Reklama

Niedziela Łódzka

Abp Jędraszewski o miłosierdziu podczas „Dialogów w Katedrze”

Miłosierdzie jest darem, którym obdarza nas Bóg, okazując nam swoje miłosierdzie. Każdy z nas może go doświadczyć od drugiego człowieka, który chce nam udzielić pomocy. Ale jeśli ono jest darem od Boga, to trzeba nam o ten dar prosić w modlitwach – powiedział abp Marek Jędraszewski w Łodzi podczas ostatniego przed wakacjami spotkania z cyklu „Dialogi w Katedrze”.

[ TEMATY ]

dialog

abp Marek Jędraszewski

Piotr Drzewiecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostatnie przed wakacjami spotkanie metropolity łódzkiego z wiernymi podczas comiesięcznych „Dialogów w Katedrze” poświęcone było uczynkom miłosierdzia w codziennym życiu.

W trwającym Jubileuszowym Roku Miłosierdzia – przypomniał podczas powitania proboszcz katedry ks. Ireneusz Kulesza – papież Franciszek zachęca wszystkich, aby w swej codzienności pełnili uczynki miłości względem wszystkich ludzi. Łódzkie spotkanie nawiązywało do tego papieskiego apelu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Miłosierdzie jest darem, którym obdarza nas Pan Bóg, okazując nam swoje miłosierdzie. Niejednokrotnie każdy z nas, może doświadczyć miłosierdzia od drugiego człowieka, który chce nam udzielić pomocy. Ale jeśli ono jest darem od Boga, to trzeba nam o ten dar prosić, także w naszych modlitwach” – wyjaśnił abp Marek Jędraszewski.

Dalej zastanawiał się, „czy jesteśmy owocami Bożego miłosierdzia”. - Nie ulega wątpliwości: to, że żyjemy, jest darem Bożej miłości. To Bóg nas powołał do istnienia i nas w istnieniu podtrzymuje, ale jesteśmy, bo tego chcieli i kochali nas nasi rodzice. Już tutaj zdajemy sobie sprawę z tego, jak wiele im zawdzięczamy i jak wielka jest nasza wdzięczność wobec nich – powiedział hierarcha.

Reklama

Dodał, że bez nadziei nie ma możliwości, by po naszej śmierci mogło powstać nasze nowe ja, ukształtowane w nowym wymiarze przez Boga. - Moje ja w nadziei, w Bożym miłosierdziu - przez tę nadzieję jesteśmy tak głęboko powiązani z Bożym miłosierdziem, że dzięki temu stajemy się owocami zawierzenia Bożemu miłosierdziu – powiedział arcybiskup.

Metropolita łódzki przypomniał, że człowiek grzeszy i upada, bo to wpisane jest w jego kondycję i jest skutkiem grzechu pierworodnego. - Ale Pan Bóg nie chciał zostawić człowieka samotnym z jego grzechem, bo prowadziłoby to do rozpaczy. Bóg zostawił człowiekowi nadzieję. Tuż po upadku pierwszych rodziców, słyszymy głos Boga, który teologowie nazywają protoewangelią, dobrą nowinę o nadziei. Na skutek ludzkiego upadku z tego zła zostaniemy kiedyś wydobyci. Odpowiedzią na protoewangelię jest ewangelia Jezusa Chrystusa, który swoim posłuszeństwem przekreślił zapis starodawnej winy, dał nam zwycięstwo, pokonał szatana – tłumaczył zebranym w katedrze arcybiskup.

- Miłosierny Bóg, który swoje miłosierdzie objawił i urzeczywistnił, nas - umarłych na skutek występków - razem z Chrystusem przywrócił do życia. Komentarzem do tego są słowa Ojca Świętego Franciszka z adhortacji apostolskiej „Evangelii gaudium”: Bóg nigdy nie męczy się przebaczaniem nam. To nas męczy proszenie Go o miłosierdzie – dodał hierarcha.

Reklama

Abp Jędraszewski przypomniał, że uczynki miłosierdzia co do duszy związane są z sytuacją ludzkiego grzechu, zagubienia, popadnięcia w zwątpienie. - To sytuacja doświadczenia krzywdy, ale i zdolność do przebaczenia, do którego uzdalnia nas Pan Jezus. Gdy zaś chodzi o miłosierdzie, to dotykanie ludzkiej biedy i krzywdy. To prawdziwa bieda człowieka, który nie ma się w co przyodziać, nie ma gdzie mieszkać. Trzeba spojrzeć oczami miłości miłosiernej na więźnia. Tu nie chodzi o wydawanie wyroków, słusznych czy też nie, co do konkretnej osoby, ale w tym więźniu trzeba dostrzec człowieka, który podświadomie czeka na to, by usłyszeć „bracie” - zamiast stwierdzenia, które zabijają go od wewnątrz: „więzień, skazany” – tłumaczył hierarcha.

„Trzeba nam odwiedzić tych, którzy chorują i czekają na wizytę. Często w swoich mieszkaniach czekają, by ktoś ich odwiedził. Chorzy osamotnieni przez dzieci, które wyjechały do dalekich krajów, by zarobić i poprawić swój byt. Chorzy przebywający szpitalach. Dzieci, które zostały same i nikt nie chce o nich pamiętać” – wyliczał.

Na zakończenie „Dialogów w Katedrze” abp Jędraszewski podziękował za wspólne spotkania podczas całego roku szkolnego, zapraszając na ich pierwszą powakacyjną odsłonę w drugi piątek września.

2016-06-11 12:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski w Gdańsku: Solidarność to upominanie się o drugiego człowieka

[ TEMATY ]

Solidarność

abp Marek Jędraszewski

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

- Nie rezygnujmy z tego, co stanowi o istocie polskiej solidarności, która od samego początku była upominaniem się o człowieka – apelował w piątek abp Marek Jędraszewski podczas wystąpienia na konferencji naukowej „Solidarność: od godności człowieka do ponadnarodowej współpracy”, która w dniach 8-9 listopada odbywa się w Gdańsku.

W homilii podczas Mszy, której przewodniczył abp Sławoj Leszek Głódź w gdańskiej bazylice pw. św. Brygidy abp Jędraszewski przypomniał, że u początków wszystkiego jest miłość Boga do człowieka. Jezus posyłając swych uczniów nakazuje im, aby szli na cały świat i nauczali narody, by ludzie odpowiadali na ten wielki dar Boga swoją wiarą.
CZYTAJ DALEJ

Egzorcyzm papieża Leona XIII. "Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce"

Niedziela łódzka 1/2004

[ TEMATY ]

Leon XIII

Papież Leon XIV

Karol Porwich/Niedziela

W tak zwanej „starej liturgii”, przed Soborem Watykańskim II, kapłan sprawujący Eucharystię wraz z wiernymi, po zakończeniu celebracji odmawiał modlitwę do Matki Bożej i św. Michała Archanioła. Słowa tej ostatniej ułożył papież Leon XIII, a wiązało się to z pewną niezwykłą wizją, w której sam uczestniczył.

Opisana ona została w krótkich słowach przez przegląd Ephemerides Liturgicae z 1955 r. (str. 58-59). O. Domenico Pechenino pisze: „Pewnego poranka (13 października 1884 r.) wielki papież Leon XIII zakończył Mszę św. i uczestniczył w innej, odprawiając dziękczynienie, jak to zawsze miał zwyczaj czynić. W pewnej chwili zauważono, że energicznie podniósł głowę, a następnie utkwił swój wzrok w czymś, co się unosiło nad głową kapłana odprawiającego Mszę św.
CZYTAJ DALEJ

Nowacka bezczelnie uderza w Kościół. "Zrobił nagonkę na edukację zdrowotną"

2025-09-29 11:36

[ TEMATY ]

edukacja seksualna

edukacja zdrowotna

Barbara Nowacka

uderza w Kościół

nagonka

PAP

Barbara Nowacka w Sejmie

Barbara Nowacka w Sejmie

10 października będzie wiadomo, ilu uczniów wypisało się z edukacji zdrowotnej - poinformowała w poniedziałek ministra edukacji Barbara Nowacka. Jej zdaniem wprowadzenie edukacji zdrowotnej jest sukcesem, ale nieobowiązkowość przedmiotu - porażką. W swojej wypowiedzi bezczelnie uderza także w Kościół Katolicki.

Rodzic, który nie chce, by jego dziecko uczestniczyło w zajęciach edukacji zdrowotnej, do 25 września musiał złożyć pisemną rezygnację dyrektorowi szkoły. Uczeń pełnoletni musiał ją złożyć sam.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję