Reklama

Aspekty

Chcemy zobaczyć Jezusa

Ministranci, lektorzy i inni przedstawiciele służby liturgicznej mieli doroczne diecezjalne spotkanie 4 maja. – Dla kogo to wszystko? – pytał bp Tadeusz Lityński podczas Mszy św. – Dla Jezusa! – wołali uczestnicy pielgrzymki.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 19/2024, str. I

[ TEMATY ]

Liturgiczna Służba Ołtarza

Maciej Krawcewicz

Pielgrzymka była okazją do podziękowania służbie liturgicznej za całoroczne zaangażowanie

Pielgrzymka była okazją do podziękowania służbie liturgicznej za całoroczne zaangażowanie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku, ze względu na trwający w Paradyżu remont, pielgrzymka służby liturgicznej odbyła się w Rokitnie, a na paradyskich boiskach rozegrano jedynie finały Piłkarskiej Ligi Ministranckiej. Można więc powiedzieć, że pielgrzymka powróciła do źródeł, ponieważ przed laty służba liturgiczna z diecezji gromadziła się właśnie w sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej.

Spotkanie rozpoczęło się koncertem rapującego ks. Jakuba Bartczaka. Wystąpił z przesłaniem, że pięknie jest być księdzem i służyć przy Panu Bogu. – Chcę mówić o swojej wierze w takiej formie, która jest mi bliska, a wychowałem się przy rapie. To wynika z mojego serca, z rachunku sumienia, żeby wszystkie swoje talenty oddawać na cześć Boga – wyjaśnia ks. Jakub.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Hasłem przewodnim pielgrzymki były słowa: „Chcemy zobaczyć Jezusa”. – Dziś każdy uczestnik otrzyma mały egzemplarz Ewangelii św. Łukasza. W ten sposób biskup chce zachęcić ministrantów, żeby na co dzień czytali słowo Boże, fragment Ewangelii, żeby tam znajdowali Pana Jezusa – mówi ks. Łukasz Malec, diecezjalny duszpasterz młodzieży. – Ministrant przychodzi, służy, wykonuje pewne czynności, ale tu nie chodzi o jakiś mechanizm. Chodzi o to, żeby w tym wszystkim wiedzieć, że służę Panu Jezusowi i dostrzegać Go w liturgii. Nawiązywanie więzi z Jezusem to integralna część bycia ministrantem.

Reklama

Podczas Eucharystii bp Lityński udzielił błogosławieństwa do posługi lektora 90 kandydatom. Pobłogosławił również nowych ceremoniarzy, precentorki i animatorów liturgicznych. – Lubię czytać w Kościele. Wydaje mi się, że to dość odpowiedzialna rola. Przygotowywałem się do tego podczas kursu lektorskiego w mojej parafii – mówi Dawid Nawrot z parafii św. Bartłomieja w Lginiu. Kacper Nowicki z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Gralewie dodaje: – Uważam, że bycie lektorem to taka dojrzałość ministranta. Po to najpierw jest się ministrantem, żeby później zostać lektorem.

Bp Tadeusz dziękował uczestnikom pielgrzymki za ich stałe zaangażowanie. – Służba liturgiczna i męska, i żeńska, jest posługą dla wspólnoty. To ludzie, którzy swoimi czynnościami nie mają rozpraszać, ale prowadzić do skupienia, do modlitwy, do zbliżenia człowieka do Boga, do wzrostu wiary. Chciałbym też zauważyć, że ta posługa budzi najwięcej powołań do kapłaństwa, do służby zakonnej, do życia konsekrowanego. I dzisiaj też chcemy to odkrywać, wzmacniać i promować – podkreśla pasterz diecezji.

Po Mszy św. rozpoczął się konkurs liturgiczny na temat Konstytucji o Liturgii Świętej Sacrosanctum Concilium. Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży poprowadziło gry i zabawy sportowe. Natomiast oaza z Rzepina przygotowała grę terenową. – Ostatnio zorganizowaliśmy taką grę u nas w parafii i teraz zaproponowano nam przeprowadzenie jej na pielgrzymce. Pytania i zadania dostosowaliśmy typowo do ministrantów. Zasady są proste – żeby przesunąć się na planszy, drużyna musi odnaleźć kartkę z zadaniem, a następnie je wykonać – tłumaczy ks. Damian Wierzbicki.

2024-05-07 08:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Być ministrantem

Niedziela częstochowska 16/2023, str. IX

[ TEMATY ]

Liturgiczna Służba Ołtarza

Karol Porwich/Niedziela

Ksiądz proboszcz Henryk Kowalski z ministrantami

Ksiądz proboszcz Henryk Kowalski z ministrantami

Służba ministrancka ciągnie człowieka w górę, bo o swoją reputację trzeba w środowisku dbać – mówi Paweł Chojnacki.

Ogromną przyjemnością było uczestnictwo we Mszy św. w parafii Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Zawierciu, podczas której z wielkim namaszczeniem i uwagą służyli przy ołtarzu zawierciańscy ministranci. Naszą uwagę zwrócił energiczny młody chłopak. Po nabożeństwie chętnie rozmawiał z Niedzielą. – Jestem ceremoniarzem. Uczestniczyłem w kursie, który dobrze przygotował mnie do pełnienia tej funkcji. Ministrantem jestem już czwarty rok – mówi pewnym głosem siedemnastoletni Jan Król.
CZYTAJ DALEJ

Watykańska Fundacja Jana Pawła II zakończyła obrady w Rzymie. Podjęto ważne decyzje

2025-02-07 14:18

[ TEMATY ]

Watykan

Fundacja Jana Pawła II

fot. ks. Mateusz Wójcik

W Rzymie zakończyło się coroczne spotkanie zarządu Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II. Instytucja działająca przy Stolicy Apostolskiej już od ponad 43 lat chce zwiększyć aktywność w kilku ważnych obszarach. W spotkaniu prowadzonym przez ks. Pawła Ptasznika uczestniczyli wszyscy członkowie Rady Administracyjnej: kard. Stanisław Dziwisz, abp Marek Jędraszewski i bp Sławomir Oder, a do tego duchowni i świeccy ze Stanów Zjednoczonych, Francji, Niemiec i Polski. Po dwudniowych obradach Fundacja podjęła ważne decyzje.

– Watykańska Fundacja Jana Pawła II to praktyczna realizacja testamentu Papieża Polaka – stwierdza kard. Stanisław Dziwisz, członek Rady Administracyjnej, sekretarz św. Jana Pawła II. Tutaj, w Watykanie, od wielu lat, dzięki ofiarności darczyńców, spełnia ona tak wiele dobrych dzieł, zarówno dla studentów, jak i dla pielgrzymów z Polski i świata czy wreszcie dla nauki i kultury, poprzez Ośrodek Dokumentacji i Studium Pontyfikatu. Sprawne prowadzenie tylu działań domaga się odpowiedniego zarządzania, dlatego właśnie, jako zarząd Fundacji, po prostu musimy się spotykać i wyznaczać naszej Fundacji nowe drogi, mając przed oczami aktualne wyzwania. Nasze coroczne obrady trwają dwa dni i przybywają na nie członkowie Rady Administracyjnej z Polski, Francji, Niemiec i Stanów Zjednoczonych – dodaje były metropolita krakowski.
CZYTAJ DALEJ

Prawda wyszła na jaw

2025-02-08 07:13

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Kto ostrzegał, ten miał rację, a kto próbował zakrzyczeć okazał się środkiem do realizacji celu. Rok 2023. Kiedy Prawo i Sprawiedliwość biło na alarm, ostrzegając przed skutkami przyjęcia paktu migracyjnego, liberalno-lewicowe środowiska przekonywały, że to temat wyssany z palca, straszak, który nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości. Nie tylko bagatelizowano ostrzeżenia, ale atakowano tych, którzy mieli odwagę powiedzieć prawdę.

Pamiętamy dobrze tamtą narrację. Mówiono, że nie ma zagrożenia, że żaden przymusowy mechanizm relokacji migrantów nie zostanie narzucony Polsce, że referendum w tej sprawie to "manipulacja" i "pic na wodę". Donald Tusk nie tylko wzywał do jego bojkotu, ale wręcz publicznie oświadczył, że "uroczyście unieważnia" ten akt demokratycznej decyzji Polaków, jeszcze zanim do niego doszło. Wspierali go w tym obecni koalicjanci z Lewicy, PSL i Polski 2050.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję