawiedzamy ważne miejsca związane ze świętym papieżem, którego w tym roku obchodzimy setną rocznicę urodzin. Z drugiej korzystamy z pięknych uroków i atrakcji stolicy polskich Tatr. I wreszcie mnóstwu śniegu, którego tak brakowało tej zimy – mówi ks. Marceli Mrozek, duszpasterz ministrantów.
CZYTAJ DALEJ

Kilkumiesięczny chłopiec w świdnickim oknie życia

2025-02-12 20:30

[ TEMATY ]

okno życia

Świdnica

prezentki

archiwum prywatne

Okno życia w Świdnicy

Okno życia w Świdnicy

Do okna życia prowadzonego przez siostry prezentki trafił mały chłopiec. Przy dziecku była zostawiona karteczka.

Do zdarzenia doszło około południa w środę 12 lutego. Siostra Estera Radkiewicz, która w tym czasie pełniła dyżur, usłyszała alarm i natychmiast podjęła działanie. Po otwarciu okna zobaczyła kilkumiesięcznego chłopca.
CZYTAJ DALEJ

Temperatura ciała człowieka to mniej niż 36,6 - stara norma jest nieaktualna

2025-02-12 17:55

[ TEMATY ]

temperatura

Adobe Stock

Temperatura ludzkiego ciała na przestrzeni wieków obniżyła się i jej prawidłową wartością nie jest już 36,6 st. C, ale 36,4 st. C, a w niektórych populacjach nawet mniej. Lekarze i antropolodzy z Kalifornii zasugerowali, jakie są możliwe przyczyny tej zmiany.

Za prawidłową temperaturę ciała ludzkiego od lat 50. XIX wieku uważano 37 st. C (z czasem skorygowano ją do 36,6 st. C). Wartość tę na podstawie badań 25 tys. pacjentów ustalił niemiecki lekarz Carl Wunderlich. Jednak dwie niezależne analizy - naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara oraz Uniwersytetu Stanforda - sugerują, że w wyniku działania wielu różnych czynników na przestrzeni ostatnich dwóch stuleci temperatura ciała obniżyła się do 36,4 st. C, a w niektórych przypadkach nawet bardziej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję