"Abp Głódź mówi, że wyrządziłem jakieś krzywdy. Aż się prosi, by zmierzyć kto więcej" - pisze na swoim mikroblogu Lech Wałęsa. Były prezydent komentuje w ten sposób wczorajszy apel abpa Sławoja Leszka Głódzia, by ten "przeprosił tych, których skrzywdził".
Odpowiadając abp. Głódziowi, Wałęsa stwierdza, że "nie zna żadnej krzywdy wyrządzonej" i prosi o konkrety: "gdzie, co, komu i kiedy" zrobił. "To, co opowiadają Jagielski, Szyler, Lenarciak, to bezczelne kłamstwa. To wytworzyła SB, by brać na moje konto pieniądze" - pisze były prezydent.
Były prezydent przyznaje, że po 1976 roku miał "kilka wezwań formalnych do komendy", na których musiał się stawić. "Ale tego też było około pięciu razy do 1976 r. W żadnym tych spotkań nie padło z mojej strony żadne nazwisko, ani jakikolwiek donos. Proszę mi wierzyć. To jest do udowodnienia na tych upublicznionych ostatnio przez IPN dokumentach" - czytamy na mikroblogu Wałęsy.
Sobór nicejski. Ikona Michaela Damaskenosa z XVI wieku,
Chociaż Sobór w Nicei odbył się bezpowrotnie 1700 lat temu wciąż trwa jego dziedzictwo.
Działania na rzecz jedności chrześcijan, które przyświecały zebranym, wybrzmiewają także w
nauczaniu papieża Leona XIV.
U świtu chrześcijaństwa, czyli w niedługim czasie po śmierci Chrystusa na krzyżu dało się
dostrzec stały przyrost liczby wierzących- szacuje się, iż było to około 40 procent na
pokolenie. Rozrost wiary, krzewionej zgodnie z poleceniem Zmartwychwstałego przez
Apostołów, nie ustał mimo początkowych prześladowań. W Cesarstwie Rzymskim jednak
nadal stanowili oni mniejszość. Dopiero wydanie edyktu mediolańskiego przez cesarzy
Konstantyna oraz Licyniusza w 313 r., ustanawiającego swobodę kultu, a także nawrócenie
tego pierwszego, poskutkowało gwałtownym wzrostem liczby wiernych. Na czele nowo
organizowanych gmin stawali biskupi. Nie jest jednak tajemnicą, że ogrom terytorialny
Cesarstwa wcale nie ułatwiał im spełniania swoich zadań. Stąd też tylko w jego 1/3
znajdowały się biskupstwa, co przy dużym rozproszeniu katolików i dość ograniczonym
możliwościom komunikacyjnym tamtego czasu powodowało jeszcze więcej kłopotów
administracyjnych.
W Oknie Życia przy placu Najświętszej Maryi Panny w Kielcach pozostawiono noworodka. Dziecko w poniedziałek rano odebrały siostry nazaretanki i wezwały pogotowie. Chłopiec został przewieziony do szpitala w stanie ciężkim, był m.in. wychłodzony.
Jak przekazał PAP ks. Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora kieleckiej Caritas, siostry zakonne – opiekunki okna życia – zareagowały natychmiast po usłyszeniu alarmu uruchamianego automatycznie po otwarciu okna.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.