Miłość do Boga Stworzyciela przejawia się w szacunku i trosce o świat, który w Opatrzności Bożej został nam powierzony – powiedział bp Tadeusz Lityński.
W Nadbużańskim Ośrodku Edukacji Ekologicznej w Broku odbyło się pierwsze spotkanie diecezjalnych duszpasterzy środowisk „Laudato si”. W ostatnim czasie w Polsce zostało mianowanych trzydziestu dwóch diecezjalnych duszpasterzy środowisk „Laudato si”. Prawie wszyscy wzięli udział w pierwszym, a więc historycznym zjeździe zorganizowanym przez zespół KEP. – Angażowanie się w taki obszar duszpasterski jest odpowiedzią Kościoła, Konferencji Episkopatu Polski na zachodzące zmiany, współczesne wyzwania społeczne, a tym samym duszpasterskie. Dostrzeganie przemian społecznych i podejmowanie w ich kontekście działań duszpasterskich oznacza, że Kościół żyje i jest aktywny. Jest tu miejsce nie tylko dla duchownych, ale również dla świeckich, nie ma bowiem prawdziwego duszpasterstwa bez laikatu. Nie możemy wobec przemian stać z boku i tylko się przyglądać – podkreślił bp Tadeusz Lityński, przewodniczący Zespołu „Laudato si” przy Radzie ds. Społecznych przy KEP.
Walka o dusze
Reklama
Dwudniowe spotkanie było świetną okazją do dyskusji panelowych, prac w grupach tematycznych, ale także do wysłuchania wykładów m.in. na temat encykliki Laudato si’. – Wielkim osiągnięciem jest fakt, że encyklika ta stała się przedmiotem dyskusji w środowiskach nie tylko kościelnych, bo Franciszek jest papieżem, który zagadnienia ekologiczne wprowadził do ogólnej świadomości społecznej. Nie jest to jednak nowość, bo temat ekologii pojawia się w badaniach biblijnych już od 40 lat. Jan Paweł II pisał o grzechu ekologicznym, a teraz Franciszek idzie dalej i wskazuje na potrzebę nawrócenia ekologicznego – wyjaśniła dr hab. Barbara Strzałkowska, biblista i członek Zespołu „Laudato si”. Jej zdaniem, temat ekologii jest ważny dla współczesnego społeczeństwa, a zwłaszcza dla młodych ludzi. Duszpasterstwo „Laudato si” może więc się stać pomostem, czyli tym obszarem działalności Kościoła, który zainteresuje i być może przyciągnie młodych.
W trakcie spotkania mówiono także o szansach i trudnościach w przestrzeni ekologicznej w aspekcie duszpasterskim. Szukano odpowiedzi na pytanie, czy EKOparafia jest marzeniem, mrzonką, utopią czy misją. – Kapłani powinni wiedzieć, że wojny ideologiczne toczą się na wielu frontach, także w obszarze szeroko rozumianej ekologii toczy się walka o duszę człowieka – zaznaczył Sławomir Mazurek, wiceprezes NFOŚiGW oraz były wiceminister środowiska.
Nadbużański ośrodek
Sekretarz Zespołu „Laudato si” przy Radzie ds. Społecznych KEP – ks. Zbigniew Kucharski uważa, że w trakcie pierwszego spotkania diecezjalnych duszpasterzy dopisała frekwencja, a dyskusja w gronie kapłanów była bardzo konstruktywna. W trakcie pierwszych obrad w Broku odbyły się wybory sześciu duchownych do prezydium tego międzydiecezjalnego grona.
Obrady w dniach 3-4 października zakończyły się aktem poświęcenia Nadbużańskiego Ośrodka Edukacji Ekologicznej Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży w Broku. – W imieniu nas wszystkich chciałbym pogratulować tego wspaniałego miejsca, które zachwyca swym pięknem nasze oczy, a także koi nasze ciała i dusze. Bardzo dziękujemy, że właśnie w tym miejscu mogliśmy dyskutować, kontemplować piękno stworzenia oraz wspólnie się modlić – powiedział podczas Mszy św. bp Tadeusz Lityński.
Tytułowy dylemat, wbrew pozorom niesofistyczny zgoła, staje się realny nie tylko w kontekście ostatnio głośnych, acz powierzchownych, pozbawionych merytorycznych przesłanek sporów wokół prawa naturalnego. Pozostawiając owe spory na boku, przypomnę jedynie, że z górą 20 lat temu w podobnym tonie usiłowano prawo naturalne zdyskredytować, a byli i tacy, którzy namiętnie używali nawet prawa natury jako jego zamiennika. No, ale to był czas „heroicznej walki z widmem państwa wyznaniowego”. A i dziś pojawiają się głosy, że ludzie wierzący, wstecznicy ex definitione, są przeciw ekologii, naturze (sic!), ochronie środowiska i tzw. prawom zwierząt. Tu manipuluje się nawet (dam głowę, że nieczytaną) myślą św. Franciszka z Asyżu o „naszych braciach mniejszych”. Proszę zatem zadać sobie przykładowe pytania jednocześnie w tej materii fundamentalne i praktyczne jak najbardziej. Czy chcą Państwo żyć w uporządkowanym i czystym otoczeniu? Czy chcą oddychać świeżym powietrzem w czystych lasach i parkach? Czy są Państwo gotowi starannie i niejakim poświęceniem opiekować się zwierzętami domowymi? Czy wreszcie, odwrotnie nieco, wysiłek (opłacalny!) segregowanie śmieci warunkujący m.in. ową czystość otoczenia wywołuje Państwa niechęć? Czy macie skłonność do znęcania się nad zwierzętami i traktowania ich jak rzeczy etc.? Choć nie mam wątpliwości, że na pierwszy zestaw przykładowych, acz fundamentalnie zdroworozsądkowych pytań, odpowiedzieli Państwo pozytywnie, tak jak na drugi negatywnie, to przecież taka postawa nie wyczerpuje jeszcze wzoru człowieka światłego i postępowego, w domyśle ekologa. Ludzie kierujący się w życiu elementarną roztropnością i inspirowani biblijnym imperatywem: „Czyńcie sobie ziemię poddaną” (por. Rdz 1, 28) to jeszcze nie ekolodzy. Może i dobrze? Ekolog bowiem to ktoś jednak motywowany ideologicznie (lewacko?) i „kochający” Ziemię, środowisko i zwierzęta... ponad wszystko. Zatem dla tych idei gotów na każde (!) poświęcenie. Jeśli potrzeba komuś czegoś w tej materii bardzo konkretnego i obrazowego zarazem, to proszę udać się do Augustowa i zapytać mieszkańców duszących się od spalin przejeżdżających tam tysięcy TIR-ów na dobę o sławetną obwodnicę przed laty zablokowaną skutecznie przez ekologów wspartych przez agendy UE. Ujmując rzecz trywialnie, żabki mają się dobrze, a ludzie nadal giną pod kołami ciężarówek. Czy zatem warto dbać o środowisko w miarę możliwości? Oczywiście, że tak, ale i „nie dać się zwariować”, bo to rodzaj higieny, tyle że psychicznej.
zdjęcie na licencji CC-0/materiał vaticannews.va/pl
Św. Andrzej Kim Taegon
Św. Andrzej Kim Taegon – pierwszy koreański kapłan, oraz towarzysze – pierwsi od czasów średniowiecza święci kanonizowani poza Rzymem – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 20 września przypada wspomnienie męczenników koreańskich. Zostali kanonizowani 6 maja 1984 r. przez św. Jana Pawła II. Relikwie św. Andrzeja Kim Taegona znajdują się w sanktuarium Mirinae w diecezji Suwon, zaś pozostałych męczenników w innych miejscach. Św. Andrzej Kim Taegon jest patronem kleru koreańskiego.
Wszyscy należeli do jednego z najmłodszych Kościołów – Kościoła koreańskiego, którego historia zaczęła się dopiero u schyłku XVIII wieku, kiedy grupa młodych uczonych koreańskich po raz pierwszy spotkała się z chrześcijaństwem, studiując europejską literaturę. Ich zainteresowanie wynikające początkowo jedynie z ciekawości, przerodziło się z czasem, pod wpływem łaski, w wiarę. Kiedy odkryli znaczenie chrztu świętego, wysłali jednego spośród swego grona do Pekinu, aby tam właśnie przyjął ten sakrament. Dla izolowanych przez wieki Koreańczyków Pekin był jedynym miastem, do którego raz w roku mogli się udać, aby zapłacić podatek. To przy okazji tych wizyt dotarły do Korei chrześcijańskie księgi. Po powrocie do ojczyzny Piotr, bo takie imię otrzymał na chrzcie wysłaniec, udzielił tego sakramentu pozostałym uczonym, dając początek Kościołowi koreańskiemu. Był to bodajże jedyny przypadek w historii Kościoła, kiedy jakiś naród przyjął Ewangelię nie od zagranicznych misjonarzy, ale od własnych braci i to świeckich.
„Niedzielna”, choć sobotnia pielgrzymka – spotkanie środowiska Tygodnika Katolickiego „Niedziela”
2025-09-20 18:01
mir
Po raz 29. przybyli na Jasną Górę w dorocznej pielgrzymce czytelnicy, przyjaciele i pracownicy Tygodnika Katolickiego „Niedziela” oraz portalu niedziela.pl. Tegoroczne spotkanie jest wstępem do obchodów 100. rocznicy powstania Tygodnika Katolickiego „Niedziela” w 2026 r. Mszy św. przewodniczył i homilie wygłosił abp Wacław Depo, metropolita częstochowski.
- Słowo przepowiadane czy drukowane musi być uwiarygodnione przez świadectwo, by nie jawiło się ono jedynie jako piękna filozofia czy utopia, ale rzeczywistość wiary, która przez Chrystusa daje nowe życie - mówił w homilii abp Wacław Depo.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.