Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Z Pilicy na Wawel

Cztery dekady temu w kościele św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty w Pilicy znaleziono zespół paramentów liturgicznych z symbolami Orderu Świętego Ducha. Były to przywiezione z kolegiaty w Żółkwi aparaty liturgiczne towarzyszące ceremonii nadania orderu Janowi III Sobieskiemu.

Niedziela sosnowiecka 23/2023, str. VI

[ TEMATY ]

historia

TZ

Zespół paramentów liturgicznych z Pilicy

Zespół paramentów liturgicznych z Pilicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do 27 sierpnia 2023 r. w sali Sobieskiego na Wawelu można oglądać niecodzienną ekspozycję Dary Króla Słońce. Wśród eksponatów znajduje się zespół paramentów liturgicznych z symbolami Orderu Świętego Ducha z kościoła św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty w Pilicy.

– Z okazji kolejnej okrągłej rocznicy wiktorii wiedeńskiej i dla uczczenia otwarcia nowej aranżacji Skarbca Koronnego, w którym pokazujemy płaszcz orderowy Jana III Sobieskiego, postanowiliśmy przypomnieć niezwykłe znalezisko sprzed lat, a mianowicie zespół paramentów z Pilicy. Te niezwykłe obiekty związane są z uroczystością wręczenia polskiemu królowi Orderu Świętego Ducha – tłumaczy kuratorka wystawy Magdalena Piwocka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niezwykłe odznaczenie

Reklama

Było to 24 maja 1674 r., kiedy hetman wielki koronny Jan Sobieski, pogromca Turków w bitwie pod Chocimiem, został wybrany królem. Jego autorytet i sława rosły już od dłuższego czasu, odkąd Ludwika Maria Gonzaga, energiczna i przewidująca „żona dwóch Wazów”, postanowiła uczynić go filarem profrancuskiego stronnictwa w Rzeczypospolitej. Zanim doszło do koronacji króla-elekta w Krakowie w lutym 1676 r., dwór francuski dostrzegł w nim nie tylko genialnego stratega, ale też ważnego sprzymierzeńca i politycznego partnera. Ludwik XIV, „Król Słońce”, uhonorował przyszłego Jana III w grudniu 1675 r. Orderem Świętego Ducha. Król przyjął to odznaczenie 30 listopada 1676 r. w kolegiacie w Żółkwi, w rodowej świątyni swoich przodków, Żółkiewskich i Daniłłowiczów, z rąk przedstawicieli Ludwika XIV, Wielkiego Mistrza Orderu. Jan III potwierdził przyjęcie odznaczenia przysięgą lojalności, zobowiązaniem do obrony wiary i cnót chrześcijańskich.

– Król otrzymał krzyż orderu ze 107 diamentami i jego replikę oraz imponujących rozmiarów aksamitny płaszcz. Ubiór ten, ważący siedemnaście kilogramów, był jednym z najdroższych płaszczy, jakie kiedykolwiek powstały w królewskich warsztatach hafciarskich w Luwrze, bo kosztował 4695 liwrów. Można go podziwiać w Nowym Skarbcu Koronnym – opowiada Magdalena Piwocka.

W Luwrze i Pilicy

Wydawało się, że do naszych dni dotrwała tylko ta jedna pamiątka żółkiewskiej uroczystości. Tymczasem z rękopiśmiennej relacji markiza de Béthune dowiadujemy się, że oprócz przepisanych w statucie darów przywieziono do Żółkwi kompletne wyposażenie orderowej kaplicy, czyli szaty pontyfikalne dla duchowieństwa, baldachim nad tron biskupi, antependium, okrycia klęcznika i ambony oraz tzw. kredensów, czyli pomocniczych stołów do sprawowania liturgii.

– W 1983 r., w czasie przygotowań do jubileuszowej wystawy trzechsetlecia Odsieczy Wiedeńskiej, ekipa wawelskich kustoszy natrafiła w kościele św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty w Pilicy na zespół paramentów liturgicznych z symbolami Orderu Świętego Ducha. Były to najwyraźniej przywiezione z kolegiaty w Żółkwi aparaty liturgiczne towarzyszące ceremonii nadania orderu Janowi III Sobieskiemu. Po upływie kilku lat od odkrycia w Pilicy francuscy muzealnicy „odkryli” istnienie cudownie ocalałych paramentów kaplicy orderowej z czasów Walezego, renesansowych haftów z lat 1585-1587. Te arcydzieła są obecnie eksponowane w Luwrze. Drugi zespół „orderowej komnaty”, jak o nim mówią francuskie źródła, niekompletny, ale zapewne jedyny, jaki został zrealizowany na okoliczność dekoracji kawalera poza Francją, zachował się w Pilicy – stwierdza diecezjalny konserwator zabytków ks. Tomasz Zmarzły.

2023-05-30 13:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bitwa pod Wiedniem

Niedziela Ogólnopolska 42/2012, str. 52

[ TEMATY ]

historia

film

kino

"BITWA POD WIEDNIEM" - FOTO ANDREA CHISESI, DYSTR. MONOLITH FILMS

Wiosną 1683 r. na wielkiej równinie wokół Belgradu zebrała się największa w historii muzułmańska armia. Dowództwo armii powierzono wielkiemu wezyrowi Kara Mustafie (Czarny Mustafa). To właśnie jemu sułtan Stambułu Mehmed IV przekazał zieloną chorągiew Proroka, według tradycji - oryginalną chorągiew Mahometa. Miał ją wznieść nad wszystkimi stolicami Europy, kończąc na kolebce chrześcijaństwa - Rzymie, i tam zamienić Bazylikę św. Piotra w meczet. Wizja przedstawiająca arabskie konie pijące z fontanny na Placu św. Piotra miała być zapowiedzią błyskawicznego militarnego zwycięstwa islamu i definitywnego podporządkowania się chrześcijańskiej Europy. To, że do tego nie doszło, zawdzięczamy skromnemu zakonnikowi o imieniu Marco D’Aviano oraz królowi polskiemu Janowi III Sobieskiemu. Najnowszy film Renzo Martinellego opowiada nam tę historię… Wchodzący na ekrany kin film „Bitwa pod Wiedniem” (reż. Renzo Martinelli) jest zapisem kilku lat z życia zakonnika i kaznodziei Marco D’Aviano. Poznajemy go jako człowieka o sile ducha, który nie akceptuje kompromisów. Twierdzi, że wierzyć należy zawsze, niezależnie od czasów i wygody. Papież Innocenty XI uczynił go propagatorem chrześcijaństwa, prosząc usilnie o rozpowszechnianie w każdym miejscu wiadomości o islamskim niebezpieczeństwie i o potrzebie zatrzymania muzułmańskiej ekspansji. To dzięki jego niestrudzonej misji apostolskiej udało się stworzyć armię, która ocaliła osaczony Wiedeń. To on wzywał cesarza Leopolda XIII i innych władców europejskich do walki i obrony flagi Europy, twierdząc, że jeśli nie będą walczyć wszyscy razem, nie będzie Europy. „Niezrozumienie teraźniejszości jest konsekwencją nieznajomości przeszłości” (Marc Bloch). „11 września 1683 r. islam osiągnął apogeum ekspansji na Zachód. Trzysta tysięcy wyznawców Allacha pod dowództwem Kara Mustafy od dwóch miesięcy oblegało zwane «Złotym jabłkiem» miasto Wiedeń”. Te słowa rozpoczynające film w zamiarze reżysera mają uświadomić widzowi, że walka w obronie chrześcijaństwa powraca. XVII-wieczna opowieść o obronie Wiednia przed islamskim najeźdźcą ma również ukazać, że współczesny świat chrześcijański staje przed podobnym zagrożeniem. Międzynarodowy tytuł filmu: „11 września 1683” jest odwołaniem się do tragicznych wydarzeń z 11 września 2001 r., kiedy to muzułmański świat terroryzmu zaatakował Nowy Jork. 11 września 1683 r. Kara Mustafa zapewniał, że jest to ważny dzień - dzień wielkiej siły dla narodu muzułmańskiego: „Nie tylko Wiedeń, ale także Paryż, Rzym i cały świat”. Atak na Nowy Jork, na miasto-symbol wielkości i potęgi świata zachodniego, miało być również objawieniem potęgi świata muzułmańskiego. Reżyser, opowiadając historię obrony Wiednia, mówi do nas również, byśmy nie zapominali o tym, co się wydarzyło 11 lat temu. (Jeśli nie będziemy razem, nie będzie Europy). Wyreżyserowana przez Renzo Martinellego „Bitwa pod Wiedniem” to ogromne epickie widowisko, film ujmujący i piękny, wywołujący wielkie emocje, ukazujący świat, który dawno przeminął. To 2 godziny, które stają się również doskonałą lekcją historii, ukazującą wielkość i dumę narodu polskiego.
CZYTAJ DALEJ

Dzisiejsza Ewangelia jest dla nas przestrogą

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 16, 10-13

Niedziela, 21 września. Dwudziesta Piąta Niedziela zwykła.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś do uczniów: życzę wam, aby w szkole było coś, co pokochacie!

2025-09-21 09:30

[ TEMATY ]

archidiecejz łódzka

ks. Paweł Kłys

Inauguracją Roku Szkolnego 2025/2026 i jubileuszu 5-lecia Katolickiej Szkoły Podstawowej Fundacji Mocni w Duchu

Inauguracją Roku Szkolnego 2025/2026 i jubileuszu 5-lecia Katolickiej Szkoły Podstawowej Fundacji Mocni w Duchu

W Łodzi odbyły się uroczystości z okazji 5-lecia Katolickiej Szkoły Podstawowej Fundacji Mocni w Duchu, która od września 2020 roku funkcjonuje w centrum miasta.

Mszy świętej dziękczynnej za szkołę i za ludzi zaangażowanych w to dzieło Nowej Ewangelizacji przewodniczył kardynał Grzegorz Ryś - metropolita łódzki. W uroczystościach - które odbyły się na dziedzińcu szkoły przy ul. Żeromskiego 26 - wzięli udział dzieci, rodzice, wychowawcy, nauczyciele oraz przedstawiciele Kuratorium Oświaty w Łodzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję