Poświęcenie przez ordynariusza sosnowieckiego, bp. Adama Śmigielskiego SDB, sztandaru Kręgu Seniorów ZHP „Korzenie” było najważniejszym wydarzeniem IV Zlotu harcerskich pokoleń, który odbył
się w sobotę 20 września w parku Zespołu Szkół w Sosnowcu-Ostrowach Górniczych. Krąg „Korzenie” nawiązuje do tradycji 18. Drużyny Harcerzy z 1925 r.
Zrzesza ok. 70 weteranów skautingu. Obie drużyny przed wojną miały własne sztandary. Harcerki otrzymały go w 1933 r., natomiast harcerze trzy lata później. „To było zupełnie inne
harcerstwo. Większa była dyscyplina i samowystarczalność drużyny. Nikomu wtedy nie przyszłoby do głowy, aby na biwak zabrać stół czy ławy. Wszystko urządzało się własnoręcznie na miejscu -
opowiada Irena Wola, dziś 82-letnia harcerka. - Uczyliśmy się porządku i oszczędności” - dodaje.
W Zlocie wzięło udział 5 kręgów seniorskich - sosnowieckie „Korzenie” i „Zagłębiacy” oraz krąg dąbrowski, strzemieszycki i sławkowski. Przybyło
też kilkanaście drużyn harcerskich. Hufiec ZHP Sosnowiec liczy obecnie 50 drużyn i gromad zuchowych, zrzeszających łącznie 1, 2 tys. osób. To niewiele jak na masową organizację, dlatego seniorom
trudno jest pogodzić się z taką rzeczywistością. „Tuż po wojnie nie znalazłoby się gimnazjalisty, który nie należałby do harcerstwa. Chętnych wcale nie zrażały wymagania stawiane przed
kandydatami. Wręcz przeciwnie - mobilizowały do jeszcze lepszej postawy i działań” - opowiadają uczestnicy zlotu.
W centrum w Rzymu w rejonie alei przy Koloseum zawalił się w poniedziałek fragment średniowiecznej wieży, w której prowadzono prace remontowe i konserwacyjne. Włoskie media podały, że czterech robotników zostało rannych, w tym jeden ciężko.
Runęła zbudowana w 1238 roku wieża Torre dei Conti, znajdująca się w pobliżu alei Fori Imperiali i uważana za jedną z najbardziej imponujących i dobrze zachowanych budowli z czasów średniowiecza.
Kto wie? Może i za nami kiedyś półprzezroczyste postacie duchów wyłonią się z zaświatów, szepcząc: „Dziękuję”. I poprowadzą dalej.
Lwów, katedra ormiańska, na jednej ze ścian widnieje malowidło Jana Rosena – "Pogrzeb św. Odilona". To nie jest zwykły obraz. To listopadowa parabola w barwach złota i cienia. Widzimy Odilona, opata z Cluny, czyli XI-wiecznego wizjonera, który wprowadził dzień modlitw za zmarłych 2 listopada.
Jerozolimski Instytut Jad Waszem poinformował w poniedziałek, że udało mu się zidentyfikować nazwiska 5 mln z ok. 6 mln ofiar Holokaustu. To przełomowy moment - skomentowała instytucja. Dodano, że tożsamość części pozostałych ofiar może nigdy nie zostać ustalona.
— Zidentyfikowanie pięciu milionów nazwisk to zarówno przełomowa chwila, jak i przypomnienie o naszym wciąż niewypełnionym zobowiązaniu - powiedział Dani Dajan, prezes Instytutu Jad Waszem, który zajmuje się badaniem Holokaustu i upamiętnianiem jego ofiar.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.