Reklama

Wiadomości

Kidawa-Błońska o projekcie ws. uzgodnienia płci

To jest problem, który nie dotyczy wielkiej liczby osób, ale jesteśmy także od rozwiązywania problemów trudnych, czasami nie dla wszystkich zrozumiałych - uznała marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska, pytana o stanowisko Platformy Obywatelskiej w sprawie lewicowego projektu ustawy "o uzgodnieniu płci", który będzie dziś omawiamy przez posłów. Ten kontrowersyjny projekt wprowadza zmiany, które mogą realnie prowadzić do destabilizacji norm społecznych, m.in. uzależnia możliwość zmiany płci wyłącznie od prywatnych odczuć osoby zainteresowanej - informuje Instytut na rzecz Kultury Prawnej "Ordo Iuris".

[ TEMATY ]

sejm

ustawa

Russavia/pkl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Projekt ustawy "o uzgodnieniu płci" został przyjęty 9 lipca przez połączone sejmowe komisje zdrowia oraz sprawiedliwości. Na rozpoczętym we wtorek 97. posiedzeniu Sejmu mają się nim zająć posłowie.

Pytana o to, jak ustosunkują się do niego parlamentarzyści PO, Małgorzata Kidawa-Błońska stwierdziła: "Mogę odpowiadać za to, jak ja zagłosuję. Wiem, że to jest problem, z którym spotykają się obywatele naszego kraju. Może nie dotyczy to wielkiej liczby osób, ale jest to problem, który w jakiś sposób musimy uregulować. Nie możemy udawać, że tego problemu nie ma".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak dodała, po zapoznaniu się ze stanowiskiem sejmowych komisji zastanowi się, jaki głos oddać w tej sprawie. - Każdy musi sam przeczytać dokument i wiedzieć, że jesteśmy także od rozwiązywania trudnych, czasami nie dla wszystkich zrozumiałych problemów - uznała marszałek Sejmu.

Tymczasem Instytut na rzecz Kultury Prawnej "Ordo Iuris" wskazuje na groźne konsekwencje w przypadku przyjęcia takiej ustawy.

Reklama

Oficjalnie projekt przedstawiano jako służący rozwiązaniu problemów osób cierpiących na transseksualizm. Projekt był prezentowany jako ułatwienie dla nader wąskiej grupy osób cierpiących na zaburzenia tożsamości płciowej i stworzenie podstawy prawnej dla ustawowego usankcjonowania oraz ułatwienia zmian wpisu o płci w aktach stanu cywilnego. Zmiany te były postulowane przez organizacje LGBT oraz przez Rzecznika Praw Obywatelskich.

Projekt, który dopiero co wyszedł z komisji, w istotny sposób odbiega od deklarowanych początkowo intencji. Przede wszystkim, nie tylko osoby cierpiące na zaburzenia tożsamości płciowej będą mogły skorzystać z przepisów projektowanej ustawy i dokonać zmiany w aktach stanu cywilnego dotyczącej płci. W komisji przeforsowano projekt ustawy w kształcie wprowadzającym systemowe zmiany, które realnie mogą prowadzić do destabilizacji norm społecznych oraz regulacji prawnych potwierdzających obiektywny, dychotomiczny podział ludzi na kobiety i mężczyzn.

Projektowana ustawa de facto na nowo definiuje pojęcie płci, bowiem uzależnia możliwość jej zmiany wyłącznie od prywatnych odczuć osoby zainteresowanej. Traci zatem jakiekolwiek znaczenie cały biologiczny, zobiektywizowany wymiar ludzkiej płciowości.

Ustawa będzie miała zastosowanie nie tylko do osób cierpiących na transseksualizm, ale także do wszystkich, których zaburzenia tożsamości płciowej pozwalać będą na kwestionowanie wpisów metrykalnych. Chodzić będzie zwłaszcza o osoby transgenderyczne, podejmujące praktyki homoseksualne lub transwestytów, ale również osoby cierpiące na schizofrenię lub chorobę afektywną dwubiegunową objawiające się właśnie w zaburzeniach tożsamości płciowej.

Reklama

Projekt stwarza też możliwość zacierania różnic między poszczególnymi typami zaburzeń, pozwalając na różne klasyfikowanie poszczególnych osób. W celu dokonania zmiany płci wystarczające będzie przedstawienie dwóch orzeczeń od dowolnie wybranych seksuologów (lekarza lub psychologa) lub psychiatrów. Projekt nie stwarza żadnych wymogów co do wyglądu zewnętrznego, nawet dokonania drobnych zabiegów kosmetycznych, o interwencjach operacyjnych nie wspominając.

W efekcie, wygląd fizyczny będzie całkowicie pozbawiony znaczenia przy rozpatrywaniu ludzkiej płciowości. Co więcej, uczestnikami postępowania nie będą mogły być inne osoby niż wnioskodawca, co uniemożliwia ochronę praw np. małoletnich dzieci osoby wnioskującej o zmianę płci. Wreszcie kompetencje sądu zostały drastycznie ograniczone przez sprowadzenie jego roli do badania kompletności dokumentów. Sąd będzie jedynie zatwierdzał zmianę płci według życzenia wnioskodawcy.

Wprowadzenie proponowanych zmian będzie prowadzić nie tylko do zasadniczej destabilizacji systemu prawnego, ale też umożliwi praktyki społecznie patologiczne. Wyjątkowa łatwość zmiany płci metrykalnej grozi przede wszystkim nadużyciami w kontekście instytucji małżeństwa. Łatwo bowiem sobie wyobrazić, jak po zmianie płci opartej jedynie o poświadczone przez dwóch lekarzy osobiste odczucia jednostki, będzie mogła ona wstąpić w związek małżeński z osobą formalno-prawnie płci przeciwnej, ale jednak pod względem fizycznym, genetycznym, a nawet społecznym tej samej płci.

Tak ukształtowane przepisy będą godzić w konstytucyjną ochronę instytucji małżeństwa, jaką przewiduje art. 18 Konstytucji - przypomina Instytut "Ordo Iuris".

2015-07-21 09:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jest przełom w sprawie projektu "Zatrzymaj aborcję"

[ TEMATY ]

sejm

Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka wydała pozytywną opinię o obywatelskim projekcie "Zatrzymaj aborcję". Za taką rekomendacją dla sejmowej komisji praw społecznych i rodziny, która ma wkrótce podjąć dalsze prace nad projektem likwidującym tzw. przesłankę eugeniczną, opowiedziało się 16 posłów, a 9 było przeciw. Głosowanie poprzedziła burzliwa dyskusja.

Na początku obrad poseł Kamila Gasiuk-Pihowicz (Nowoczesna) zgłosiła wniosek formalny o zdjęcie z porządku obrad dyskusji na projektem "Zatrzymaj aborcję". W jej opinii, projekt "zmusza kobiety do rodzenia śmiertelnie lub ciężko chorych dzieci" i jest sprzeczny z Konstytucją oraz Międzynarodowym Paktem Praw Obywatelskich i Politycznych.
CZYTAJ DALEJ

Wręczono odznaczenia państwowe ambasadorom polskości

2025-06-24 15:03

[ TEMATY ]

Stolica Apostolska

nagrody

Ambasada Polski

fot. ks. Paweł Rytel-Andrianik / @VaticanNewsPL

W poniedziałek, 23 czerwca w Ambasadzie Rzeczypospolitej Polskiej przy Stolicy Apostolskiej, Adam Kwiatkowski wręczył wysokie odznaczenia państwowe nadane przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę osobom, które pracując w Rzymie godnie reprezentują Polskę.

Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski zostali uhonorowani: bp Krzysztof Nykiel, o. Andrzej Gieniusz CR, ks. Józef Lasak SAC, o. Roman Wadach OFMConv.
CZYTAJ DALEJ

Medjugorje - szczególne miejsce spotkania z Bogiem

2025-06-25 11:44

[ TEMATY ]

książka

rozmowa

Medjugorie

objawienia

Bośnia i Hercegowina

Archiwum Riccardo Caniato

Riccardo Caniato z żona Benedettą (po lewej) wraz z wizytatorem apostolskim parafii w Medzjugorje, abp Aldo Cavalli oraz Marija Pavlović (widząca) z mężem Paolo Lunettim

Riccardo Caniato z żona Benedettą (po lewej) wraz z wizytatorem apostolskim parafii w Medzjugorje, abp Aldo Cavalli oraz Marija Pavlović (widząca) z mężem Paolo Lunettim

24 i 25 czerwca 1981 r. w Medjugorje, nieznanej miejscowości w Bośni i Hercegowinie rozpoczęły się objawienia Matki Bożej, które trwają do dziś. O „zjawisku Medjugorje” z okazji 44. rocznicy pierwszych objawień włoski dziennikarz Riccardo Caniato wydał książkę zatytułowaną „Medjugorje, śledztwo. Moja droga do raju w jedną stronę”; przedmowę napisał o. Serafino Tognetti.

W książce mamy przesłania Madonny, świadectwa owoców uzdrowienia, które miały swoje źródło w tym miejscu, oraz głosów wielu osób – w tym wizjonerów – które Caniato spotykał od 2001 r. do dziś. Książka ukazuje się niecały rok po deklaracji „nihil obstat” („nic nie stoi na przeszkodzie”) Dykasterii Nauki Wiary (wrzesień 2024 r.), która, choć nie uznawała nadprzyrodzonego charakteru wydarzeń, podkreśla, że w trakcie doświadczenia duchowego w tym miejscu zaobserwowano wiele pozytywnych owoców, wskazując na budujący charakter przesłań przekazywanych przez wizjonerów, upoważniając wiernych do „przyjęcia w roztropny sposób” tego wydarzenia duchowego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję