Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Zabytek z wiekową spuścizną

Przekażcie to dziedzictwo duchowe w godne ręce, dobrze wychowanych dzieci, uformowanych do dojrzałego życia z Bogiem – mówił bp Roman Pindel w parafii Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Łodygowicach podczas świętowania 650-lecia tej wspólnoty.

Niedziela bielsko-żywiecka 46/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Łodygowice Górne

Radek Jachym

Świętowanie w Łodygowicach

Świętowanie w Łodygowicach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość rozpoczęła się od zaprezentowania krótkiego rysu historycznego kościoła i parafii. – Dziś obchodzimy wspaniałą pamiątkę początku wiary chrześcijańskiej w Łodygowicach. Dziękujemy za tych, którzy chwalili Boga, wpatrzeni w to, co Pan Jezus dokonał dla nas i naszego zbawienia. Dziękujemy za ich wiarę, nadzieję i miłość, wspaniałe, fundamentalne cnoty wiary chrześcijańskiej, które przekazywane były z pokolenia na pokolenie jako najdroższy skarb – stwierdził na początku Mszy św. ks. proboszcz Józef Zajda. I dodał, że troska o dobro materialne, jakim jest zabytkowy kościół, przejawia się trwającej od ponad 30 lat nocnej straży parafialnej, która czuwa nad jego bezpieczeństwem.

– Obecny kształt świątyni wynika z różnych przebudowań i powiększeń. Jej wyposażenie wskazuje, że pojawiające się w kościele nowe ruchy i formy pobożności mają swój ślad w postaci wielu ołtarzy. To przy nich gromadziły się liczne bractwa, czciciele Dzieciątka Jezus, MB Bolesnej, modlący się na różańcu czy noszący szkaplerz – mówił Ordynariusz, wskazując na powiązania pomiędzy pobożnością ludową a rozwijającymi się w kościele formami kultu. – Wszystko, co służy nawróceniu i pojednaniu z Bogiem, w tej świątyni ma swoje źródło, początek i kulminację – podkreślił hierarcha. W kazaniu bp R. Pindel wspomniał o słudze Bożym ks. Janie Marszałku, który przez niemal 35 lat związany był z łodygowicką wspólnotą. Jak podkreślił homileta, jego przykład promieniował na wiernych, czego przejawem były liczne powołania kapłańskie. – Gdy wstępowałem w 1977 r. do seminarium krakowskiego, na naszym roczniku znalazło się po trzech kleryków z trzech parafii: z Makowa Podhalańskiego, Łodygowic i ogromnej, bo liczącej ponad 100 tys. wiernych parafii w Bieńczycach – zauważył. Na koniec Ordynariusz przypomniał, że odziedziczyli piękne dziedzictwo, które zmaterializowało się m.in. w postaci wiodącego zabytku, będącego chlubą Beskidzkiego Muzeum Rozproszonego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Z tego miejsca 650 lat temu zaczęło płynąć po Beskidach Boże uwielbienie i Boża nauka. To ta świątynia jest matką kilku córek, które wokół niej powstały – zauważył przedstawiciel parafii. Jubileuszowe obchody upamiętniono okolicznościowym medalem oraz folderem. O oprawę liturgiczną wydarzenia zatroszczył się zespół ludowy Magurzanie i chór Cantata.

Parafia w Łodygowicach po raz pierwszy wzmiankowana jest w spisie ofiar na rzecz Stolicy Apostolskiej z roku 1373 i 1374 nazywanej świętopietrzem. Wtedy też musiała już istnieć pierwsza, drewniana świątynia. Obecny kościół Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza i św. Stanisława ze Szczepanowa, zbudowano w latach 1634-1635 staraniem ówczesnego proboszcza ks. Stanisława Kaszkowica. Przedsięwzięcie wsparł finansowo kolator parafii Stanisław Warszycki, wojewoda mazowiecki i późniejszy kasztelan krakowski oraz parafianie. Świątynię poświęcił 8 maja 1636 r. biskup pomocniczy krakowski Tomasz Oborski.

2023-11-07 09:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oczekiwanie na błogosławionego

Niedziela bielsko-żywiecka 48/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Łodygowice Górne

Archiwum S.M

Ks. Marszałek prowadzi do kościoła prymicjanta – ks. Stanisława Mieszczaka, 1979 r.

Ks. Marszałek prowadzi do kościoła prymicjanta – ks. Stanisława Mieszczaka, 1979 r.

O mieszkańcach Łodygowic czczących pamięć swojego świętobliwego proboszcza i gromadzeniu materiałów procesowych z ks. Stanisławem Mieszczakiem rozmawia Mariusz Rzymek.

Mariusz Rzymek: W końcu przyszedł czas na oficjalne otwarcie procesu beatyfikacyjnego na szczeblu diecezjalnym. Gdzie i kiedy to nastąpi?

Ks. Stanisław Mieszczak: Dojdzie do tego 30 listopada o godz. 11 w kaplicy kurii diecezjalnej w Bielsku-Białej. Proces uroczyście otworzy bp Roman Pindel. Proszę nie spodziewać się konferencji i wykładów. Istotą tego wydarzenia będzie powołanie do życia trybunału. W jego skład wejdzie delegat biskupa, promotor sprawiedliwości i notariusz. To jest procedura procesowa, a nie konferencja.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: pewność zbawienia skarbem Ewangelii

2024-05-12 07:25

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Jednym z największych skarbów Ewangelii jest nadzieja, a nawet pewność zbawienia - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii uroczystości Wniebowstąpienia Pańskiego 12 maja.

Biblista przypomniał przykładowe fragmenty z Ewangelii, które mówią o niebie: „Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony” (Mk 16, 16), „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym” (J 6, 54), „W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce” (J 14, 2).

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję