Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Jeden cmentarz, dwa spojrzenia

O KL Dachau Niemcy nie mówią, że to ich obóz. Tam słyszy się, że jest to dzieło nazistów i hitlerowców. Oni traktują nazistów, jak jakąś odrębną grupą etniczną, która z nimi nie ma nic wspólnego – mówi Daria Jakim z Żywca, która brała udział w edukacyjnym projekcie polsko-niemieckim zwieńczonym otwarciem w Dachau wystawy fotograficznej „Obrazy Pamięci”.

Niedziela bielsko-żywiecka 32/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Dachau

LJ

Tak wygląda dziś KL Dachau

Tak wygląda dziś KL Dachau

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obóz pochłonął życie ponad 41 tys. więźniów. Osadzono w nim Polaków, Niemców, Romów, Rosjan i Żydów. Łącznie 188 tys. osób. Za drutami przetrzymywano 2579 katolickich księży, w tym 1789 z Polski. Aż 868 z nich tego nie przeżyło. – W Dachau przez kilka dni brałam udział w wykładach. Uderzył mnie ich beznamiętny emocjonalnie przekaz. To nie była żywa lekcja historii. Po prostu zwykłe opowiadanie, jakich wiele – mówi Daria. – Od jednego z wykładowców dowiedziałam się, na czym polegała różnica między więzieniem a obozem koncentracyjnym. Wyjaśnił on, że do więzienia trafiali przestępcy z wyrokiem sądu, a do obozu bez wyroku – wspomina słuchaczka. – Naszą wrażliwość na cierpienia więźniów osadzonych w obozach koncentracyjnych w dużej mierze ukształtowały widoki baraków KL Auschwitz-Birkenau i wyraziste ekspozycje. W Dachau tego nie ma. Tam nie widać śmierci. Wszystko jest sterylne. Baraki są pięknie zrekonstruowane, ściany wybielone, a prycze niemal pachną nowością – podkreśla Daria.

Krzyż nikomu nie wadzi

Reklama

Przestrzeń obozową KL Dachau wypełnia katolicka kaplica Lęku Chrystusa Przed Śmiercią, Ewangelicki Kościół Pojednania oraz Kaplica Prawosławna. Do tego dochodzi jeszcze klasztor karmelitanek, do którego wchodzi się przez bramę strażniczą w północnym murze. Karmel działa nieprzerwanie od 1964 r. W jego wnętrzu znajdują się naczynia liturgiczne i figura Matki Bożej, pochodząca z obozowego baraku. Kryje on również grobowiec inicjatora budowy klasztoru, bp. Johannesa Neuhäuslera, który był więźniem KL Dachau w latach 1941-44. Jak się okazuje, tutaj krzyż nie jest dla nikogo przeszkodą. Mało tego, od dziesięcioleci spokojnie koegzystuje on z siedmioramienną menorą wieńczącą Żydowskie Miejsce Pamięci. Nie wiedzieć czemu w Oświęcimiu takiego zrozumienia dla papieskiego krzyża i klasztoru Karmelitanek kompletnie zabrakło.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Życie po życiu

Teren, na którym niemieccy naziści uruchomili obóz koncentracyjny, tylko w niewielkiej części przeznaczony jest na cele muzealne. W tzw. ogrodzie ziołowym, który uprawiali więźniowie, otworzono schronisko dla bezdomnych i uchodźców. Jeszcze kilka lat temu barak, w którym ich ulokowano, niczym kolce jeża, pstrzył się przekaźnikowymi antenami. W dobie internetu wiele z nich na szczęście znikło. Wciąż jednak w byłym obozowym ogrodzie, prywatni plantatorzy hodują rośliny. W innej jego części powstały domki jednorodzinne. Z kolei w dobrze zachowanych zabudowaniach esesmańskiego kompleksu administracyjno-mieszkalnego rozgościła się Bawarska Policja Prewencyjna.

Ciężko zrozumieć

– Spędziłam w Dachau pięć dni. Były wykłady, spotkania w grupach. Historia tego miejsca na moich niemieckich rówieśnikach, nie zrobiła wrażenia. Byli nią znudzeni. Rozmawiając z nimi, okazało się, że nie obwiniają swoich przodków za hekatombę zgotowaną innym narodom. Nie czują też potrzeby za nią przepraszać – stwierdziła D. Jakim.

2024-08-07 08:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dłonie, które uczą miłości

Blask i ciepło

I pokazuje mi siebie w ludziach i znakach, które – tak myślę – są znakami od niego. Więc najpierw siostry antonianki i klasztor przy ul. Janosika. Choć pierwszym i pamiętającym o. Anastazego Pankiewicza był ten przy Mariańskiej 3 – niedaleko miejsca, w którym wzniósł szkołę, klasztor i kościół. S. Agnieszka, z którą rozmawiam, pamięta jeszcze tamto miejsce i dom, bo tam właśnie zaczynała swoją zakonną drogę. W zakonie, który utworzył. Po to, by charyzmatem wspierały życie, dzieci poczęte, te już narodzone, by służyły tym najsłabszym. Ale spotykam też s. Zytę – ona wstąpiła do zgromadzenia dokładnie 60 lat temu – w roku, gdy zostało ono oficjalnie zatwierdzone. Starsza zakonnica, kobieta, ma niezwykły uśmiech i ciepło bijące z oczu. I jest tak po ludzku niezwykle piękna. Pytam, czy nie żałuje. „Nie” - odpowiada. I robi to z takim przekonaniem, że aż coś ściska za gardło. Bo już wiem, co daje jej ten blask.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Kras: Musimy wybrać takiego prezydenta Polski, który będzie uczciwie służył Ojczyźnie

2024-11-12 07:41

[ TEMATY ]

ks. Zbigniew Kras

BP Sanktuarium MB Licheńskiej

Ks. Zbigniew Kras

Ks. Zbigniew Kras

„Takiego prezydenta Polski wybrać musimy za siedem miesięcy, który swoich pożytków zapomniawszy, służył będzie uczciwie matce swojej ojczyźnie, który odda Polsce wszystko” - powiedział ks. prałat Zbigniew Kras, kapelan Prezydenta RP podczas Mszy Świętej w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. Czytamy o tym na portalu wpolityce.pl.

10 listopada w Bazylice Archikatedralnej pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela w Warszawie odbyła się Msza Święta w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. W Eucharystii wzięli udział m.in. przedstawiciele rodzin i bliskich ofiar katastrofy smoleńskiej, w tym prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński i Marta - córka Lecha i Marii Kaczyńskich oraz jej rodzina. Obecni byli także przedstawiciele świata polityków, w tym były premier Mateusz Morawiecki.
CZYTAJ DALEJ

Musimy teraz zawalczyć o przyszłość naszych dzieci!

2024-11-12 19:03

Archiwum Świadomi Rodzice

Minister Barbara Nowacka chce od września 2025 roku wprowadzić do szkół obowiązkowy nowy przedmiot – edukację zdrowotną. Zaniepokojeni rodzice alarmują: pod płaszczykiem zdrowia do szkół wprowadzona zostanie permisywna edukacja seksualna bazująca na teorii gender!

Czas na wyrażenie sprzeciwu mamy tylko do 21 listopada, a już w ten czwartek 14 listopada o godz. 19.15 w parafii św. Maurycego we Wrocławiu odbędzie się pokaz filmu dokumentalnego o edukacji seksualnej „To nic takiego”. 15 listopada film pokazany zostanie także w sali nr 3 przy parafii św. Augustyna. Pokazom towarzyszyć będą spotkania informacyjne na temat podstawy programowej nowego przedmiotu „edukacji zdrowotnej”. Pokazy i spotkania są oddolną inicjatywą rodziców, którzy proszą innych rodziców o mobilizację właśnie teraz, bo jest to przełomowy czas i ostatni moment na walkę o przyszłość dzieci.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję