Reklama

Lubelscy święci

Teraz ja pocierpię

Cierpienie i choroba jawią się nam jako ciężkie doświadczenia, z którym najczęściej nie wiemy jak postąpić. I tutaj wzorem są dla nas święci. Wielu z nich dzięki takiej próbie osiągnęło szczyty chrześcijańskiej doskonałości i mistyki. Taką osobą jest świątobliwa Róża Wanda Niewęgłowska, która niemal całe życie apostołowała cierpiąc, a w opinii wielu zasługuje na cześć świętych.

Niedziela lubelska 24/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wanda Rombel urodziła się w Toczyskach 6 listopada 1926 r. Już w dzieciństwie pojawiły się w jej życiu szczególne łaski i cierpienie; jedno i drugie nie opuści jej do końca życia. Wcześnie straciła rodziców, a ponieważ nikt się nią nie zaopiekował, zgłosiła się do domu dziecka w Lublinie przy ul. Cichej. Przebywała tam do 1948 r., kiedy wykryto u niej chorobę Heinego Medina. Kilkuletnie leczenie nie przynosiło rezultatów, a stan Wandy ciągle się pogarszał, tak iż dłuższy czas spędziła w Połczynie, w sanatorium dla tego typu chorych. Po zamknięciu tej placówki (1955 r.) wróciła do Lublina i zamieszkała w Domu Pomocy Społecznej nr 1 przy ul. ks. Popiełuszki i Głowackiego, (była już wtedy na stałe przykuta do łóżka) i pozostanie tam do końca życia. Dopóki zdrowie na to pozwalało pracowała chałupniczo, ale z czasem jej jedyną czynnością stało się cierpienie i modlitwa. Za namową personelu poślubiła Tadeusza Niewęgłowskiego, jednak on wkrótce zmarł. W 1962 r. została tercjarką dominikańską (otrzymała wtedy imię s. Róży), ale ponieważ nie było to odnotowane w aktach fraternii, przez długi czas nie miała z nią kontaktu. Udało jej się uzyskać zgodę przeora dominikanów na zakładanie habitu z okazji większych świąt; na co dzień nosiła białe rzeczy i takiego koloru welonik własnego projektu. W miarę upływu czasu przybywało chorób oraz cierpień fizycznych i duchowych, np. niezrozumienie otoczenia czy ataki szatana, a ona przyjmowała je jako "pocałunki Chrystusa". Pan Bóg umacniał jednak Wandę wieloma mistycznymi darami m.in. czytania w sercach, proroctwa. Jej skuteczne wstawiennictwo przyciągało do niej ogromną liczbę ludzi, którzy prosili o rady i modlitwę w różnych intencjach. S. Róża niczego nie chciała dla siebie, ale wymagała zawierzenia Bogu, modlitwy i przykładnego życia. Ktoś w rozmowie z nią stwierdził, że chyba Bóg niczego jej nie odmawia, na co ona odparła: "Ja też niczego Bogu nie odmawiam". Faktycznie jej stan zdrowia był taki, że lekarze orzekli, iż właściwie nie powinna już żyć. Była osobą, która onieśmielała swoim cierpieniem, ale charakteryzowała ją wielka wrażliwość na troski innych, uparcie też dążyła do wytyczonego celu, co niektórych drażniło. Ale to dzięki jej modlitwie wiele bezpłodnych kobiet zostało matkami, ciężko chorzy na raka wracali do całkowitego zdrowia, a niejeden powrócił do Boga. Ciągle była gotowa do nowych ofiar, często powtarzała: "Panie Jezu, Ty odpocznij, a teraz ja pocierpię" i mimo ogromnego bólu na pytanie o swój stan odpowiadała z humorem: "Samo zdrowie". Bogata w zasługi u Boga i ludzi zmarła 16 września 1989 r. i została pochowana na cmentarzu przy ul. Unickiej.
Dla współczesnego świata, uciekającego od cierpienia, s. Róża jest znakiem sprzeciwu. Ona niosła swój krzyż zgodnie z wolą Bożą i uczyniła z niego ołtarz całopalnej ofiary dla bliźnich. Lubelska mistyczka ukazuje też jak wielkie zadanie mają w Kościele ludzie chorzy i cierpiący. Przypomniała, że to oni w sposób szczególny "noszą nieustannie w swoim ciele konanie Jezusa" (por. 2 Kor 4, 10). W sprawie otrzymanych łask za przyczyną świątobliwej Wandy i informacji na jej temat prosimy zwracać się do fraternii przy klasztorze Ojców Dominikanów w Lublinie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie będzie dużej choinki w Watykanie na święta? "Anachroniczna hańba"

2024-11-12 08:49

[ TEMATY ]

Watykan

choinka

protest aktywistów

jodła

Włodzimierz Rędzioch /Niedziela

Około 40 tys. osób podpisało się pod petycją do papieża Franciszka, Gubernatoratu Państwa Watykańskiego i lokalnych władz we włoskim Trydencie, by odstąpiono od planów ścięcia liczącej 200 lat jodły, która ma być ustawiona przed Bożym Narodzeniem na placu Świętego Piotra.

Ścięcie ponad 30-metrowej jodły stanęło pod znakiem zapytania i to na krótko przed jej planowanym transportem Valle di Ledro do Rzymu - podają miejscowe media, powołując się na mieszkańców malowniczych okolic jeziora Garda. Planuje się też przywieźć mniejsze drzewka, które udekorują sale w Watykanie.
CZYTAJ DALEJ

Całe życie chrześcijańskie powinno być przepojone wdzięcznością

2024-10-16 10:15

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

©Aaron Amat - stock.adobe.com

Rozważania do Ewangelii Łk 17, 11-19.

Środa, 13 listopada. Wspomnienie świętych Benedykta, Jana, Mateusza, Izaaka i Krystyna, pierwszych męczenników Polski
CZYTAJ DALEJ

Egzorcyści z całej Polski we Wrocławiu

2024-11-14 16:05

[ TEMATY ]

Wrocław

egzorcyści

Karol Porwich/Niedziela

Ogólnopolski zjazd egzorcystów odbył się w listopadzie we Wrocławiu. Księża z różnych diecezji obradowali i modlili się wspólnie na Ostrowie Tumskim. Mszę świętą odprawił dla nich abp Józef Kupny, wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

Kilkudziesięciu egzorcystów przyjechało na kilka dni do stolicy Dolnego Śląska, by się spotkać, zintegrować, wymienić doświadczeniami, a także wspólnie się modlić.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję