Reklama

Niedziela Legnicka

Święto Niepodległości w Bolesławcu

[ TEMATY ]

święto

Kpt. Remigiusz Kwieciński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W środę 11 listopada 2015 o godz. 11 w bolesławieckiej bazylice maryjnej uczczono 97. rocznicę odzyskania niepodległości. Mszy św. za Ojczyznę przewodniczył rektor bazyliki ks. Andrzej Jarosiewicz.

Przy ołtarzu stanęli również ks. ppor. Paweł Antkiewicz ze Świętoszowa, kapelan bolesławieckich artylerzystów oraz ks. Adam Konobrodzki. Licznie przybyli parafianie, mieszkańcy miasta i okolic, a także przedstawiciele władz, kombatanci i wojsko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przed rozpoczęciem uroczystości harcerze wręczali wszystkim przybywającym okolicznościowe biało-czerwone kokardy oraz biało-czerwone chorągiewki. Natomiast przed rozpoczęciem Mszy św. młodzież z Młodzieżowego Domu Kultury w Bolesławcu, wprowadziła wszystkich zebranych w klimat tego wydarzenia recytując patriotyczne wiersze. Następnie wprowadzono do świątyni poczet sztandarowy i kompanię reprezentacyjną 23 Śląskiego Pułku Artylerii w Bolesławcu. Wśród licznie zgromadzonych pocztów sztandarowych, reprezentowane były: Miasta Bolesławiec, Związku Harcerstwa Polskiego, Związku Sybiraków, Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Solidarność, szkoły podstawowe, gimnazjalne i ponadgimnazjalne.

Kpt. Remigiusz Kwieciński

Wprowadzając wszystkich w tajemnicę dnia ks. prałat Andrzej Jarosiewicz powiedział: „dziś ci, którzy przeniknięci są miłością do Ojczyzny stają przy ołtarzach w kraju i zagranicą, by zanosić do Boga szczególne modlitwy, prosząc by nasza Ojczyzna rozwijała się w pokoju, by trudne drogi demokratycznego ładu, prowadziły do dobra wspólnego, by słowo Polska i Polak były szanowane w świecie”.

Podczas Eucharystii asystę liturgiczną pełnili żołnierze artylerzyści i pancerniacy. Obecność 361 żołnierzy przygotowujących się do służby zawodowej oraz tych, którzy mają za sobą wiele lat służby, stanowiła dodatkowe wezwanie do modlitwy za tych, którzy z dala od swoich rodzin, od Ojczyzny, pełnią zadania stabilizacyjne i pokojowe w świecie.

Reklama

W homilii ks. kapelan Paweł Antkiewicz przytoczył słowa wielkiej patriotki, księżnej Marii Lubomirskiej, która wspominając radosny dzień 11 listopada 1918 r. zapisała w swoim dzienniku: „Dzień dzisiejszy należy do historycznych, do niezapomnianych, do weselnych, do triumfalnych. Jesteśmy wolni! Jesteśmy panami u siebie! Stało się, i to w tak nieoczekiwanych warunkach. Gdy dziś wyszłam na miasto, ulica wydawała mi się rozśpiewana, młoda, rozkołysana poczuciem wolności”.

Ks. Kapelan przytoczył także słowa Józefa Piłsudskiego skierowane do legionistó: „Rok temu z garścią małą ludzi źle uzbrojonych i źle wyposażonych rozpocząłem wojnę. Nie chciałem pozwolić, by w czasie, gdy na żywym ciele naszej Ojczyzny miano wyrąbać mieczami nowe granice państw i narodów, samych tylko Polaków przy tym brakowało. Nie chciałem dopuścić, by na szalach losów ważących się nad naszymi głowami, na szalach, na które miecze rzucono, zabrakło polskiej szabli. Że nasza szabla była mała, że nie była godna wielkiego, 20­ milionowego narodu, nie nasza w tym wina (...). Chłopcy! Naprzód! Na śmierć czy na życie, na zwycięstwo czy klęskę idźcie czynem wojennym budzić Polskę do Zmartwychwstania!”.

„I w tym odważnym i może nawet z perspektywy logiki życia szaleńczym zrywie tamto pokolenie podobne było do dzisiejszych ewangelicznych trędowatych, którzy bez względu na los, jaki zgotowały im bolesna choroba i świat, postanowili wzywać gromkim głosem miłosierdzia Bożego, postanowili coś zmienić z po ludzku rzecz ujmując bardzo trudnej sytuacji. To oni ewangeliczni i ci z XX wieku, ciągle na nowo pokazują człowiekowi prawdę, że miłosierdzie Boże jest bez granic i przekracza wszelkie ludzkie wyobrażenia tak na płaszczyźnie wspólnotowej, jak i na płaszczyźnie osobistej. Niech ta prawda pomaga nam być świadkami umiłowania Ojczyzny Matki” - mówił kaznodzieja.

Liturgię zakończyła pieśń „Boże, coś Polskę”, którą poprowadziła Bolesławiecka Orkiestra Dęta pod batutą kapelmistrza Jana Chojnackiego.

2015-11-13 07:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

5. Hubertus Węgrowski

26 i 27 października już po raz piąty w Węgrowie zgromadzili się myśliwi, leśniczowie, wędkarze i pszczelarze, by uczcić swoje święto – Hubertusa Węgrowskiego

Obchody 5., jubileuszowego Hubertusa Węgrowskiego rozpoczęły się w sobotę 26 października. Wczesnym rankiem na zamku w Liwie odbyła się odprawa zgromadzonych na polowanie myśliwych. Łowy trwały do godz. 15. Następnie odbył się tradycyjny pokot. Podczas tegorocznego polowania ustrzelonych zostało 11 dzików, 15 lisów oraz jeleń łania. Wyłoniono także króla polowania oraz największego pechowca. W tym roku najcelniej strzelał ks. Stanisław Wlazło i tym samym został królem 5. Hubertusa Węgrowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Wchodzi w życie rozporządzenie w sprawie pigułki "dzień po"

2024-05-01 06:56

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

W środę wchodzi w życie rozporządzenie, na podstawie którego apteki mogą podpisywać umowy umożliwiające sprzedaż tzw. pigułki "dzień po" dla osób od 15. roku życia. Sami farmaceuci nie są jednak pewni, czy mogą sprzedawać pigułki tak młodym pacjentkom bez zgody rodzica.

Rozporządzenie w sprawie programu pilotażowego w zakresie usług farmaceuty dotyczących zdrowia reprodukcyjnego to dla Ministerstwa Zdrowia realizacja planu B na zwiększenie dostępności do "antykoncepcji awaryjnej".

CZYTAJ DALEJ

Kapliczki pełne modlitwy

2024-05-01 09:18

Ola Fedunik

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Przejeżdzając majowymi dniami przez różne miejscowości popołudniową porą, można spotkać wiele osób modlących się przy kapliczkach i krzyżach. Śpiewają Litanię Loretańską, a duszpasterze pomagają w tym, aby tradycja była podtrzymywana. Wśród kapłanów modlących się przy kapliczkach i zachęcający do tego swoich wiernych jest ks. Grzegorz Tabaka, proboszcz parafii Wszystkich Świętych w Głuszynie.

Z jednej strony nabożeństwa majowe w mojej parafii będą odbywać się w kościele przy wystawionym Najświętszym Sakramencie i taka formuła będzie od poniedziałku do soboty. Natomiast niedziela jest takim szczególnym dniem, kiedy jako wspólnota będziemy chcieli pójść pod nasze kapliczki maryjne– zaznacza ks. Tabaka, dodając: - Mamy je dwie w Głuszynie i na przemian w każdą niedzielę maja będziemy się tam gromadzili na wspólnej modlitwie. Oprócz podtrzymania tej pięknej staropolskiej tradycji, chcemy też podkreślić, że mamy takie miejsca kultu w naszej parafii, które są i o nie należy dbać.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję