Edyta i Łukasz Golcowie: cieszmy się tajemnicą Bożej miłości!
Polacy pokochali zespół braci bliźniaków za autentyczność i propagowanie tradycji góralskiej. W rozmowie z Angeliką Kawecką Edyta i Łukasz Golcowie dzielą się receptą na życie blisko Boga.
Dla Państwa jako artystów grudzień to aktywny czas nagrywania świątecznych koncertów. Jakie macie sposoby na to, żeby prawdziwie ucieszyć się tajemnicą Bożego Narodzenia, a nie być nią zawodowo zmęczonym?
Łukasz Golec: Czas przedświąteczny jest dla nas rzeczywiście mocno intensywny. Na ogół przygotowujemy się do programów telewizyjnych, do koncertu sylwestrowego, który w tym roku spędzimy w Toruniu z Telewizją Polsat, przygotowujemy trasę z koncertami kolędowymi po całej Polsce. Mimo natłoku zajęć (które uwielbiamy – co zawsze będziemy podkreślać) udaje nam się przeżywać święta tak, by cieszyć się tajemnicą Bożej miłości, bo same święta są dla nas świętością, czasem tylko dla rodziny, najbliższych, czasem, kiedy nie koncertujemy. Wtedy skupiamy się na Tym, dzięki któremu te święta są.
Jesienne i zimowe miesiące witają nas ciemnymi porankami. Co zrobić, żeby wstawać rano wypoczętym i pełnym energii? Jak o tak wczesnej porze mieć chęć do życia i działania?
Warunki do snu. Już poprzedniego wieczoru zadbaj o to, żeby się wyspać. Wywietrz pokój (w chłodniejszym pomieszczeniu łatwiej zasypiamy). Połóż się odpowiednio wcześnie. Dbaj o to, żeby spać w czystej pościeli. Pomocne jest też ustawienie w sypialni odpowiednich roślin (takich jak: bluszcz, zielistka, skrzydłokwiat, sansewiera, grubosz drzewiasty czy fikus sprężysty). Za to za drzwiami zostaw elektronikę – telefon, komputer i inne sprzęty emitujące światło i zakłócające odpoczynek.
Kto przyniesie ziemi pokój? Już za parę dni siądziemy do wigilijnego stołu, składając sobie życzenia i śpiewając kolędy, ale i ze świadomością, że w różnych miejscach na świecie trwają działania zbrojne, giną ludzie, że w tym roku przy świątecznym stole gdzieś kogoś zabraknie… Modlimy się o pokój, prosimy Boga, aby przyszedł, zstąpił, odmienił ludzie serca. Czy i my sami możemy zanieść Boga miłości i pokoju innym, czy możemy Go innym dać?
Jezus do domu Elżbiety i Zachariasza przybywa pod sercem Maryi. Maryja idzie pomóc swej krewnej, o której dowiedziała się, że jest już w szóstym miesiącu, że zbliża się do momentu porodu. Przynosi jej jednak coś znacznie większego niż pomoc – radość z obecności Jezusa. Jest to obecność ukryta, ale realna, którą wyczuwa nawet mały Jan jeszcze pod sercem Elżbiety.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.