Reklama

W wolnej chwili

Warto zobaczyć

W Paryżu Północy

Sam kraniec Polski, rzeki i... paprykarz szczeciński. Co warto zobaczyć w stolicy Pomorza Zachodniego?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Burzliwe dzieje tego miasta nad Odrą i jeziorem Dąbie zaczynają się już w VIII wieku, kiedy to powstała tu pierwsza osada. Ta dawna stolica Księstwa Pomorskiego pod panowaniem książąt z dynastii Gryfitów w przeszłości znana była jako Sasin, Stetinum i Stettin. Po wojnie trzydziestoletniej zachodnia część razem z Wolinem trafiła pod szwedzkie panowanie, później znalazła się w granicach Brandenburgii, Prus i Niemiec. Po drugiej wojnie światowej przyznany został Polsce w ramach rekompensaty za utratę na rzecz Związku Radzieckiego ziem dawnej Polski wschodniej, stanowi więc część Ziem Odzyskanych. Był miejscem strajków i demonstracji robotniczych z 1970 i 1980 r., tu także podpisano porozumienia sierpniowe. Czym dzisiaj może się pochwalić Szczecin? Co warto w nim zobaczyć? Zapraszamy na przechadzkę ulicami Paryża Północy, który – wbrew powszechnemu myśleniu – wcale nie leży nad samym Morzem Bałtyckim.

Szlakiem... zabytków

Reklama

Zaczynamy od „widokówki” miasta, czyli zielonych Wałów Chrobrego. Te jedne z najpiękniejszych tarasów widokowych w Europie mają 500 m długości i są usytuowane 19 m nad poziomem brzegu Odry. Stanowią idealne miejsce do spacerów i podziwiania panoramy Szczecina. W ich pobliżu znajdują się Muzeum Morskie, archikatedra św. Jakuba, przepiękna fontanna i Zamek Książąt Pomorskich. Ten ostatni, położony na Wzgórzu Zamkowym, to obowiązkowy punkt zwiedzania miasta. Ta dawna siedziba książąt z pomorskiej dynastii Gryfitów została uznana za najbardziej reprezentacyjną rezydencję książęcą w północnej Europie. Najpierw był tu drewniany dwór księcia Warcisława I, który w XIV wieku osiągnął świetność. Oprócz typowych zamkowych wnętrz są tu zamkowe kino i opera, a na dziedzińcu – zegar pokazujący fazy Księżyca, jest też wieża widokowa, z której można oglądać panoramę Szczecina.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

...kultury i historii

Jednym z miejsc świadczących o nowoczesności Szczecina jest Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza. Co ciekawe, budynek został zaprojektowany przez Hiszpanów w ramach międzynarodowego konkursu architektonicznego w 2007 r. Biała elewacja i strzeliste dachy filharmonii sprawiają, że jest nazywana lodowym zamkiem.

Miejscem, które przedstawia najnowszą historię tego trzeciego co do wielkości miasta w Polsce, jest Centrum Dialogu Przełomy. To właśnie na tym terenie 17 grudnia 1970 r. oddano pierwsze strzały do protestujących robotników. W budynku muzeum, zagłębionym w Plac Solidarności, znajduje się wystawa, która za pomocą filmów, nagrań wywiadów ze świadkami czy zdjęć przedstawia wydarzenia z lat 1939-89.

Warto też zajrzeć na Łasztownię – portową wyspę Szczecina z bulwarami, na których wznoszą się dźwigozaury – zabytkowe dźwigi portowe. Jest tu też nowoczesne Muzeum Nauki, z którego rozciąga się widok na całą wyspę. Umożliwia ono miłośnikom nauki w każdym wieku odkrywanie tajników techniki. Przy okazji pobytu na wyspie trzeba znaleźć pomnik... Szczecińskiego Paprykarza.

...oraz spacerów

To przede wszystkim Bulwary Nadodrzańskie, które przyciągają nie tylko spacerowiczów, ale i rowerzystów, a latem – żeglarzy. Na Rynku Siennym, który swą nazwę wziął od średniowiecznych targów sianem, są usytuowane gotycki Ratusz Staromiejski z Muzeum Historii Szczecina czy klimatyczne kamienice.

Choć listopadowa pogoda nie rozpieszcza, to warto wykorzystać słoneczne, a przynajmniej mniej deszczowe dni, i na łonie natury pooddychać świeżym powietrzem. Można się wybrać do Parku im. Jana Kasprowicza z 1900 r., gdzie odkryto ślady osadnictwa sprzed 2 tys. lat, albo na Plac Jasne Błonia św. Jana Pawła II, gdzie Jan Paweł II odprawił Mszę św. podczas swojej pielgrzymki do ojczyzny. Warto tu zobaczyć też instalację Ogniste Ptaki autorstwa Władysława Hasiora.

***

Szczecińskie uliczki i place, największy w Polsce cmentarz, mieniące się kolorami Jezioro Szmaragdowe, mozaiki i murale czekają na odkrycie. A listopad w Paryżu Północy wcale nie musi być ponury.

2024-11-12 12:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krakowskimi ścieżkami Jana Pawła II

Nasz spacer zaczynamy na ul. Franciszkańskiej 3. Tutaj, w Pałacu Biskupów Krakowskich, znajduje się jedno z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce okien, w których można było zobaczyć papieża Jana Pawła II podczas jego pielgrzymek do ojczyzny. Vis-a-vis, przy pl. Wszystkich Świętych, znajduje się bazylika św. Franciszka z Asyżu. Następnie należy się udać do dwóch kamienic przy ul. Kanoniczej, gdzie obecnie mieści się Muzeum Archidiecezjalne Kardynała Karola Wojtyły. Niegdyś mieszkał tu ks. Wojtyła. Najpierw, w latach 50. XX wieku, po powrocie ze studiów w Rzymie, zajmował malutki pokoik na piętrze pod nr. 19, którego wygląd odtworzono jako ekspozycję. W 1958 r., już jako biskup pomocniczy, przeniósł się do Kamienicy Dziekańskiej pod nr 21. Teraz mieści się tu wystawa „Dary papieskie w Muzeum Archidiecezjalnym w Krakowie – w hołdzie Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II”. Stąd udajemy się na południe w kierunku Wawelu. Po drodze mijamy Wyższe Seminarium Duchowne przy ul. Podzamcze 8, którego kleryk Wojtyła po wojnie był studentem i na którym 10 lat później, już jako nauczyciel akademicki, wykładał katolicką etykę społeczną. Pora zajrzeć na Wawel, do bazyliki. 2 listopada będziemy obchodzić kolejną rocznicę przyjęcia święceń kapłańskich przez ks. Wojtyłę – w tutejszej Krypcie św. Leonarda odprawił on swoją pierwszą Mszę św. Tutaj również, w 1958 r., został konsekrowany na biskupa. Była to uroczystość św. Wacława, patrona wawelskiej katedry, i to jego łacińskie motto przyszły papież obrał na swój herb i swoje życie: Totus Tuus (Cały Twój). Pierwszą krakowską parafią Karola Wojtyły był kościół św. Floriana przy ul. Warszawskiej 1. Był tu wikarym na przełomie lat 40. i 50. ubiegłego wieku, prowadził katechezę parafialną i kursy przygotowawcze dla narzeczonych, ale jego głównym zajęciem było duszpasterstwo akademickie.
CZYTAJ DALEJ

Dwulatek w Oknie Życia. Sprawą zajęła się prokuratura

2025-07-26 15:22

[ TEMATY ]

Okno Życia

Zofia Białas

2-letni chłopiec pozostawiony w oknie życia w Katowicach - bez żadnych dokumentów, bez aktu urodzenia. Zgodnie z przepisami dziecko trafiło pod opiekę lekarzy. Przewieziono go do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Sprawą zajęła się prokuratura.

To już kolejne dziecko w minionym tygodniu uratowane dzięki Oknom Życia. Przeczytaj także: Kielce: Noworodek pozostawiony w Oknie Życia
CZYTAJ DALEJ

TOPR apeluje: Nie wychodźcie w góry – fatalne prognozy pogody

2025-07-26 21:04

Karol Porwich/Niedziela

Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe zaapelowało w sobotę wieczorem o całkowite zaniechanie wszelkich aktywności górskich w Tatrach w niedzielę. Powodem są wyjątkowo niekorzystne prognozy pogody, która może stanowić poważne zagrożenie dla życia i zdrowia turystów.

Dla powiatu tatrzańskiego na niedzielę wydano ostrzeżenie trzeciego – najwyższego – stopnia przed intensywnymi opadami deszczu. Towarzyszyć im będą gwałtowne burze z porywami wiatru dochodzącymi do 80 km/h. Miejscami możliwe są także opady gradu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję