W gościnnych murach klasztoru sióstr Elżbietanek wzięli udział w spotkaniu szkoleniowo-formacyjnym dla katechetów szkolnictwa specjalnego, z udziałem biskupa świdnickiego Marka Mendyka. Było ono poświęcone przygotowaniu do sakramentów świętych osób z niepełnosprawnością intelektualną.
Prelegent
Spotkanie poprowadził ks. dr Krzysztof Sosna z Katowic, wizytator nauki religii, wykładowca katechetyki na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego, organizator konferencji dla katechetów szkół specjalnych w Brennej, autor wielu publikacji dotyczących katechezy specjalnej, szczególnie przygotowania do sakramentów Eucharystii i bierzmowania osób z niepełnosprawnością intelektualną.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Program
Spotkanie było nie tylko okazją do poznania czy uzupełnienia wiedzy w zakresie pracy katechetycznej z osobami niepełnosprawnymi, ale stworzona została także możliwość udziału w adoracji Najświętszego Sakramentu z możliwością skorzystania z sakramentu pokuty, czy też Mszy św. sprawowanej pod przewodnictwem bp. Marka Mendyka. Główna konferencja nosiła tytuł: „Trudna droga? Przygotowanie do sakramentów świętych osób z niepełnosprawnością intelektualną”, a zakończona została dyskusją, pytaniami od uczestników i podsumowaniem usłyszanych treści.
O pracy
Reklama
– Dzieci z pewną niepełnosprawnością intelektualną wymagają specjalnych metod, środków i innego podejścia niż w stosunku do dzieci w tzw. normie intelektualnej. Jest tu potrzeba indywidualizmu. Tu musi być aktywizowana inna sfera. Większego znaczenia nabiera przygotowanie dzieci do przyjęcia sakramentów, bardziej na płaszczyźnie emocjonalnej, poprzez stosowanie znaków, symboli, osobistego przeżycia, uwolnienia emocji – mówi ks. Krzysztof Sosna, główny prelegent spotkania. – Rodzice chcą, żeby ich dzieci przyjęły sakramenty. Ale stoją wobec pytań, bo zazwyczaj przygotowanie do sakramentu polega na przyswojeniu przez dziecko pewnej wiedzy, a tu jest to czasem niemożliwe i nie wiedzą, co z tym zrobić. I tu jest nasza rola, żeby uświadomić rodzicom takich dzieci, że nie to jest najważniejsze, co można wiedzieć, powtórzyć i zapamiętać, ale bardziej to, co człowiek może przeżyć. Jest już ważna sama obecność.
Przesłanie
– Dziś pragnę katechetom przekazać, żeby się nie zniechęcali trudnościami i przeszkodami i tym, że jakby nie widać efektów ich pracy. Trzeba tu bowiem rozróżnić świadomość i przejawy świadomości. Mamy do czynienia z tym, co jest przejawami świadomości, a nie wiemy, co się dzieje w ich głowach, jaka naprawdę jest ich świadomość, a Pan Bóg uzupełnia zresztą wszystko swoją łaską – mówi ks. Sosna.
Uczestnicy
Katecheci i ci, którzy uczestniczą już po raz kolejny w takim spotkaniu, i ci, którzy pojawili się po raz pierwszy, podkreślają jedno: takie spotkania są bardzo potrzebne. Służą one nie tylko poznaniu nowych aspektów i sposobów pracy z powierzonymi im uczniami, ale też dla nich samych są okazją do rozmów, wymiany doświadczeń, stawianiem pytań i poszukiwaniem odpowiedzi razem z innymi nauczycielami. Wszyscy wyrażają radość z możliwości udziału i już stawiają pytania o następne.