Autor ma za sobą wiele ekstremalnych przejść, w tym pokonanie Łuku Karpat, trawersu Grenlandii, a także napisanie kilku książek. W najnowszej opisuje wybrane europejskie trasy z zastrzeżeniem: to nie są propozycje dla wszystkich. Daleko im może do Szlaku Appalachów wymagającego... pół roku marszu. Na ogół liczą jednak kilkaset kilometrów i wymagają poświęcenia wakacji na ich przejście. Autor zaczyna od kilku Dróg św. Jakuba, przez Francję, Hiszpanię i Portugalię, prowadzi Szlakiem Muru Hadriana, GR 20 przecinającym Korsykę, Szlakiem Wysokogórskim Pirenejów, nie zapomina o Głównym Szlaku Beskidzkim. Przejście tych dróg – zapewnia autor – to doświadczenie potrafiące zmienić człowieka. Niesie ze sobą nieocenione lekcje i głębokie zmiany.
Pomóż w rozwoju naszego portalu