W „Godzinie Ziemi” Bazylika św. Piotra zostanie wygaszona
W sobotę 19 marca wieczorem przez godzinę Bazylika św. Piotra zostanie niemal całkowicie wygaszona - poinformowało dziś Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. Jest to jedna z form włączenia się Państwa Watykańskiego w międzynarodową akcję „Earth Hour” (Godzina Ziemi), prowadzoną przez Międzynarodową Fundację Ochrony Środowiska (WWFI). W tym samym czasie zostaną też wyłączone światła m.in. na Wieży Eiffla w Paryżu i na Empire State Building w Nowym Jorku.
Według zapowiedzi Watykanu, w godzinach od 20.30 do 21.30 wyłączone zostanie oświetlenie kopuły bazyliki i Kolumnady Berniniego. Oświetlone pozostaną dwie fontanny na Placu św. Piotra i cztery kandelabry otaczające centralny obelisk.
Podkreślono, że Państwo Miasta Watykanu od lat wspiera inicjatywę WWF. Przez swoją akcję organizacja ta chce rozwijać świadomość ekologiczną i zachęcać do oszczędzania energii elektrycznej.
O wzmożone wysiłki w walce ze zmianami klimatycznymi apelował Franciszek w swej encyklice ekologicznej „Laudato si” z czerwca 2015 r.
W bazylice w Trzebnicy od 2011 r. trwają prace remontowe związane z montowaniem ogrzewania pod posadzką i wymianą samej posadzki. Czas odnowy kościoła przyniósł jednak wiele niespodzianek archeologowie odkryli kilka tajemnic, które skrywała w sobie bazylika.
Noc przed pogrzebem Ojca Świętego bazylika św. Piotra była już zamknięta dla wiernych. Nie oznacza to jednak, że papież Franciszek pozostał w niej sam. Honorową straż trzymała Gwardia Szwajcarska, a modlitwy prowadzili kanonicy bazyliki watykańskiej i siostry zakonne. Franciszka żegnali także jego najbliżsi współpracownicy. Były to chwile bardzo intymne, a zarazem poruszające.
Przy trumnie papieża modlili się m.in. członkowie jego watykańskiej rodziny. Trzej papiescy sekretarze - księża: Juan Cruz Villalon, Manuel Pellizzon i Fabio Salerno. Obecni byli także świeccy, którzy do ostatnich chwil wspierali Franciszka. Jego osobisty pielęgniarz Massimiliano Strappetti i pomagający mu w codziennych czynnościach - Piergiorgio Zanetti i Daniele Cherubini. Każdy z nich pożegnał się z Ojcem Świętym, całując jego trumnę.
Noc przed pogrzebem Ojca Świętego bazylika św. Piotra była już zamknięta dla wiernych. Nie oznacza to jednak, że papież Franciszek pozostał w niej sam. Honorową straż trzymała Gwardia Szwajcarska, a modlitwy prowadzili kanonicy bazyliki watykańskiej i siostry zakonne. Franciszka żegnali także jego najbliżsi współpracownicy. Były to chwile bardzo intymne, a zarazem poruszające.
Przy trumnie papieża modlili się m.in. członkowie jego watykańskiej rodziny. Trzej papiescy sekretarze - księża: Juan Cruz Villalon, Manuel Pellizzon i Fabio Salerno. Obecni byli także świeccy, którzy do ostatnich chwil wspierali Franciszka. Jego osobisty pielęgniarz Massimiliano Strappetti i pomagający mu w codziennych czynnościach - Piergiorgio Zanetti i Daniele Cherubini. Każdy z nich pożegnał się z Ojcem Świętym, całując jego trumnę.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.