Rycerze Kolumba z Tomaszowa Lubelskiego stanęli na wysokości zadania i postanowili wesprzeć dzieci, którym nie jest łatwo przetrwać zimę. Zakupili aż tysiąc kurtek, które zostaną rozdane dzieciom w wieku od 4 do 15 lat przebywającym w Polsce. Są to nowe kurtki, podwójnie ocieplane. 500 sztuk odzieży zostanie przekazane potrzebującym do końca lutego. Druga połowa trafi do rąk najmłodszych w październiku tego roku.
– Są także z nami dzieci z Ukrainy. Zarówno dzieci, jak i ich mamy, pomagają nam w pakowaniu paczek, które wysyłamy na Ukrainę. Obecnie kurtki rozdajemy w parafii Najświętszego Serca Jezusa w Tomaszowie Lubelskim. Chcemy z nimi udać się także do domów dziecka w Tuligłowach i Zwierzyńcu. Jeśli jeszcze zostaną, wówczas proboszczowie poszczególnych parafii będą mogli się do nas zgłaszać, a my będziemy dalej przekazywać odzież – wyjaśnił Wielki Rycerz Marcin Wojciechowski.
Rodzice dzieci z Ukrainy przyznają, że kurtki są bardzo potrzebne, zwłaszcza, że od czasu wybuchu wojny ich pociechy wyrosły z dotychczasowych ubrań. Najmłodsi z radością przyjęli fakt, że otrzymają nowe kurtki. Zima wróciła do kraju i odzież ta z pewnością przyda się w najbliższym czasie.
Reklama
– Bardzo się cieszę, że mamy takie fajne kurtki. Moja jest czarno-biała. Jest ciepła i bardzo mi się przyda. W Polsce jest mi bardzo dobrze. Mam nowych przyjaciół, a wszyscy przyjęli nas bardzo życzliwie. Jestem wdzięczna za pomoc – przyznała mała Ania z Ukrainy.
Kurtki otrzymują także dzieci z Polski. Każdy, kto potrzebuje takiego wsparcia może zgłosić się do swojego proboszcza, a on prośbę tę skieruje do Rycerzy Kolumba z Tomaszowa Lubelskiego.
Rycerze Kolumba zakupili kurtki dzięki wewnętrznym ofiarodawcom, jak i dzięki Radzie Stanowej, która wspiera tego typu akcje. Nie jest to pierwsza inicjatywa Rycerzy Kolumba z Tomaszowa, która ma charakter charytatywny. Jak zapowiadają Rycerze, nie jest to także ostatnia tego typu akcja.
Beatyfikacja założyciela Rycerzy Kolumba ks. Michaela McGivney’a odbędzie się 31 października w katedrze w Hartford w stanie Connecticut. To na terenie tej archidiecezji, w New Haven, powstała w 1882 roku ta największa na świecie organizacja katolicka, skupiająca wyłącznie mężczyzn. Zrzesza ona około 1,9 mln członków. Jest obecna także w Polsce.
Michael McGivney urodził się 12 sierpnia 1852 roku w rodzinie irlandzkich imigrantów w Waterbury w stanie Connecticut. Był najstarszym synem spośród liczącego 13 osób rodzeństwa (sześcioro dzieci zmarło we wczesnym dzieciństwie). Jego ojciec pracował jako formierz. Michael uczył się w lokalnej szkole, ale przerwał naukę w wieku 13 lat, aby pracować w młynie fabryki mosiądzu jako rozdrabniacz.
Ojcowie Adam Szustak i Tomasz Nowak podczas trzeciej katechezy na Casa Polonia
Pod wieczór naszego życia będziemy sądzeni z miłości - przypominał św. Jan od Krzyża, a dziś słowa te wybrzmiały z nową mocą w katechezie w Casa Polonia w trakcie Jubileuszu Młodzieży w Rzymie. W trzecim dniu rozważań, dominikanie, ojcowie Adam Szustak i Tomasz Nowak, skupili się na Marii - siostrze Marty i Łazarza - ukazując jej postawę miłości, dopełniającą wiarę i nadzieję.
„Ta kobieta, Maria, to esencja tego, co znaczy być z Jezusem” - mówił o. Szustak OP, twórca kanału Youtube’owego „Langusta na palmie”. „Ona po prostu siedziała i chciała Go słuchać” - dodawał dominikanin, nawiązując do ewangelicznego opisu wizyty Jezusa w domu w Betanii. O. Szustak przywołał też obrazy uczty po wskrzeszeniu Łazarza. Maria namaszcza nogi Jezusa drogocennym olejkiem. Jak wyjaśniał, w kulturze żydowskiej taki gest wobec mężczyzny mogła wykonać tylko żona lub córka. Na uwagi Judasza, że drogocenny olejek można było sprzedać, a za uzyskane pieniądze pomóc biednym, Jezus odpowiedział: „Zostaw ją!”.
O. Timothy Deeter, misjonarz, posługiwał w jednym z amerykańskich szpitali. Przekazał świadectwo o swojej pracy kapelana, które spisała siostra zakonna. O. Tim codziennie odwiedzał chorych. Na jego liście była też kobieta w stanie śpiączki. Od tygodni nie udało mu się nawiązać z nią żadnego kontaktu, więc gdy lista wydłużyła się o nowych pacjentów, postanowił skreślić z niej pacjentkę w śpiączce i więcej nie zaglądać do jej sali.
Tak zrobił, jednak w trakcie wizyty w szpitalu poczuł nagły przypływ wyrzutów sumienia i zdecydował się zajrzeć do kobiety w śpiączce. Wszystko odbywało się bez zmian. Leżała jak martwa i nie reagowała, poczuł, że traci czas, ale usiadł przy jej łóżku i według swojego codziennego zwyczaju zaczął mówić: „Jestem ojciec Tim, dzisiaj jest poniedziałek, itd.” Pod koniec spotkania znów pomyślał, że to jednak chyba nie ma sensu, bo kobieta pewnie nawet go nie słyszy, a na rozmowę z nimi czekają inni chorzy, którzy słyszą, mówią i potrzebują sakramentów.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.