Reklama

Niedziela w Warszawie

W szkole Krzyża

O tym, jak owocnie przeżywać cierpienie, czy świeccy mogą żyć duchowością pasyjną i czym jest Czarny Szkaplerz, z o. dr. Łukaszem Andrzejewskim rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Niedziela warszawska 37/2023, str. I

[ TEMATY ]

wywiad

Archiwum o. ŁA

O. dr Łukasz Jacek Andrzejewski

O. dr Łukasz Jacek Andrzejewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łukasz Krzysztofka: W tym roku polska prowincja Zgromadzenia Męki Jezusa Chrystusa, popularnie zwanego pasjonistami, obchodzi jubileusz 100-lecia powstania. W jakich okoliczności pasjoniści dotarli nad Wisłę?

O. Łukasz Andrzejewski: Pierwsi pasjoniści przybyli do Polski za sprawą papieża Piusa XI, wcześniej nuncjusza w Polsce, który rozmiłowany w naszej Ojczyźnie nalegał na przełożonego generalnego, dopóki ten się nie zgodził. 17 czerwca 1923 r. do Polski udali się dwaj Polacy, którzy we Włoszech wstąpili do pasjonistów: o. Juliusz i br. Kazimierz Staszewski oraz o. Bartłomiej Rapetti i o. Pius Falco – Włosi, a także Hiszpan o. Tyburcjusz Menica, który reprezentował z przełożonego generalnego. Zdecydowano się na prawie kompletnie zrujnowany klasztor pobernardyński w Przasnyszu. Biskupowi płockiemu Antoniemu Nowowiejskiemu zależało na dźwignięciu z ruiny sanktuarium ufundowanego przez Pawła Kostkę – brata św. Stanisława, nalegał więc na zgromadzenie, aby to właśnie tu założono pierwszą placówkę pasjonistów w Polsce.

Reklama

Jak zgromadzenie przetrwało czas II wojny światowej?

Pasjoniści przeszli swoją własną drogę krzyżową. Zostali wypędzeni z klasztorów, rozbici i ścigani. Dziewięciu zakonników zamordowano w obozach koncentracyjnych w Działdowie i Dachau, a wielu nie powróciło po zakończeniu działań wojennych do klasztorów. Po wojnie polscy pasjoniści szybko zmobilizowali się i wznowili działalność. Dzięki zabiegom o. Jana Wszędyrównego, ówczesnego wiceprowincjała, w 1958 r. otworzono dwa kolejne klasztory w Łodzi i Warszawie, co pozwoliło na erygowanie w Polsce samodzielnej prowincji zgromadzenia pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dlaczego obchodzone w Kościele 14 września święto Podwyższenia Krzyża Świętego jest tak ważne dla pasjonistów?

Dla nas to święto jest bardzo mocno związane z charyzmatem, który zostawił nam św. Paweł od Krzyża, nasz założyciel. Krzyż dla chrześcijan to nie tylko fragment drzewa, ale to przypomnienie narzędzia i miejsca, na którym Chrystus oddał za nas swoje życie. Św. Paweł od Krzyża uczy nas, że męka Jezusa Chrystusa jest największym dziełem Bożej miłości. Dlatego Krzyż jest właśnie przypomnieniem o Bożej miłości objawionej w Jezusie Chrystusie – w Jego męce wobec każdego z nas. Każdy pasjonista ten krzyż na swoim sercu nosi, jako emblemat, który nakładamy na habit w momencie pierwszy ślubów zakonnych – serce, z którego wyrasta krzyż. Na sercu jest napis „Jesu xpi passio”, czyli „Męka Jezusa Chrystusa”, trzy gwoździe – symbol męki, która jest nie tyle bezsensowną stratą, ale czymś co wynikało z miłości i co prowadzi do życia.

Reklama

Co szczególnie wyróżnia pasjonistów od innych zgromadzeń?

Najbardziej charakterystyczny dla nas jest rys pasyjny, czyli zwrócenie uwagi na cierpienie Boga Człowieka jako wyraz miłości wobec ludzkości i poświęcenie się głoszeniu oraz rozmyślaniu bolesnych tajemnic. Pasjoniści oprócz trzech ślubów, które składają wszystkie zakony, czyli czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, przez czwarty specjalny ślub zobowiązują się, że przez całe swoje życie, codziennie będą rozważać i przy każdej sposobności głosić mękę Jezusa Chrystusa.

W jaki sposób godnie przeżywać cierpienie?

Myślę, że tak, jak przeżywał je Jezus. Nie jest to coś, co możemy osiągnąć jednym aktem woli i pragnienia, ale czego nieustannie uczymy się w szkole Krzyża. Patrząc na Ukrzyżowanego, widzimy jego wielką pokorę i cierpliwość, a z drugiej strony całkowite zawierzenie woli Ojca. Jezus modli się w Ogrójcu, mówiąc, że nie chce cierpienia, ale nie Jego wola, lecz wola Ojca niech się wypełnia. To są dwa klucze: cierpliwość i wytrwałość w ufności Bogu, że Jego wola się wypełni i że przez to możemy osiągnąć owoce odkupienia przyniesione przez Chrystusa.

Czy również osoby świeckie mogą żyć duchowością pasyjną?

Oczywiście, że tak. Mamy wiele możliwości włączenia się w duchowość pasjonistów, która jest bardzo bogata. Nie ogranicza się ona tylko do św. Pawła od Krzyża, ale rozszerza się na bardzo zacną i liczną grupę świętych i błogosławionych. Wszyscy oni, należąc do naszego zgromadzenia, tę duchowość rozwijają i ukazują jej aktualność w każdym czasie. W naszym kalendarzu liturgicznym mamy także osoby świeckie związane ze Zgromadzeniem, jak chociażby św. Marię Goretti, męczennicę, czy św. Gemmę Galgani, mistyczkę męki Pańskiej.

Reklama

Jak można uczestniczyć w duchowości pasyjnej?

Najprostszym sposobem jest przyjęcie czarnego szkaplerza Męki Pańskiej. Osoba przyjmująca czarny szkaplerz uczestniczy w życiu naszej rodziny zakonnej – we wszystkich łaskach duchowych, jakimi zgromadzenie cieszy się z przywileju apostolskiego, a z drugiej strony zobowiązuje się, tak jak pasjoniści, do chociaż krótkiego rozmyślania o Męce Pańskiej. Dla osób, które już noszą czarny szkaplerz istnieje też Bractwo Męki Pańskiej. Funkcjonuje ono przy naszych klasztorach. Dla osób starszych, cierpiących, które chcą ofiarować swoje cierpienie za Kościół, kapłanów, o powołania kapłańskie istnieje przy naszej prowincji zakonnej Rodzina Matki Pięknej Miłości.

Gdzie i kiedy można przyjąć czarny szkaplerz?

W zasadzie można przyjąć zawsze i wszędzie. Najłatwiej w naszych klasztorach, natomiast można go też zamówić przez stronę internetową www. szkaplerz.info. Jest tam specjalny formularz, a poświęcony szkaplerz jest wtedy wysyłany do osoby zamawiającej i każdy kapłan może go nałożyć.

W klasztorze pasjonistów na Grochowie przy ul. Zamienieckiej 21 funkcjonuje od kilku lat Szkoła Mądrości Krzyża. Co to takiego?

To propozycja dla osób, które chcą pogłębić intelektualną stronę swojego spotkania z Bogiem poprzez wykłady. Każdy semestr jest poświęcony innemu zagadnieniu związanemu z duchowością pasyjną. W tym roku o. prof. dr hab. Tomasz Szyszka będzie mówił o motywach pasyjnych w historii ewangelizacji Ameryki Łacińskiej, a w drugim semestrze dr Emanuel Bączkowski pochyli się nad tematyką męki, śmierci i zmartwychwstanie w muzycznych obrazach mistrzów. Wykłady cieszą się dużą popularnością. Można w nich uczestniczyć stacjonarnie bądź on-line.

O. dr Łukasz Jacek AndrzejewskiZakonnik i kapłan Zgromadzenia Męki Jezusa Chrystusa, historyk Kościoła. Wykładał na uczelniach wyższych. Prowadzi liczne inicjatywy duszpasterskie. Od 2018 r. przełożony prowincjalny polskich pasjonistów.

2023-09-05 14:53

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od formacji do posługi

Niedziela podlaska 46/2021, str. VII

[ TEMATY ]

wywiad

duszpasterstwo

Archiwum rozmówcy

Ks. Mateusz Roguski (drugi od lewej)

Ks. Mateusz Roguski (drugi od lewej)

Każdy z nas począwszy od duszpasterzy po świeckich, powinien pokazać, że spotkał w swoim życiu Jezusa, który stał się naszym przyjacielem i nadał sens naszemu życiu – powiedział ks. Mateusz Roguski.

Monika Kanabrodzka: Niedawno został Ksiądz powołany na stanowisko dyrektora Wydziału Nowej Ewangelizacji przy Kurii Diecezjalnej i dyrektora Szkoły Nowej Ewangelizacji w diecezji drohiczyńskiej. Jakie zadania i wyzwania czekają na Księdza? Ks. Mateusz Roguski: Z Drohiczyńską Szkołą Nowej Ewangelizacji św. Józefa jestem związany od samego początku jej istnienia. Jeśli ja na tej drodze mogłem doświadczyć spotkania z Jezusem Chrystusem to jestem przekonany, że innych może spotkać podobna historia. Dlatego zadanie w szkole jest stałe i niezmienne – głoszenie i „nieobezwładnianie Dobrej Nowiny” o tym, że Jezus zbawił człowieka. Wyzwaniem jest, jak to robić. Ale tu trzeba patrzeć na Piotra naszych czasów, papieża Franciszka, który teraz zwołując synod mówi: „Nie twórzcie nic swojego, ale posłuchajcie co mówi Duch do Kościoła”.
CZYTAJ DALEJ

Gniezno: radość, autentyczność, towarzyszenie – tego chcą młodzi w Kościele

Radość, autentyczność, relacja, towarzyszenie, a nie przymuszanie, przepytywanie i rytualizacja - takiego Kościoła chcą dziś młodzi ludzie. Jednym słowem chcą synodalności rozumianej - jak podsumował bp Andrzej Przybylski - nie tyle jako komplementarność w sztywno przypisanych rolach i funkcjach, ale jako wzajemność.

Młodych wysłuchali w niedzielne przedpołudnie uczestnicy Ogólnopolskiej Kongregacji Powołaniowej, która w dniach 28 lutego - 2 marca odbywała się w Gnieźnie. Uczestniczyły w niej osoby odpowiedzialne za powołania w swoich diecezjach i zakonach - duchowni, świeccy, siostry zakonne, liderzy ruchów i stowarzyszeń kościelnych. Niedzielna dyskusja panelowa koncentrowała się wokół doświadczenia wspólnoty, wiary i rozeznawania powołania. Młodzi podkreślali znaczenie rodziny i przykładu wyniesionego z domu, ale także wpływu - pozytywnego, ale i negatywnego - spotykanych duchownych. Jak przyznali, bardziej potrzeba im mentora niż lidera, kogoś, kto nie będzie próbował im się przypodobać, a tym bardziej zachowywać „po młodzieżowemu”, ale kogoś, kto będzie autentycznie wierzył w to, co głosi i „po prostu będzie robił swoje”.
CZYTAJ DALEJ

Abp Gądecki: ks. Stanisław Streich wiedział, że za swoje zaangażowanie może zapłacić najwyższą cenę

2025-03-02 14:36

[ TEMATY ]

sługa Boży

abp Stanisław Gądecki

Luboń

ks. Stanisław Streich

pl.wikipedia.org/ Piotrbutowski

Ksiądz Stanisław Streich „był człowiekiem, który nie bał się podjąć decyzji na całe życie i temu, na co się zdecydował, pozostał wierny. Chociaż droga jego pracy kapłańskiej była trudna, wiedział, że za swoje duszpasterskie zaangażowanie może zapłacić najwyższą cenę” - mówił dziś w Luboniu abp Stanisław Gądecki.

Metropolita poznański przewodniczył Mszy św. transmitowanej na cały świat przez TVP Polonia w niedzielę poprzedzającą Środę Popielcową. To właśnie w tym liturgicznym dniu 87 lat temu został zabity Sługa Boży ks. Stanisław Streich, męczennik, którego beatyfikacja odbędzie się w Poznaniu 24 maja br.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję