Reklama

Niedziela Wrocławska

Święta Edyta, Japonia i nawrócony więzień

Z okazji 82. rocznicy śmierci św. Teresy Benedykty od Krzyża w Domu Edyty Stein we Wrocławiu odbyło się spotkanie wokół ikony świętej karmelitanki z udziałem Romana Zięby, pielgrzyma i malarza, autora ikony.

Niedziela wrocławska 33/2024, str. I

[ TEMATY ]

Wrocław

Magdalena Lewandowska/Niedziela

Ikonę poświęcił ks. Jan Gondro

Ikonę poświęcił ks. Jan Gondro

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Roman Zięba, przed laty przemytnik, który sięgnął dna, obecnie jest członkiem wspólnoty Pielgrzymów Bożego Miłosierdzia. W trudnych doświadczeniach życia spotkał Chrystusa. Dziś przemierza świat z krzyżem i modlitwą, prosząc o błogosławieństwo dla miejsc, które najbardziej potrzebują łask i pokoju. Z jego pielgrzymowania narodziła się wspólnota Pielgrzymów Bożego Miłosierdzia, do której dołączają kolejni uwolnieni z więzień i nałogów. – Pielgrzymujemy ze znakiem krzyża i tym znakiem błogosławimy ziemię. Cichą modlitwą kroków rysujemy stopami krzyż, towarzyszy nam modlitwa dziękczynienia za nasze nawrócenie, za uratowanie nas z ciemności i prośba o błogosławieństwo dla kraju, przez który idziemy – tłumaczył Roman Zięba.

Tych pielgrzymek było wiele. Ostatnia, w której szczególnie towarzyszyła mu św. Edyta Stein, to dwumiesięczna wędrówka przez Japonię. Malarza zafascynowała ta karmelitańska święta. Po wizycie w Domu Edyty Stein postanowił ją namalować. Podczas spotkania opowiedział nie tylko o tym, jak powstawała ikona, ale także o swoim pielgrzymowaniu przez Japonię z Edytą Stein w sercu i o tym, co łączy tę świętą, fenomenologię i doświadczenie duchowości kultury Japonii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Ikona św. Teresy Benedykty od Krzyża powstawała rok, a praca odbywała się w klasztorze franciszkańskim w Niepokalanowie pod Warszawą. Zanim na deskę naklejone zostało płótno i przyszły kolejne warstwy według zasad i procedur, które towarzyszą ikonie, odbyło się studium szkicu. Inspiracją dla tej konkretnej ikony był czas, kiedy Edyta Stein znajdowała się w obozie przejściowym dla Żydów Holenderskich, transportowanych później do Auschwitz. Wśród osób, które tracą zmysły z przerażenia w obliczu zbliżającej się śmierci, została zapamiętana jako ta, która pośród tej strasznej chwili pociesza innych i zajmuje się dziećmi. Na ikonie jest przedstawiona, gdy pod płaszczem karmelitańskim chroni dwoje dzieci – opowiadał o ikonie autor. I podkreślał: – Bardzo dużym wsparciem podczas pracy był dla mnie kontakt z Domem Edyty Stein. Dostawałem materiały, teksty, listy świętej, przeprowadziliśmy wiele rozmów, więc ikona powstawała niejako między Niepokalanowem a Wrocławiem. Jest także zapisem tego wszystkiego, co sam podczas spotkania z Edyta Stein przeżyłem.

Ikona będzie „pielgrzymowała” po domach osób, którym św. Edyta Stein jest szczególnie bliska.

2024-08-13 16:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wrocław świętuje, bo „Bóg jest łaskaw”

„Bóg jest łaskaw” – towłaśnie oznacza w języku hebrajskim imię Jan, tak bardzo zadomowione w polszczyźnie i w kulturze całej Europy. Imię to nosił pustelnik i święty prorok, który ochrzcił samego Boga człowieka Jezusa Chrystusa. Spośród milionów Janów jeden jest Jan Chrzciciel. Postać tak ważna dla chrześcijaństwa, że obierana za patrona państw, miast, niezliczonych parafii, kościołów i zakonów. Ten, który wyprzedzał kroki Jezusa, jest także patronem Wrocławia.
CZYTAJ DALEJ

Akt wandalizmu w wiejskiej kaplicy

2025-02-17 09:14

[ TEMATY ]

Brazylia

profanacja

akt wandalizmu

aciprensa.com/zrzut ekranu

Cztery wizerunki świętych z kaplicy Santa Isabel, na terenach wiejskich Presidente Juscelino (MA) w Brazylii zostały zniszczone i wyrzucone na drogę. Do aktu wandalizmu doszło w środę 12 lutego wczesnym rankiem.

Archidiecezja São Luís do Maranhão w swoim oświadczeniu „stanowczo potępiła przejawy nietolerancji religijnej”, do jakich doszło w kościele.
CZYTAJ DALEJ

Starogard Gdański: Skandal! Sędzia skazał matkę za to, że ostrzegła przed aborterem

2025-02-18 07:39

[ TEMATY ]

sąd

aborcja

Fundacja Życie i Rodzina

Pani Weronika z dzieckiem

Pani Weronika z dzieckiem

Skandal w Sądzie! Sędzia Wojciech Jankowski ze Starogardu Gdańskiego skazał matkę, która odmówiła aborcji na swoim synku i ostrzegła inne kobiety przed aborterem. Pani Weronika, mama trojga dzieci, została skazana na 4 miesiące prac społecznych. Ma też zapłacić 1812 złotych kosztów sądowych dla oskarżyciela ginekologa Piotra A. Dodatkowo ma zamieścić przeprosiny w mediach. Wyrok jest nieprawomocny.

Sprawa toczyła się przez ponad 2 lata. Zaczęła po tym, jak Pani Weronika odpowiedziała w Internecie na pytanie jednej z kobiet w ciąży. Pytanie było o lekarza do prowadzenia trudnej ciąży w Starogardzie Gdańskim, ktoś zasugerował właśnie Piotra A. W odpowiedzi Weronika odradziła i przytoczyła historię swojego synka. Kilka lat wcześniej A. zdiagnozował u chłopca zespół Downa i nachalnie proponował aborcję. Morderstwo na dziecku miałoby się odbyć w gabinecie A., co samo w sobie byłoby złamaniem prawa – wykonywanie aborcji poza szpitalem jest karalne. Weronika odmówiła. Dziecko urodziło się bez wady genetycznej, choć stres z okresu ciąży miał złe skutki i pewne problemy zdrowotne ciągną się u dziecka do dziś.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję