Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Niech to, co przeżyliśmy, mobilizuje nas

To, o czym czytałem przed paroma tygodniami na temat „wydarzeń z Dąbrowy”, także mnie zagniewało, oburzyło i wściekło. I napełniło wstydem. Nie wystarczy jednak sam gniew. Nie wystarczy wstyd. Potrzebne jest działanie. I chcę was zapewnić, że takie jest podejmowane – powiedział 14 stycznia abp Adrian Galbas w Dąbrowie Górniczej.

Niedziela sosnowiecka 4/2024, str. I

[ TEMATY ]

Dąbrowa Górnicza

Ks. Przemysław Lech

Abp Adrian Galbas podczas Mszy św. w bazylice

Abp Adrian Galbas podczas Mszy św. w bazylice

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Administrator apostolski diecezji sosnowieckiej spotkał się z wiernymi parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej, sprawował Eucharystię i wygłosił homilię. – Chciałem tu przyjechać, aby pomodlić się przed słynącą łaskami figurą Matki Bożej Anielskiej w tej sławnej bazylice w Dąbrowie Górniczej. Maryi i Jej wstawiennictwu chciałbym powierzyć wszystkie sprawy diecezji, a zwłaszcza intencję o wzrost w świętości oraz o wybór nowego biskupa tej wspólnoty. Oby był pasterzem pasterzy, czyli księży, i pasterzem każdej i każdego wiernego świeckiego. Oby miał serce wierzące i hojne, mnóstwo czasu dla ludzi. Oby umiał słuchać – powiedział hierarcha na początku homilii. Podkreślił, że przybył do parafii także po to, by jeszcze raz przeprosić za to, że wielu ludziom w Polsce i na świecie dąbrowska parafia nie kojarzy się z Matką Bożą Anielską, z cudowną figurą, z czystością i niewinnością Maryi, a także z prężnie działającą parafią. A kojarzy się z bezeceństwem i grzechem, ze sprawami, o których św. Paweł powie, że są robione po kryjomu i nawet wstyd o nich mówić.

Następnie wyjaśnił czytanie z Pierwszego Listu św. Pawła do Koryntian. „Ciało nie jest dla rozpusty, lecz dla Pana” (1 Kor 6, 13c), „strzeżcie się rozpusty” (1 Kor 6, 18). – Tak, ówczesny Korynt znany był m.in. z szerzącej się tam rozpusty. Było ku niej wiele okazji. Korynt położony był na wąskim przesmyku łączącym Peloponez z resztą kontynentu. Ta lokalizacja spowodowała, że przebiegał tamtędy międzynarodowy ruch morski. Nieustannie przebywali tam marynarze, kupcy i podróżni. (...) Chrześcijanie wywodzili się z pogańskich rodzin, z tamtej kultury. Byli przez nią kształtowani, nią przesiąknięci i w niej wychowywani. Święty Paweł mówi im coś niezwykle trudnego: musicie się temu przeciwstawić, nie zbrojnie, lecz moralnie. Tak nie może być między wami. Musicie prowadzić inne życie niż poganie. Musi to być życie ambitniejsze, solidniejsze, bo poznaliście Chrystusa, który odmienia życie – powiedział arcybiskup.

Odniósł się także do wydarzeń opisywanych przez media w ubiegłym roku. – Ja Kościoła nie opuściłem, ale to, o czym czytałem przed paroma tygodniami na temat „wydarzeń z Dąbrowy”, także mnie zagniewało, oburzyło i wściekło. I napełniło wstydem. Dlatego przepraszam! Każdą i każdego. Przepraszam was, parafian tej parafii i mieszkańców Dąbrowy. Staliście się bez własnej winy częścią tej niesławy. Nie wystarczy jednak sam gniew. Nie wystarczy wstyd. Potrzebne jest działanie. I chcę was zapewnić, że takie jest podejmowane. Chcę wam także podziękować za wasze zdrowe reakcje na tamte zdarzenia, za modlitwę i konkretne działania – podkreślił abp Adrian Galbas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-01-23 14:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Każdy człowiek zasługuje na to, aby żyć

Niedziela sosnowiecka 34/2023, str. IV

[ TEMATY ]

marsz dla życia i rodziny

Dąbrowa Górnicza

Archiwum rodzinne

Aleksandra i Gabriel Krzysztoniowie z szóstką dzieci

Aleksandra i Gabriel Krzysztoniowie z szóstką dzieci

O tegorocznym Marszu dla Życia i Rodziny ks. Przemysławowi Lechowi mówią Aleksandra i Gabriel Krzysztoniowie z Dąbrowy Górniczej, którzy włączają się w jego organizację.

Ks. Przemysław Lech: Jak dużą rodziną jesteście? Aleksandra i Gabriel Krzysztoniowie: Od 17 lat jesteśmy małżeństwem, mamy 6 dzieci w wieku od 5 do 16 lat i jednego aniołka w niebie, więc możemy powiedzieć, że jesteśmy dużą rodziną! Jesteśmy szczęśliwą i kochającą się rodziną, w której staramy się pielęgnować najważniejsze wartości, takie jak wiara, miłość, patriotyzm, szacunek, rodzina. Oczywiście zdarzają się spory i różnice zdań, szczególnie między dziećmi w wieku dorastania, ale w trudnościach dnia codziennego i radościach pomaga nam bycie blisko Boga. Dlatego oprócz różnych zawodowych obowiązków próbujemy stale dbać o rozwój duchowy naszej rodziny. W dzisiejszych czasach jest to trudne, ale mimo różnych przeciwności ze strony społeczeństwa czy mediów walczymy każdego dnia, aby być rodziną, przede wszystkim pełną rodziną, w której każdy jest ważny – zarówno mama, tata, jak i każde z dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Małopolska broni religii w szkołach. Sejmik apeluje: nie marginalizujcie lekcji, nie podważajcie prawa

2025-07-02 10:15

[ TEMATY ]

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Wbrew centralnym planom Ministerstwa Edukacji Narodowej, które od roku szkolnego 2025/2026 chce ograniczyć naukę religii do jednej godziny tygodniowo i usunąć jej ocenę ze średniej rocznej, głos sprzeciwu wybrzmiał z serca Polski południowej. Sejmik Województwa Małopolskiego przyjął oficjalny apel do premiera i szefowej MEN, wzywając do ochrony prawa rodziców, poszanowania konkordatu i niedyskryminowania przedmiotu, który przez dekady budował duchowe i moralne fundamenty młodych Polaków.

W dokumencie przyjętym większością głosów, radni województwa wyrażają „głęboki niepokój” wobec decyzji rządu o ograniczeniu nauczania religii w szkołach publicznych. Jak podkreślają, nie chodzi wyłącznie o jedną godzinę mniej w tygodniowym planie zajęć, ale o „symboliczne wypchnięcie religii na margines" życia szkolnego.
CZYTAJ DALEJ

100 osób niesie intencję trzeźwości w pieszej pielgrzymce z Radomia do Niepokalanowa

2025-07-02 17:56

[ TEMATY ]

trzeźwość

Radom

Niepokalanów

pielgrzymka trzeźwości

Karol Porwich/Niedziela

Z Radomia wyruszyła 26. Piesza Pielgrzymka w Intencji Trzeźwości do Niepokalanowa. Pątnicy mają do pokonania 120 kilometrów. Towarzyszy im hasło "Odpowiedzialni za trzeźwość".

Mszy świętej na rozpoczęcie pątniczego trudu przewodniczył w radomskiej katedrze bp Marek Solarczyk. On też wygłosił homilię. Mówił, że pielgrzymka to nie tylko wysiłek, ale doświadczenie wspólnoty. Życzył, aby pielgrzymka przyniosła takie owoce. - Życzę wytrwałości, doświadczenia wspólnoty, jedności, ale i tych darów, które was umocnią, a przez was będą umocnieniem dla innych, przemianą ludzkich dusz, aby intencja trzeźwości i tej otwartości, odpowiedzialności człowieka za to, co ludzkie i Boże, były bliskie każdemu - mówił pasterz Kościoła radomskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję