Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Źródła szczecińskiej tożsamości

Szczecin to takie miasto, w którym ciągle się dyskutuje o lokalnej tożsamości. Kim jesteśmy my, szczecinianie, co nas ukształtowało i kształtuje, co to znaczy być szczecinianinem? Jakie są źródła szczecińskiej tożsamości? Wymieniamy różne, najczęściej związane z pochodzeniem obecnych mieszkańców miasta. Jednemu, choć bardzo rzuca się w oczy – poświęcamy stosunkowo mało uwagi.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 23/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Szczecin

Archiwum prywatne

Else Mögelin, Chrystus, akwarelowy projekt opony

Else Mögelin, Chrystus, akwarelowy projekt opony

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ramach Nocy Muzeów odwiedziłem na Wałach Chrobrego wystawę Else Mögelin. Bauhaus i duchowość na Pomorzu. Kto jeszcze nie widział, to bardzo polecam. Ale trzeba się spieszyć, to wystawa czasowa, trwa tylko do 9 czerwca br.

To wystawa poświęcona artystce, która tworzyła w latach 1927-42 w Szczecinie. Pod koniec wojny wyjechała ze Szczecina uciekając przed sowiecką nawałą, do końca życia tworzyła w Hamburgu, podobno tęskniąc za klimatem i urodą pomorskiego regionu. Else Mögelin specjalizowała się w artystycznej tkaninie, na wystawie prezentowane są jej opony (bez związku z motoryzacją – to tkaniny dekoracyjne) i akwarelowe projekty tychże opon.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dominuje tematyka religijna i przyrodnicza. Zresztą, jeśli dobrze zrozumiałem autorka bardzo pokochała naszą ziemię, a piękno natury traktowała jako Boży dar. Oglądając piękne i ciekawe tkaniny myślałem sobie: do tej pory niczego nie wiedziałem o Else Mögelin, nie znałem jej twórczości, ale czyż nie to samo kształtowało naszą tożsamość? Czy kulturalna twórczość przedwojennych mieszkańców Szczecina jakoś uczestniczy w kształtowaniu tożsamości dzisiejszych?

Reklama

W pięknie odnowionej Willi Lenza trwa (i potrwa do sierpnia) wystawa Szczecin w malarstwie przełomu XIX i XX wieku. Ze zbiorów kolekcjonerów szczecińskich. Można na tych obrazach zobaczyć jak niemieccy artyści patrzyli na miasto i jego okolice, jak miasto i port ich kształtowały. Dzisiaj ich spojrzenie kształtuje patrzących na te obrazy, mamy szansę wzbogacić swoje patrzenie na Szczecin o spojrzenie sprzed ponad stulecia. Tamten czas, tamci ludzie, to część także naszej historii. I naszej tożsamości.

Do „Cafe 22” chodzę głównie z uwagi na piękne widoki, a ostatnio poszedłem także z powodu wystawy malarstwa współczesnej szczecinianki Izabeli Ewy Staśkiewicz. Wędrówki po starym Szczecinie, tak zatytułowana jest wystawa i warto ją zobaczyć. Kawa i lody przy okazji nie zaszkodzą. Autorka wyraźnie zainspirowała się widokówkami przedstawiającymi miasto na przełomie XIX i XX wieku i na ich podstawie, w swoim stylu i ze sporą dozą fantazji namalowała Szczecin sprzed z górą stu lat. To miasto, którego w takim kształcie już nie ma, zostały pojedyncze budynki, klimat miasta jest zupełnie inny, ale przecież jest tam nasza tradycja, historia naszego miasta. Czy wpływa na nasze poczucie więzi z tym miejscem?

To oczywiste, że nasza dzisiejsza tożsamość ma swoje korzenie w różnych miejscach Polski. Jesteśmy tu razem i tworzymy ją – byli Kresowiacy, Wielkopolanie, Kujawiacy, Mazowszanie, Małopolanie. Z różnych miejsc nas i naszych przodków przygnał tu wiatr historii. Wiatr często bardzo porywisty i nieprzychylny. W dorosłe życie wchodzą już prawnuki powojennych przybyszów, świadomość pochodzenia przodków u młodych już się mocno zaciera. Oni są po prostu stąd i tyle. Potomkowie przedwojennych szczecinian, jeśli w ogóle są w Szczecinie, to bardzo nieliczni. A przecież przestrzeń kulturowa, którą tworzyli, nadal na nas wpływa kształtuje naszą tożsamość. Dawna architektura, urbanistyka, układ ulic, parki i cmentarze to część naszej tożsamości, i – chwała Bogu – już nam nie przeszkadza, że źródła ma niemieckie.

Patrząc na twórczość Elsy Mögelin myślę, że warto pogrzebać w bardziej ulotnej twórczości dawnych mieszkańców miasta. To są ciekawe ślady, dobre i nie bardzo, ale jedne i drugie warto znać, bo na nas wpływają. Dla Elsy Mögelin to było z pewnością oczywiste, w końcu była absolwentką Bauhausu. A to szkoła, która zwracała wielką uwagę na społeczne konsekwencje kształtowania przestrzeni i artystycznej aktywności.

2024-06-04 12:34

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Droga Bożej Prawdy przeciwko pogańskiemu bezbożnictwu - list pasterski abp Dzięgi

[ TEMATY ]

Szczecin

abp Andrzej Dzięga

Redaktor01/pl.wikipedia.org

Obserwując obecne zmaganie kulturowe, w ostatnich kilkunastu latach szczególnie intensywne w Polsce, a w ostatnich miesiącach jeszcze nasilające się na polskiej ziemi, widzimy, że nie jest to zwykłe przeciwstawienie społeczno-politycznych poglądów tzw. lewicowych i prawicowych, ale że jest to radykalne przeciwstawienie: Droga Bożej Prawdy przeciwko drodze zwykłego, pogańskiego bezbożnictwa - pisze w liście do wiernych abp Andrzej Dzięga.

Metropolita szczecińsko-kamieński skierował obszerne Słowo do odczytania na niedzielnych Mszach świętych w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej.
CZYTAJ DALEJ

Zmarła aktorka Jadwiga Jankowska-Cieślak

2025-04-15 10:14

[ TEMATY ]

śmierć

Autorstwa Paweł Matyka/commons.wikimedia.org

Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak

Nie żyje aktorka Jadwiga Jankowska-Cieślak - podał we wtorek portal filmpolski. Była pierwszą Polką nagrodzoną Złotą Palmą dla najlepszej aktorki na Festiwalu Filmowym w Cannes za główną rolę w filmie "Inne spojrzenie" (1982).

Jadwiga Jankowska-Cieślak dwukrotnie była laureatką Złotych Lwów za najlepszą główną rolę kobiecą na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych za filmy "Sam na sam" (1977) i "Wezwanie" (1997), a także laureatką Polskiej Nagrody Filmowej Orła za najlepszą główną rolę kobiecą w filmie "Rysa" (2008).
CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Zatrzymany mężczyzna, podejrzany o podpalenie drewnianej dzwonnicy usłyszał zarzuty

2025-04-16 17:30

[ TEMATY ]

Warszawa

dzwon

Adobe Stock

Zatrzymany mężczyzna, który mógł we wtorek podpalić drewnianą dzwonnicę na Kamionku, usłyszał zarzuty - poinformowała nadkom. Joanna Węgrzyniak z praskiej policji. Mężczyznę wskazali świadkowie.

Policjantka przekazała, że 64-letni mężczyzna usłyszał zarzuty zniszczenia zabytku, a także spowodowania zagrożenia mienia poprzez spowodowanie pożaru oraz zniszczenia mienia znacznej wartości. "W zawiadomieniu oszacowano wartość obiektu na około milion złotych" - wyjaśniła Węgrzyniak.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję