Reklama

Aspekty

To nasza diecezja

Pasterka z Bieniowa

Pochodząca z parafii w Bieniowie s. Krzysztofa Kujawska posługuje aktualnie w sekcji wrocławskiej Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 36/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Pomoc Kościołowi w Potrzebie

Angelika Zamrzycka

Do dzisiaj podoba mi się życie zakonne! – mówi s. Krzysztofa Kujawska

Do dzisiaj podoba mi się życie zakonne! – mówi s. Krzysztofa Kujawska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Charyzmatem Zgromadzenia Sióstr Pasterek od Opatrzności Bożej, do którego należy s. Krzysztofa, jest pomoc kobietom w kryzysie. Założycielka – bł. Maria Karłowska zaczynała od pomocy kobietom na ulicy w Poznaniu. – Ewenementem jest to, że zgromadzenie założyła w czasach Kulturkampfu – mówi s. Krzysztofa. Siostry pomagają przede wszystkim kobietom w domach socjalizacyjnych, m.in. w domu samotnej matki. W prowadzonych domach mieszkają kobiety, które wyszły z prostytucji albo opuściły więzienie. Siostry pomagają też ofiarom handlu ludźmi.

Siostra Krzysztofa posługuje na dworcu głównym we Wrocławiu, w biurze Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie. – Pomagam również w kaplicy wieczystej adoracji, która mieści się na dworcu. Jestem do dyspozycji ludzi, którzy tam przychodzą na różne rozmowy – wyjaśnia. Kiedyś posługiwała w parafii Chrystusa Króla w Gorzowie Wlkp., a także – przed niemal 25 laty – pomagała zakładać placówkę Sióstr Pasterek w Kostrzynie nad Odrą. – Było mi łatwiej pracować na terenie naszej diecezji, dlatego że stąd pochodzę. Siostrom z innych stron Polski było trudniej – mówi. Siostra Krzysztofa odwiedza też różne parafie, by mówić o trudnej sytuacji rodzin chrześcijańskich w Ziemi Świętej, i sprzedawać wykonane przez nie dewocjonalia. W ten sposób pomaga tym, którzy często są zdani tylko na siebie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-08-29 14:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spotkać się z drugim człowiekiem

Niedziela małopolska 13/2019, str. VI

[ TEMATY ]

Pomoc Kościołowi w Potrzebie

Archiwum PKWP

Spotkanie w ramach Pól dla Seniora to coś więcej niż wykład czy film, to rozmowa

Spotkanie w ramach Pól dla Seniora to coś więcej niż wykład czy film, to rozmowa

Organizowane są w każdą drugą i czwartą sobotę miesiąca. To nie tylko spotkania z filmem, ale przede wszystkim z drugim człowiekiem. Mowa o Polach dla Seniora, inicjatywie krakowskiego Biura Pomocy Kościołowi w Potrzebie

Projekt powstał z myślą o osobach starszych, które często czują się samotne i potrzebują spotkania z rówieśnikami. – Wychodzimy im naprzeciw. Chcemy stworzyć takie miejsce dla nich, żeby czuli się tutaj jak u siebie, jak w domu, żeby nie czuli się samotni, żeby to było miejsce pogodne, gdzie będą chcieli powracać również w tygodniu – mówi Konrad Ciempka z krakowskiego Biura Pomocy Kościołowi w Potrzebie. Jak dodaje, oferta prezentowanych filmów jest bardzo bogata: – Dzięki uprzejmości Domu Wydawniczego Rafael mamy możliwość wyświetlania filmów chrześcijańskich z pozytywnym przesłaniem i wartościami chrześcijańskimi. Osoby starsze lubią tego typu produkcje. Mówią, że są bardzo ciekawe.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję