Reklama

Aspekty

Kościół, który potrafi się bawić

W całej diecezji odbyły się marsze, bale i korowody Wszystkich Świętych. Był to czas radości, wspólnej modlitwy, dobrej zabawy, a także ewangelizacji i doświadczenia żywego Kościoła.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 45/2024, str. I

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Karolina Krasowska

Bal Wszystkich Świętych w parafii św. Józefa w Zielonej Górze

Bal Wszystkich Świętych w parafii św. Józefa w Zielonej Górze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Takie inicjatywy z roku na rok cieszą się coraz większą popularnością. To też dobra alternatywa dla pogańskiego Halloween. Jak to wyglądało w tym roku?

Budowanie wspólnoty

Z roku na rok coraz więcej parafii organizuje bale, korowody i marsze Wszystkich Świętych. W tym roku odbyły się one właściwie we wszystkich większych ośrodkach diecezji takich jak: Drezdenko, Gorzów Wlkp., Kostrzyn nad Odrą, Kożuchów, Międzyrzecz, Rzepin, Sulęcin, Świebodzin, Witnica, Zielona Góra i Żagań. Idea co roku jest ta sama: przypomnieć, że Pan Bóg jest Panem życia, a każdy z nas powołany jest do świętości. W większości parafii tego rodzaju inicjatywy odbyły się w wigilię uroczystości Wszystkich Świętych, w niektórych trochę wcześniej. W jeszcze innych, jak choćby w Głogowie, świętowanie zaplanowano 8 listopada pod nazwą Bal u św. Mikołaja. W niektórych parafiach wydarzenia odbyły się jako Wieczór Życia (Sulęcin) czy Noc Świętych (Gorzów Wlkp.). W organizację marszów i balów zaangażowani są parafianie. Na ten czas stają się jednością. To buduje lokalną wspólnotę parafialną. W ich organizację włączają się dorośli i młodzież. To pokazuje jak ważne jest zaangażowanie świeckich w życie Kościoła lokalnego – to swego rodzaju praca organiczna u podstaw, a także świadectwo wiary, tak ważne w czasach, w których żyjemy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szczytny cel

Po raz kolejny odbył się Marsz i Bal Wszystkich Świętych w Świebodzinie. Wydarzenie powróciło ze zdwojoną siłą 2 lata temu po przerwie spowodowanej pandemią. Co ciekawe, podczas marszu w Świebodzinie dzieci rozdają, a nie biorą, cukierki napotkanym przechodniom. Wydarzenie tradycyjnie rozpoczęło się w kościele św. Michała Archanioła, skąd jego uczestnicy przebrani za świętych, w Marszu Światła, z relikwiami świętych i błogosławionych, przeszli do sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Zabierając ze sobą latarnie, świece i lampiony, pokazali, że ich Panem jest Pan Światłości. Świebodziński Marsz i Bal Wszystkich Świętych jest jeszcze wyjątkowy z innego powodu. Za każdym razem bowiem towarzyszy mu szczytny cel. Podczas wydarzenia odbyła się zbiórka charytatywna dla 4-letniego mieszkańca Świebodzina – Adriana, zmagającego się z chorobą nowotworową. Zwieńczeniem był Bal Świętych ze Świętymi – zabawa taneczna na placu za plebanią parafii Miłosierdzia Bożego połączona z wieloma atrakcjami jak grill, ciasta, wata cukrowa, popcorn, kawa, herbata, liczne gry i zabawy dla dzieci.

Całą rodziną

Chcę być święty! – pod tym hasłem w parafii NMP Matki Kościoła w Kostrzynie nad Odrą po raz drugi odbył się Marsz i Bal Wszystkich Świętych. Bawiły się całe rodziny. Wśród wielu przybyłych dzieci i rodziców przebranych za świętych można było rozpoznać np.: św. Jana Pawła II, św. Franciszka, św. Ojca Pio, św. s. Faustynę, św. Jadwigę, św. Mikołaja, anioły i wielu innych. – Nasza córka Łucja przebrała się za św. Łucję, która na obrazach przedstawiana jest ze świecami na głowie. Imię Łucja odnosi się do światła. Święta, która kochała Boga całym sercem i była wierna Mu aż do śmierci. Natomiast Sara przebrała się za św. Faustynę. Piotr przebrany był za bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. Całą rodziną chętnie uczestniczymy w tego typu balach, by pokazać dzieciom Kościół, który potrafi się bawić – wyjaśnia Renata Głuszko-Sywulak. Pomysłodawcą balu jest ks. Adam Wójcicki. Jak mówi, wspólne spotkanie na modlitwie oraz integracji jest okazją do poznawania siebie oraz bliźnich. – Bal i Marsz Wszystkich Świętych to przede wszystkim budowanie wspólnoty, jedności i wielkiej rodziny, którą jest parafia. To także okazja do poznawania świętych przez dzieci, jak i alternatywa dla dobrego, wartościowego spędzania wolnego czasu – podkreśla ks. Adam Wójcicki.

2024-11-05 14:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Izolatki w szpitalu

[ TEMATY ]

szpital

Zielona Góra

koronawirus

Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze /Fb/

Pandemia koronawirusa wymusza wiele zmian w naszym życiu. Czasami zmuszeni jesteśmy do nowych inwestycji i prac budowlanych. Takie działania są podejmowane także w lubuskich szpitalach.

Dobrym przykładem jest tu Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze, gdzie powstają izolatki, w których możliwe będzie specjalistyczne leczenie na oddziałach pacjentów z chorobami zakaźnymi. Dotyczy to także pacjentów z koronawirusem. Na swoim profilu Fb szpital wyjaśnia, że „chodzi o to, by każdy oddział był przygotowany do czasowej izolacji pacjenta, nie tylko z Covidem, ale i innymi chorobami zakaźnymi. Jeżeli na przykład na ortopedię trafi pacjent ze skomplikowanymi złamaniami, a dodatkowo chory na jakąś chorobę zakaźną, to będzie mógł być leczony na tym właśnie oddziale z zachowaniem izolacji. Do tego personel będzie mógł się do takiego pacjenta przebierać w śluzach z zachowaniem rygorów sanitarnych” – wyjaśnił lek. med. Emil Korczak, naczelny lekarz szpitala uniwersyteckiego. Więcej informacji na profilu Fb szpitala.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona augustianka

Nauczyła się czytać i pisać, dopiero gdy wstąpiła do klasztoru. Była mistyczką, otrzymała dar łez i ekstaz. Upominała papieża Aleksandra VI.

Giovanna Negroni, znana wszystkim jako Nina, pochodziła z bardzo biednej, wieśniaczej rodziny Zanina i Giacominy Negroni. W Żywotach świętych z 1937 r. czytamy: „Rodzice jej, ludzie pobożni i cnotliwi, byli tak ubodzy, że nie mogli Weroniki posyłać do szkoły, tak że nie nauczyła się czytać ani pisać. Nie przeszkadzało jej to jednak nauczyć się od rodziców cnotliwości i gorącej miłości Pana Boga”. Nina zapragnęła życia zakonnego. W wieku 18 lat zapukała do drzwi surowego mediolańskiego klasztoru Sióstr Augustianek św. Marty, ale jej nie przyjęto. Giovanna Negroni nie zrezygnowała jednak ze swoich marzeń. W 1466 r., już jako 22-letnia dziewczyna, wstąpiła do klasztoru, gdzie pozostała do śmierci. Po przyjęciu otrzymała imię Weronika i powierzono jej najprostsze zadania. Opiekowała się portiernią, ogrodem i kurnikiem. Dla Weroniki najważniejsze były sprawy Boże i zjednoczenie się z Oblubieńcem. Dużo się modliła, podejmowała posty i pokutę. Została mistyczką. W kontemplacji osiągnęła taki stopień zaawansowania, że otrzymała dar łez, a nawet ekstaz. Otrzymała również dar proroctwa i czytania w ludzkich sercach. Bardzo intensywnie odczuwała swój stan jako grzeszny. Często rozważała Mękę Pańską. Gdy ze względu na jej słabe zdrowie proszono ją, by się oszczędzała, mówiła: „Chcę pracować, póki mam czas”. Ilekroć rozmyślała nad życiem Chrystusa i Jego cierpieniami, otrzymywała mistyczne wizje. Dopiero w klasztorze nauczyła się czytać i pisać. „Przez modlitwę i rozmyślanie rosła w niej znajomość rzeczy Boskich i w cnotach wielkie czyniła postępy” – czytamy w Żywotach świętych.
CZYTAJ DALEJ

Z modlitwą o rychłą beatyfikację

2025-01-13 14:00

[ TEMATY ]

sługa Boży

bp Wilhelm Pluta

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

rocznica śmierci

Archiwum Aspekty

Św. Jan Paweł II i Sługa Boży Bp Wilhelm Pluta

Św. Jan Paweł II i Sługa Boży Bp Wilhelm Pluta

Diecezjalne obchody 39. rocznicy śmierci Sługi Bożego Biskupa Wilhelma Pluty odbędą się w niedzielę 19 stycznia 2025 w katedrze Wniebowzięcia NMP w Gorzowie Wlkp.

Kolejna - 39. rocznica śmierci Biskupa Gorzowskiego przypada 22 stycznia. Biskup W. Pluta zginął w tragicznym wypadku samochodowym. Jechał wtedy do Gubina na spotkanie z księżmi. To miała być jedna z wielu aktywności, które podejmował, ponieważ żywił prawdziwą troskę pasterską względem kapłanów, a także wszystkich diecezjan. Artykuł o Pasterzu Kościoła Gorzowskiego ukazał się niedawno w Aspektach: LINK. 9 września 2015 r. zakończył się diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego Biskupa Pluty. Obecnie sprawa jest rozpatrywana przez Dykasterię do spraw Kanonizacyjnych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję