Listy, które trafiają codziennie do redakcji, są świadectwem głębokiego zaufania, którym darzą nas Czytelnicy. Dzielimy się niektórymi z nich, pragnąc, aby Niedziela była miejscem spotkania redakcji i Czytelników.
Napisz do nas! Redakcja Tygodnika Katolickiego Niedziela, ul. 3 Maja 12, 42-217 Częstochowa z dopiskiem „Listy” lub na adres: listy@niedziela.pl .
Szanowna Redakcjo, chciałabym podzielić się z Państwem swoim świadectwem. Wszystko
zaczęło się w 2013 r. i trwa do dzisiaj w moim mieście. Kiedy na łamach
„Naszego Dziennika” przeczytałam apel biskupów polskich,
aby zorganizować nocne czuwanie w intencji dzieci nienarodzonych,
podjęłam się takiego zadania. Wraz ze śp. księdzem proboszczem Bernardem
Jurczykiem z parafii Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Kluczborku
oraz księżmi i grupami modlitewnymi poprowadziliśmy piękne czuwanie
zakończone nocną Mszą św. Od tego momentu cykliczne modlitwy
za dzieci, ich rodziny, a także za lekarzy, pielęgniarki, polityków i osoby,
które dokonały w swoim życiu aborcji, są tradycją naszej parafii. Modlimy
się co miesiąc. Czuwania gromadzą w kościele przed Najświętszym
Sakramentem wielu ludzi i obejmują duchową pomocą najbardziej
bezbronne osoby. W czasie czuwań podejmujemy również duchową adopcję
dziecka poczętego, zawsze w Dniu Świętości Życia, czyli w uroczystość
Zwiastowania Pańskiego. Co miesiąc jest także celebrowana Msza św.
w intencji dzieci nienarodzonych, rodzin, obrońców życia oraz za wszystkie
dzieci i młodzież na świecie. Chciałabym, żeby i inne osoby skorzystały
z naszego pomysłu i by jak najwięcej nas modliło się za dzieci nienarodzone.
Z czasem czuwania pojawiły się też w drugiej parafii w moim mieście –
w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa pod opieką księdza proboszcza
Piotra Kutyni. Obecnie ludzie w obu kościołach co miesiąc modlą się
w intencji dzieci poczętych.
Chciałabym przez Waszą rubrykę „Zakątek Czytelnika” zachęcić wszystkie
odważne i wrażliwe osoby świeckie i duchowne do organizowania takich
czuwań w intencji dzieci zagrożonych aborcją, do cyklicznej modlitwy przed
Najświętszym Sakramentem. A w ten sposób – do wspierania rodziców,
którzy spodziewają się dziecka, aby je pokochali i pozostawili przy życiu.
Pozdrawiam serdecznie – Małgorzata
Gdy spoglądamy na decyzję, którą większość sejmowa podjęła w sprawie dnia wolnego na Wigilię Bożego Narodzenia, łatwo dostrzec głębszy problem niż tylko kalendarzowe ustalenia. Ona unaocznia, że polityka – ta, której zadaniem jest reprezentować ludzi, ich potrzeby i wartości – teraz coraz bardziej oddala się od obywateli, pozostawiając za sobą nie tylko niezrealizowane obietnice, ale i zaufanie społeczne. Warto przyjrzeć się temu bliżej.
Niestety to nie pierwszy raz, gdy polityczna deklaracja wolności nie służy temu, czemu powinna: tworzeniu przestrzeni dla obywatela. Decyzja, by nie ustanowić Wigilii dniem wolnym, nie wynikała z braku społecznego poparcia. Jak wynika z badań, aż 74% Polaków było za, ponieważ Wigilia to dla nich dzień o szczególnym znaczeniu – symboliczny czas rodzinnych spotkań, oddania się bliskim, wiary i celebracji tradycji. I o ile ci z wyższym statusem zawodowym lub finansowym mogą pozwolić sobie na dzień wolny, o tyle większość społeczeństwa – w tym zwłaszcza kobiety, które najczęściej podejmują obowiązki świąteczne – jest zmuszona balansować pomiędzy pracą, a przygotowaniami. To uderza w tych, którzy najmniej mogą sobie pozwolić na luksus „wolności”, a jednak to w ich imieniu głosi się wolnościowe idee, które wytoczyły szlak do upragnionej władzy.
Miała 16 lat, gdy po raz pierwszy uczestniczyła w Eucharystii. Fascynacja pięknem liturgii doprowadziła ją do Kościoła katolickiego. Serce Haregeweine było jednak niespokojne. Marzyła o stworzeniu w swej rodzinnej Etiopii wspólnoty, która modliłaby się w lokalnym języku i służyła miejscowej ludności. Po latach modlitwy i zbierania środków, otworzyła benedyktyński klasztor w stołecznej Addis Abbebie. Zakonnice z tej wspólnoty otrzymały tytuł „emahoy”, co po amharsku znaczy „moja matka”.
Matka Haregeweine jest pionierką w tworzeniu rodowitego katolickiego życia zakonnego w Etiopii. Podkreśla, że od początku jej pragnienie wykraczało jedynie poza bycie katolicką zakonnicą. To udało jej się zrealizować wstępując do międzynarodowej wspólnoty Małych Sióstr Jezusa (założonych przez św. Karola de Foucaulda). Jak wyznała czuła się w niej szczęśliwa i kontynuowała swą formację zakonną w kilku krajach, m.in. w Nigerii, Kenii, Egipcie, Francji i Włoszech, nieustannie poszukując odpowiedzi na swoje duchowe pytania. Nadszedł rok 2007. Uczestniczyła w seminarium na temat etiopskich tradycji monastycznych i wtedy poczuła, że znalazła odpowiedzi, których od lat szukała. Ten moment zapoczątkował i ukierunkował jej misję: założenia katolickiego klasztoru, który odzwierciedlałby wyjątkową duchową i kulturową tożsamość Etiopii.
Wnętrze kościoła MB Różańcowej w Kłodzku po zalaniu wodą podczas powodzi
Po powodzi w Kłodzku trzeba było zbić tynk w zalanych budynkach. W kościele Matki Bożej Różańcowej odkryto 30 nisz, które przez 20 lat były zamurowane. W przyszłości będą eksponowane. Na razie wszystko trzeba dokładnie osuszyć i zdezynfekować.
Kościół Matki Bożej Różańcowej jest częścią klasztoru Franciszkanów. W połowie września fala powodziowa miała w tym miejscu ok. trzech metrów. W porządki zaangażowało się wojsko i wielu wolontariuszy. W świątyni trwa remont. Na samo osuszanie i odgrzybianie potrzeba ok. 1,5 mln zł. Franciszkanie czekają na pieniądze z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.