Reklama

Aspekty

Głębokie świadectwo wiary

2 lipca wyruszyła z Klenicy 41. Piesza Pielgrzymka Duszpasterstwa Rolników Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej na Jasną Górę. Pielgrzymom towarzyszyło hasło: „Maryja prowadzi do wspólnoty Kościoła”.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 28/2024, str. I

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

rolnicy

Karolina Krasowska

W pielgrzymce biorą udział osoby z wielu profesji, z różnych środowisk i w różnym wieku

W pielgrzymce biorą udział osoby z wielu profesji,
z różnych środowisk i w różnym wieku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymka miała podwójny charakter. Z jednej strony nawiązywała do blisko 300-letniej tradycji pielgrzymowania z Otynia do Klenicy, a z drugiej – do zainicjowanej ponad 40 lat temu pielgrzymki rolników, która najpierw z Klenicy, a później z Otynia wędrowała na Jasną Górę.

Parafialnie i pielgrzymkowo

1 lipca pielgrzymi wyruszyli w parafialnej pielgrzymce z Otynia do Klenicy, nawiązując do tradycji pielgrzymki do tego miejsca, dawniej związanej z odpustem Nawiedzenia Matki Bożej. Nazajutrz, 2 lipca, po porannej Mszy św. udali się z Klenicy w dalszą drogę już w pełnej pielgrzymce na Jasną Górę. Na pielgrzymim szlaku towarzyszyła im figura Maryi. – Hasło pielgrzymki nawiązuje do roku duszpasterskiego. Maryja ma nas podprowadzić do tych wspólnot, w których żyjemy, z których się wywodzimy, ale też pokazać różne inne wspólnoty, charyzmaty i dzieła, które się dokonują. Dlatego w kościołach, które będziemy odwiedzać na naszej drodze, są zaplanowane krótkie przedstawienia różnych wspólnot po to, by zachęcić pielgrzymów do działania w swoich parafiach. Pielgrzymka ma nas zmotywować i zaprowadzić do zaangażowania w codzienności – mówi kierownik pielgrzymki ks. Paweł Mydłowski. Dodaje, że pielgrzymi modlą się o Boże błogosławieństwo dla rolników, o nowe powołania kapłańskie i zakonne, w intencjach narodu i ojczyzny, o poszanowanie religii i wiary katolickiej, uwolnienie ks. Michała Olszewskiego oraz odwagę w wierze i byciu świadkiem Chrystusa w codzienności. – Dziś pielgrzymowanie to przede wszystkim świadectwo. Człowiek, idący w pielgrzymce, musi być naprawdę odważny, że chcę mu się wyjść na kilka dni czy nawet na całą pielgrzymkę. To jest głębokie świadectwo wiary w dzisiejszych czasach. Pielgrzymka jest też na pewno czasem wzmocnienia wiary i zagłębienia się w wielowiekowe tradycje – dodaje ks. Mydłowski.

Spełniam marzenie

Dziś pielgrzymka nosi miano środowiska rolniczego już tylko z nazwy. Biorą w niej udział osoby z wielu profesji, z różnych środowisk i w różnym wieku. Jedni idą całą drogę, drudzy, z różnych przyczyn, tylko jeden etap. – Idę prosić przede wszystkim o spokój wewnętrzny, a także zdrowie dla rodziny – mówi pan Artur z Leszna Górnego, który po raz pierwszy pielgrzymuje całą drogę do Czarnej Madonny. – Nigdy wcześniej nie miałem okazji być na Jasnej Górze, a zawsze to było moim marzeniem. Teraz je spełniam – dodaje. Kolejny raz w drogę wyruszyła pani Dorota ze Szprotawy. Tym razem jednak był to krótki etap z Otynia do Klenicy. – To wyjątkowe przeżycie. Dlatego wracam. Tutaj odpoczywamy, wzbogacamy swoje uczucia. Trudno to wytłumaczyć, to trzeba przeżyć – przyznaje. Podobnie pani Krystyna, też ze Szprotawy. – Idę podziękować mojej mamie za dar życia. Moja mama Antonina wybrała się z Zielonej Góry, z parafii konkatedralnej św. Jadwigi Śląskiej, do Otynia, do Królowej Pokoju, prosić Ją o córkę, bo już miała syna. A Matka Boża w swojej hojności ofiarowała jej 2 córki, bo za 5 lat urodziła się moja siostra, a później jeszcze brat. Także zawsze w przeddzień urodzin mamy, która 4 lata temu odeszła do Pana, zawsze z wdzięcznością kroczę w pierwszym etapie pielgrzymki na Jasną Górę, żeby podziękować jej za dar życia – opowiada pątniczka ze Szprotawy. Od 28 do 30 czerwca do sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju w Otyniu pielgrzymowała grupa z Górzyna. Część pielgrzymów udała się w dalszą drogę na Jasną Górę z proboszczem ks. Adamem. – To już czwarta pielgrzymka, która wędruje z tej parafii. Za każdym razem jest to pielgrzymka dziękczynna za kolejny rok szkolny, rok pracy, ale również zawierzenie Bogu wspólnoty parafialnej – mówi ks. Adam Firak. Wejście na Jasną Górę zaplanowano na 12 lipca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-07-09 08:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasnogórskie Śluby Narodu naszym zobowiązaniem

Doświadczenie polskich dziejów ukazuje, że gdy jest szczególnie trudno, szukamy Bożej pomocy. Matka Boża jest dla nas wypróbowaną pomocą i tarczą obronną. Matka zawsze widzi, słyszy i jest gotowa ratować tych, którzy chcą „na Jej kolanach złożyć ciężką głowę”

Maryja jest obecna w naszej historii od wieków. Jasna Góra od ponad sześciuset lat stanowi dom Matki i Królowej. Jasna Góra to nasza latarnia w czasie burz i ciemności, zakłamania i zdrady. Historycznie wielkość tego miejsca zaczęła się od zwycięskiej wojny ze Szwedami. Wojna ta była zwycięstwem Matki Bożej, bo Jasnej Góry broniła mała garstka rycerzy i zakonników z o. Augustynem Kordeckim na czele. Od tego czasu zaczęły się śluby wdzięczności i zobowiązania składane Bogu przez Maryję. Zaraz po zwycięskiej wojnie złożył śluby król Jan Kazimierz we Lwowie. „Król Jan Kazimierz, klęcząc w katedrze lwowskiej przed obrazem Matki Bożej Łaskawej, przyłącza się do wielu pokoleń tych, którzy łakną i pragną Bożej Mądrości – dla siebie, dla swego królestwa, dla ludów, wśród których z Opatrzności Bożej przyszło mu sprawować władzę królewską w czasach szczególnie trudnych” (Jan Paweł II, Lubaczów, 3 czerwca 1991 r.). Król oddał siebie i losy Narodu we władanie Królowej. Złożone, ale nie wypełnione śluby stały się zobowiązaniem dla pokoleń Polaków. Można powiedzieć, że były początkiem naszych wielkich zawierzeń Maryi.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Radość Mesjasza w sercach małych

2025-12-01 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Ks. Krzysztof Młotek

• Iz 11, 1-10 • Ps 72 (71), 1b-2. 7-8. 12-13. 17 (R.: por. 7) • Łk 10, 21-24
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik KEP o komisji niezależnych ekspertów: Dokumenty są w fazie roboczej, trwają konsultacje

2025-12-03 20:06

[ TEMATY ]

Ks. dr Leszek Gęsiak SJ

ks. Leszek Gęsiak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Leszek Gęsiak

Ks. Leszek Gęsiak

Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ks. Leszek Gęsiak SJ, odniósł się do wątpliwości wokół kształtu niezależnej komisji badającej wykorzystywanie seksualne małoletnich w Kościele. W odpowiedzi na głosy krytyki zapewnił, że procedowane dokumenty mają charakter roboczy i są obecnie przedmiotem szerokich konsultacji.

Komentarz rzecznika jest odpowiedzią na list otwarty ks. dr. Grzegorza Strzelczyka. W swoim piśmie teolog wyraził obawę, że projekty przygotowane przez zespół pod kierownictwem bp. Sławomira Odera mogą systemowo osłabić niezależność przyszłej komisji oraz utrudnić jej skuteczne docieranie do prawdy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję