Reklama

Aspekty

Błogosławiony kryzys

W kryzysie zaczęliśmy się gorąco modlić do Pana Boga, uznaliśmy, że tylko On może nam pomóc. A On nam odpowiedział – mówią Emilia i Rafał Stankiewiczowie.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 30/2024, str. V

[ TEMATY ]

Głogów

Archiwum rodziny

Emilia i Rafał mają 4 dzieci, są otwarci na życie. Dla nich dom to rodzina

Emilia i Rafał mają 4 dzieci, są otwarci na życie. Dla nich dom to rodzina

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Małżonkowie pochodzą z okolic Głogowa. W 2015 r. zdecydowali się na wyjazd za granicę. Tam przeżyli sytuacje, które zupełnie odmieniły ich życie. 3 lata temu powrócili do Polski i postanowili tu budować swoje życie.

Wygasła miłość

– Mieszkając w Niemczech, co roku 27 czerwca wyjeżdżaliśmy na polonijną pielgrzymkę do sanktuarium Matki Bożej w Ellwangen. Ostatni raz pojechaliśmy całą rodziną. Zaczęłam się wtedy indywidualnie modlić do Maryi, prosiłam Ją o nawrócenie – swoje i mojego męża, o to, żeby poprawiły się relacje w naszym związku, bo byliśmy już jakiś czas po ślubie i czuliśmy się tak, jakby nasza miłość wygasła – opowiada Emilia Stankiewicz. – Wyspowiadaliśmy się, a ja postanowiłam, że będę modlić się za nas codziennie. Doszło jednak do różnych negatywnych sytuacji. Mój mąż nie miał czasu dla rodziny, doszło do kryzysu – dodaje. Zdecydowali, że Emilia wraca do kraju, a Rafał zostaje w Niemczech i w tym czasie obydwoje zastanowią się, co dalej z ich małżeństwem. – Zaczęliśmy się gorąco modlić do Boga, uznaliśmy, że tylko On może nam pomóc. Gdy na modlitwie otworzyliśmy Pismo Święte, otrzymaliśmy słowo: „Każdy, kto oddala swoją żonę, a bierze inną, popełnia cudzołóstwo; i kto oddaloną przez męża bierze za żonę”. Stwierdziliśmy, że jeśli Bóg chce, żebyśmy byli razem, to będziemy starali się ratować małżeństwo – opowiada Emilia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zakochani na nowo

Reklama

W drodze do Polski pogodzili się. Już w kraju trafili na Mszę św. z odnowieniem przysięgi małżeńskiej. Dostali wtedy książeczkę, w której były piękne modlitwy rodzinne, które dawały im ukojenie. W tym czasie zaczęli słuchać pieśni uwielbienowych, a także konferencji m.in. Jacka Pulikowskiego i ks. Piotra Pawlukiewicza. Dzień po dniu, przeżywali swoje rekolekcje. W ich życiu pojawiła się coniedzielna Msza św., codzienna wspólna modlitwa, regularna spowiedź, zobaczyli też moc modlitwy do św. Michała Archanioła i realne działanie Pana Boga w ich życiu. Dwa razy pielgrzymowali do Medziugorie, a w ubiegłym roku byli na „ChwałaMU”, czyli na koncercie pieśni uwielbieniowych. Przyszedł moment, że poczuli do siebie miłość jak na początku. Oboje zaczęli żyć w prawdzie. Jeszcze przed nawróceniem pobłądzili. Rozkładali online karty tarota, czytali horoskopy i słuchali wróżek w telewizji. Dziś przyznają, że to było nieświadome, bo nie zdawali sobie sprawy, jakie zagrożenie niesie ze sobą okultyzm. A ten wpływał na ich życie duchowe, szczególnie Emilię wprowadzając w lęki i stany depresyjne. Jeszcze przed wyjazdem do Niemiec, udała się ona na Mszę św. z modlitwą o uzdrowienie, a Pan Jezus w jednej chwili zabrał jej wszystkie duchowe niepokoje. To był moment, gdy jeszcze bardziej przylgnęła do Pana Boga. – Zaczęłam jeździć na Msze św. z modlitwą o uzdrowienie do Wschowy. Widziałam, że lepiej się po nich czuję i że chcę dalej iść w tym kierunku – przyznaje Emilia.

Walka na drodze

Rafał z zawodu jest malarzem. Za granicą pracował w firmie malarskiej. Wiele razy doświadczył niezwykłych cudów w życiu, w codzienności. W rodzinie mówili, że jest w czepku urodzony i wiele w tym prawdy. Dawniej miłośnik muzyki hip-hop, dziś z pasją zasłuchany w pieśni uwielbieniowe, pracuje i remontuje – i jak przyznaje – to także jest jego modlitwa. To człowiek wiary, który nawrócenia doświadczył w momencie kryzysu. W drodze do Polski, mimo duchowych ataków, nie zawrócił z obranej drogi. Oparł się pokusie, która była duchowym doświadczeniem. – Czułem, że ktoś chce, żebym zszedł z drogi za Bogiem. Towarzyszyła temu niepokojąca aura, poczucia lęku i strachu. Jednak wiedziałem, że z tej drogi nie cofnę się. Zatrzymaliśmy się w lesie na chwilę, a gdy ponownie ruszyłem, oboje poczuliśmy, że Zły odszedł. To była próba, czy wytrwam w wierze i nawróceniu, czy się wystraszę. Ten odcinek drogi to była analogia do duchowej walki, którą wtedy stoczyłem – przyznaje.

Panie, wszystko jest Twoje

Dziś Rafał to spełniony mąż i ojciec 4 dzieci, który próbuje rozkręcić własny interes. Wyznaje, że finanse rodziny powierzył Bogu, a Ten troszczy się o nich jak dobry Ojciec. – Powiedziałem: „Panie, wszystko jest Twoje, ja tylko będę tym zarządzał”. Od kiedy oddałem finanse Panu Bogu przestałem liczyć i przeliczać, a w dość krótkim czasie udało nam się zgromadzić dobrą poduszkę finansową. Dzięki temu mogliśmy spokojnie powrócić do Polski i tu rozpocząć nowe życie – kończą małżonkowie.

2024-07-23 14:02

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patrzmy na Jezusa

24 lutego rozpoczęły się weekendowe rekolekcje wielkopostne dla Parafialnych Zespołów Caritas.

Wolontariusze PZC korzystają z gościny Domu „Uzdrowienie Chorych” prowadzonego w Głogowie przez wspólnotę Cichych Pracowników Krzyża. Nauki rekolekcyjne głosi ks. Tomasz Duszczak, diecezjalny duszpasterz chorych i służby zdrowia. Z wolontariuszami spotkali się bp Tadeusz Lityński oraz ks. Stanisław Podfigórny, dyrektor Caritas diecezjalnej.
CZYTAJ DALEJ

Nuncjusz Apostolski w Polsce na zakończenie Roku Jubileuszowego: Biada nam, jeśli nie będziemy głosić wszystkim Bożej Ewangelii i wiecznej nadziei!

2025-12-28 18:33

[ TEMATY ]

rok jubileuszowy

zakończenie

biada

Diecezja Opolska

abp Antonio Guido Filipazzi, Nuncjusz Apostolski w Polsce

abp Antonio Guido Filipazzi, Nuncjusz Apostolski w Polsce

- Boże Narodzenie, Święta Rodzina i Jubileusz pomagają nam rozpoznać głęboką rzeczywistość Kościoła, styl, w jakim powinien on żyć i działać oraz cel jego misji - mówił abp Antonio Guido Filipazzi, Nuncjusz Apostolski w Polsce w homilii Mszy św. sprawowanej w katedrze opolskiej na zakończenie obchodów Roku Jubileuszowego 2025 w diecezji opolskiej.

Podziel się cytatem - mówił Nuncjusz Apostolski.
CZYTAJ DALEJ

Jakie były najważniejsze wydarzenia kościelne w 2025 roku? Podsumowanie

2025-12-29 07:17

[ TEMATY ]

podsumowanie

podsumowanie roku

Bożena Sztajner/archiwum Niedzieli

Rok Jubileuszowy 2025 przeżywany pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”, śmierć papieża Franciszka i wybór papieża Leona XIV – to główne wydarzenia kończącego się roku 2025, który podsumowuje rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ.

Rzecznik Episkopatu wskazał, że rok 2025 upłynął pod znakiem Jubileuszu 2025, który przeżywany był pod hasłem: „Pielgrzymi nadziei”. Przypomniał, że w ramach Roku Jubileuszowego odbywały się w Rzymie spotkania jubileuszowe różnych grup społecznych i zawodowych, podczas których uczestnicy Jubileuszu pielgrzymowali do Drzwi Świętych w rzymskich bazylikach większych oraz uczestniczyli w audiencjach jubileuszowych prowadzonych w pierwszej części roku przez papieża Franciszka, a po jego śmierci przez papieża Leona XIV.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję