Reklama

Wydarzenia z diecezji

Dzieło miłosierdzia po przasnysku

27 września, jeszcze na długo przed rozpoczęciem uroczystości św. Wintentego á Paulo - patrona biednych i potrzebujących, na placu Domu Pomocy Społecznej w Przasnyszu przy ul. Świerczewo zebrał się tłum ludzi. Byli to zarówno potrzebujący, jak też ci, którzy postanowili wyciągnąć do nich pomocną dłoń.

Niedziela płocka 44/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obchody święta rozpoczęła Msza św. Proszono wówczas Boga za przyczyną św. Wincentego o światło i pomoc w rozwiązywaniu trudnych spraw społecznych miasta i powiatu. W trakcie Mszy św. zbierano ofiary na rzecz ubogich.
Dzieci ze Świetlicy „Promyk Jutrzenki” prowadzonej przez siostry szarytki przygotowały inscenizację sztuki Pociąg do Paryża. Ukazano tu duchowość św. Wincentego, który uczy zwykłej ludzkiej dobroci, jako że „wszyscy jedziemy w tym samym rytmie, w tym samym celu. Jedziemy w pociągu życia”. Sztuka przepełniona była śpiewem, bo „kto śpiewa, dwa razy się modli”.
Okazją do wyciągnięcia pomocnej dłoni ku najbardziej potrzebującym była też loteria. Wygrywał każdy los, a pieniądze uzyskane w ten sposób wspomogą najbiedniejszych.
S. Aniela Niemiec - dyrektor Domu Pomocy Społecznej podziękowała sponsorom, którzy wspomogli przedsięwzięcie. Podkreśliła także, że: „Dzieło sióstr szarytek jest wspierane przez władze miejskie i powiatowe. Dużo dobroci płynie z tej strony”.
Uczestnicy uroczystości spożyli wspólny posiłek - bigos serwowany przez dietetyków Medycznego Studium Zawodowego w Przasnyszu.

Przystań dla chorych, cierpiących, potrzebujących

Reklama

W naszych dość bezlitosnych czasach siostry szarytki niosą bliźniemu miłosierdzie. Albowiem celem działalności przasnyskich sióstr szarytek jest pomoc ludziom biednym, starszym i schorowanym. Siostry prowadzą Dom Pomocy Społecznej, w którym roztaczają opiekę nad 130 pensjonariuszami.
U szarytek, od zawsze, głodny zostanie nakarmiony. Wraz z ubożeniem przasnyskiego społeczeństwa od 2 lat jest prowadzona na szeroką skalę akcja rozdawania ciepłych posiłków. Siostry jednak stawiają jeden niezłomny warunek - aby otrzymać posiłek, trzeba być trzeźwym.
Od 1999 r. w Domu Pomocy Społecznej „Promyk Jutrzenki” otacza się opieką dzieci z domów, w których tej opieki brakuje, gdyż panuje tam bieda. „Promyk Jutrzenki” to nazwa świetlicy zorganizowanej przez siostry przy znaczącej pomocy Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Tu dzieci otrzymują posiłki, nawet 3 razy dziennie, a także mają możliwość kąpieli. Ponadto otrzymują pomoc w nauce szkolnej. W ostatnim czasie siostry zakupiły komputery i przy wydatnej pomocy żołnierzy z przasnyskiej jednostki wojskowej prowadzą edukację informatyczną. Bardzo często tylko dzięki siostrom dzieci mogą dowiedzieć się, co znaczy miłość i ciepło, których nigdy nie zaznały w swoich domach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prymas Polski w przasnyskim Domu Pomocy Społecznej

Dzień miłosierdzia uświetnił swoją obecnością Prymas Polski kard. Józef Glemp. Odwiedził dzieci ze świetlicy, które częstował cukierkami. One odwdzięczyły się wykonanym własnoręcznie latawcem. Spotkał się także w kaplicy z mieszkańcami Domu Opieki prowadzonego przez siostry. Najbardziej chorych odwiedził w ich pokojach. Na zakończenie wizyty każdy mógł wykonać pamiątkowe zdjęcie z Księdzem Prymasem. Opuszczając Dom Pomocy, powiedział: „Jest to dla mnie wielka radość, że w ogóle przyjechałem do Przasnysza, a większa jeszcze radość, że spotkałem się z dziećmi i ludźmi chorymi. Jest to szczególnie dla mnie ważne, gdyż rozpoczynając swoje kapłaństwo w 1956 r., zostałem skierowany do domu dzieci bardzo chorych. Stąd mój sentyment do takich miejsc jak te, w których jest okazywane miłosierdzie Boże”.

Żywot św. Wincentego i dzieje Zgromadzenia

Św. Wincenty á Paulo, patron dzieł miłosierdzia, był synem biednego rolnika. Urodził się w 1580 r. w wiosce Pouy (dziś Saint Vincent de Paul), w południowo-zachodniej Francji. Z domu rodzinnego wyniósł wartości, które wpłynęły na jego życie: wiarę, zapał do pracy i zdrowy rozsądek. Młody Wincenty pragnął spokojnego życia, bez trosk materialnych. Jednakże Opatrzność wybrała dla niego drogę burzliwą i pełną trudów oraz niespodzianek. Koleje losu Świętego mogłyby posłużyć za kanwę niejednego filmu akcji. Do bardzo niezwykłych wydarzeń doszło wkrótce po święceniach kapłańskich podczas podróży drogą morską z Marsyli do Tuluzy w 1600 r. Pech chciał, że statek Wincentego stał się celem piratów. Wraz z innymi pasażerami i załogą został uprowadzony do Afryki i sprzedany na targu niewolników w Tunisie. Był niewolnikiem Francuza, który przeszedł na islam i pojął trzy żony. Wincenty nakłonił go do powrotu na łono Kościoła i do Francji. Było to pierwsze zwycięstwo Świętego na rzecz wiary, tym cenniejsze, iż dawało mu wolność.
Swe życie poświęcił najuboższym. Paradoksalnie to otworzyło ks. Wincentemu drzwi do komnat najmożniejszych tego świata. Rad u powszechnie szanowanej osoby zasięgali kardynałowie i arystokraci.
Przebywając wśród najbiedniejszych, niósł ubogim nadzieję, którą odkrywał w Ewangelii. Jego kazania głoszone prostym i zrozumiałym językiem przyciągały tłumy wiernych. Dużo uwagi ks. Wincenty poświęcał opiece nad dziećmi porzuconymi. Razem ze św. Ludwiką de Marillac stworzył Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia. Siostry Miłosierdzia, potocznie zwane szarytkami, przybyły do Polski z Francji jeszcze za życia Założyciela. Do Przasnysza pierwsze siostry przybyły w 1907 r. Podjęły pracę w miejscowym szpitalu. Zajęć nie brakowało, gdyż po I wojnie światowej w Przasnyszu było dużo kalek i ludzi niedołężnych. Dlatego siostry szarytki podjęły akcję pomocy ludzkiej biedzie, otwierając przytułek, który dał początek Domowi Pomocy Społecznej w Przasnyszu.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Jan z Dukli wzorem pokory i cierpliwości

Niedziela świdnicka 28/2016, str. 5

[ TEMATY ]

św. Jan z Dukli

Autorstwa Jan Matejko - fragment, Domena publiczna, commons.wikimedia

Św. Jan z Dukli

Św. Jan z Dukli
Święty Jan z Dukli urodził się na galicyjskiej ziemi, na przełęczy Karpackiej, w Dukli w 1414 r. Został dobrze wychowany przez bogobojnych rodziców. Rodzice posłali go do szkół w Krakowie. Jako młodzieniec otrzymał od Boga powołanie kapłańskie i zakonne. Wstąpił do Zakonu Franciszkanów Konwentualnych. Został wyświęcony na kapłana. Pracował w Krośnie i we Lwowie. Pod wpływem św. Jana Kapistrana przeniósł się do franciszkanów obserwantów, czyli bernardynów. I tu zasłynął jako kaznodzieja, wytrwały spowiednik, szerzyciel czci do Męki Pańskiej i Matki Bożej. Pod koniec życia stracił wzrok. Umarł w uroczystość św. Michała Archanioła, w środę 29 września 1484 r. Jan Paweł II kanonizował go 10 czerwca 1997 r. w Krośnie. Relikwie jego spoczywają w Dukli. Św. Jan z Dukli jest patronem diecezji przemyskiej. Co to znaczy, że jest naszym patronem? jakie wnioski z tego wynikają dla nas? Wynikają z tego dwa główne zadania. Po pierwsze, mamy uznać, że św. Jan jest naszym niebieskim opiekunem i orędownikiem. Stąd też winniśmy mu polecać często sprawy naszego życia. Drugie zadanie, jakie mamy wobec naszego patrona w niebie – to naśladować go w życiu. Każdy święty zostawia nam swoje chrześcijańskie życie jako testament do realizowania. Wszyscy jesteśmy zobowiązani ten testament rozpoznać i go wypełniać w kontekście naszego powołania, czyli inaczej mówiąc: jesteśmy zobowiązani do naśladowania naszych świętych. Pytamy się dzisiaj na nowo, jakie przesłanie zostawił nam św. Jan z Dukli, w czym go winniśmy naśladować? By odpowiedzieć na to pytanie, sięgnijmy do modlitwy: „Boże, Ty obdarzyłeś błogosławionego Jana z Dukli, kapłana, cnotami wielkiej pokory i cierpliwości, spraw, abyśmy naśladując jego przykład, otrzymali podobną nagrodę”. Św. Jan z Dukli wyznawał wiarę nie tylko w swoich kazaniach, ale przede wszystkim swoim życiem. Jak wyznajesz wiarę jako ojciec, jako matka, żona, mąż, dziecko, synowa, zięć? Czy Bóg zajmuje w twoim życiu pierwsze miejsce? Jeżeli w życiu Pan Bóg jest naprawdę na pierwszym miejscu, to wszystko się właściwe układa. Wiarę wyznajemy nie tylko w kościele, na modlitwie, ale całym swoim życiem. Dzisiaj, Bogu dzięki, nie prześladują nas za wiarę. Nie idziemy do więzień, nie zwalniają nas z pracy. Nie mamy niepokoju o konsekwencje naszego świadczenia o wierze.
CZYTAJ DALEJ

Chile: coraz mniej katolików, Kościół potrzebuje żywych wspólnot

2025-07-08 17:44

[ TEMATY ]

Kościół

Chile

spadek

wierni

Grażynak Kołek

Spis ludności Chile wykazał, że coraz mniej mieszkańców tego południowoamerykańskiego kraju deklaruje się jako katolicy. Z kolei coraz więcej określa siebie mianem osób bez przynależności religijnej lub deklaruje przynależność do wspólnot protestanckich.

Ze spisu wynika, że w 2024 roku za katolików uważało się 54 proc. obywateli Chile powyżej 15. roku życia. W 1992 roku było ich 77 proc., a w 2002 roku - 70 proc. Przynależność do wspólnot protestanckich deklaruje obecnie 16 proc. mieszkańców tego kraju, zaś 26 proc. nie wyznaje żadnej religii.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV przyjął prezydenta Ukrainy. Gotowość pomocy w rozmowach pokojowych

2025-07-09 15:22

[ TEMATY ]

Wołodymyr Zełenski

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV przyjął w Castel Gandolfo prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i powtórzył gotowość przyjęcia w Watykanie przedstawicieli Rosji i Ukrainy na potrzeby negocjacji pokojowych.

Wołodymyr Zełenski przybył do Castel Gandolfo, gdzie letni wypoczynek spędza Leon XIV. Jak informuje Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, podczas audiencji u Papieża rozmawiano o trwającym konflikcie oraz pilnej potrzebie znalezienia sprawiedliwego i trwałego pokoju.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję