Dziękuję, że podjęliście modlitwy za przyczyną św. Ojca Pio w różnych sprawach i za to, że traktujecie działalność modlitewnych grup św. Ojca Pio na serio – powiedział bp Kazimierz Górny w Osobnicy.
W kościele parafialnym w Osobnicy odbył się I Kongres Modlitewnych Grup św. Ojca Pio z diecezji rzeszowskiej. Na spotkanie 28 października 2023 r. przybyło pięć grup: z fary jasielskiej; Terliczki z opiekunem o. Robertem Krawcem, który pełni również funkcję krajowego koordynatora grup; Sędziszowa Małopolskiego z o. Cyrylem Mozdyniewiczem; Cieklina z opiekunem ks. Franciszkiem Motyką i proboszczem Markiem Marchutem. Grupa osobnicka pełniła funkcję gospodarza. Gościliśmy również o. Macieja Zinkiewicza, naczelnego redaktora dwumiesięcznika Głos Ojca Pio. Mottem przewodnim były słowa świętego kapucyna z Pietrelciny: „Modlitwa jest najlepszą bronią, jaką posiadamy. Jest ona kluczem do nieba, który otwiera serce Boga”.
Uczestników powitał proboszcz parafii ks. Krzysztof Szopa i przedstawiciele grupy z Osobnicy: animator Tadeusz Dybaś, zastępca Wanda Woźniak i wicewójt Henryk Motkowicz. Kongres rozpoczął się prezentacją grup. Następnie miała miejsce poprowadzona przez grupę z Cieklina modlitwa różańcowa przeplatana śpiewem chóru Cecylianum z Osobnicy. Centralnym punktem spotkania była Eucharystia pod przewodnictwem bp. Kazimierza Górnego, który również wygłosił homilię.
Uczestnicy kongresu wysłuchali prelekcji o. Roberta Krawca. Ukoronowaniem programu były adoracja Najświętszego Sakramentu oraz Koronka do Bożego Miłosierdzia, której przewodniczył ks. Czesław Szewczyk – gospodarz tegorocznego wydarzenia. Piękna spotkaniu nadały również pieśni dopasowane treścią do uroczystości wykonane przez Dorotę Piróg-Myśliwiec i jej brata Andrzeja z akompaniamentem orkiestry dętej pod batutą prof. Jana Zygmunta. Niezwykłego piękna liturgii dodał śpiew chóru Cecylianum pod dyrekcją organisty Wojciecha Janusza.
Kongres podsumował diecezjalny asystent grup Ojca Pio ks. Czesław Szewczyk. Biskup Kazimierz Górny wyraził zebranym wdzięczność, za podjęcie modlitwy za przyczyną św. Ojca Pio w różnych sprawach.
W katedrze Neapolu miał miejsce kolejny w tym roku „cud krwi świętego Januarego”. Jak poinformowała archidiecezja neapolitańska, krew w relikwiarzu została odkryta o godzinie 9:13 we wtorek 16 grudnia „w stanie półpłynnym”. Do zakończenia Mszy św. o godz. 10:05 uległa całkowitemu skropleniu.
Od wieków cud krwi św. Januarego ma miejsce tradycyjnie trzy razy w roku: w sobotę przed pierwszą niedzielą maja, czyli w święto przeniesienia relikwii świętego do Neapolu, w dniu jego liturgicznego wspomnienia 19 września oraz 16 grudnia - dniu upamiętniającym ostrzeżenie przed erupcją Wezuwiusza w 1631 r. Zmiana konsystencji zakrzepłej krwi męczennika uważane jest za zapowiedź pomyślności dla Neapolu i jego mieszkańców. Cud przyciąga rzesze wiernych i widzów. Jego brak jest uważany przez neapolitańczyków za zły znak. Tak było np. w latach pandemii koronawirusa w 2020 i 2021 roku.
Ingres biskupa do katedry to nie tylko uroczyste wejście i historyczna oprawa, ale przede wszystkim wydarzenie ściśle liturgiczne, w którym Kościół przyjmuje swojego pasterza. Szaty i przedmioty używane podczas tej celebracji – ornat, tunicella, pastorał, kielich czy racjonał – nie są dodatkiem i dekoracją. Każdy z nich ma swoje miejsce, znaczenie i pomaga zrozumieć, czym jest objęcie posługi biskupiej w Kościele krakowskim.
Ingres (łac. ingressus) oznacza „wejście”. Od uroczystego wejścia nowego biskupa do kościoła katedralnego bierze swoją nazwę cała celebracja przekazania posługi pasterskiej. Choć wydarzenie to ma szczególny charakter, pozostaje liturgią Kościoła, sprawowaną według porządku przewidzianego na dany dzień. – Skoro mówimy o obrzędzie, to już samo to określenie wskazuje na jego ścisły wymiar liturgiczny – podkreśla ks. dr Stanisław Mieszczak SCJ, liturgista i zastępca przewodniczącego Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego.
Podczas rekolekcji przed swoim ingresem do katedry na Wawelu, kard. Grzegorz Ryś wskazał na postawę kapłana, który powinien być „dla ludzi”. Podkreślił także, że milczenie jest lekarstwem na niewiarę. - To bardzo piękna podpowiedź, by tak jak dbamy o liturgię, zadbać o milczenie, które jest lekiem na niewiarę – mówił metropolita krakowski-nominat.
Na początku metropolita krakowski-nominat nawiązał do oryginalnego zapisu rodowodu Jezusa z Ewangelii św. Mateusza. – Pierwszą księgą jaką Bóg pisze, jaką Bóg się posługuje, pierwszą księgą jest zawsze człowiek – mówił, przywołując przykład dziecka, które dostaje pierwszą lekcję od swoich rodziców. – Bóg przemawia do dziecka najpierw przez osoby rodziców, a potem dopiero przez wszystkie książki, jakie będzie miało czas czytać w życiu. Rekolekcje są pewnie po to, żebyśmy byli czytelni, żeby ludzie mogli nas czytać – zauważył.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.