Reklama

Polska

Franciszek w Polsce (dzień 1)

Ceremonia powitania na międzynarodowym lotnisku Jana Pawła II w Krakowie-Balicach, oficjalne przyjęcie na Zamku Królewskim na Wawelu z udziałem przedstawicieli władz, społeczeństwa cywilnego i korpusu dyplomatycznego, kurtuazyjna wizyta u prezydenta, spotkanie z Konferencją Episkopatu Polski oraz w "Oknie Papieskim z wiernymi zgromadzonymi na placu przed Domem Arcybiskupim " - złożyły się na pierwszy dzień wizyty Franciszka w Polsce z okazji 31. Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. Ich hasłem są słowa: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią”.

[ TEMATY ]

ŚDM w Krakowie

Franciszek w Polsce

27.07

episkopat.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ramach 13. zagranicznej podróży apostolskiej papież odprawi Mszę św. z okazji 1050 rocznicy chrztu Polski na Jasnej Górze i odwiedzi były niemiecki obóz koncentracyjny Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu.

Przed odlotem do Krakowa Franciszek modlił się w rano w intencji podróży i ŚDM z grupą niepełnosprawnej młodzieży przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra. W modlitwie z Ojcem Świętym wzięli udział członkowie Stowarzyszeniem Peter Pan, które opiekuje się młodymi ludźmi chorymi na raka z różnych krajów świata, których nie stać na leczenie. Natomiast tuż przed opuszczeniem Domu św. Marty w Watykanie, aby udać się na rzymskie lotnisko papieża pozdrowiła grupa 15 młodych uchodźców, pozostających pod opieką urzędu Jałmużnika Papieskiego, abp Konrada Krajewskiego. Było to 9 chłopców i 6 dziewcząt różnych narodowości, którzy od niedawna przebywają we Włoszech i nie mają jeszcze dokumentów, które pozwoliłyby im wyjechać za granicę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W trakcie lotu do Krakowa Franciszek rozmawiał z towarzyszącą mu grupą około 75 przedstawicieli mass mediów międzynarodowych. Wśród nich jest trzech polskich dziennikarzy reprezentujących PAP, Telewizję Polską i telewizję Polsat. Franciszek zaznaczył, że na świecie toczy się obecnie wojna, ale nie ma ona charakteru religijnego, bo religie chcą pokoju. "Słowo, które się ciągle powtarza, to brak poczucia bezpieczeństwa, ale prawdziwym słowem jest wojna. Świat przeżywa obecnie wojnę w kawałkach, to jest wojna: tak było w 1914 ze swoimi sposobami, później w latach 1939-45 inna wielka wojna. A teraz jest ta, nie jest tak organiczna, ale jest zorganizowana i jest to wojna" - stwierdził z mocą papież.

W tym kontekście przypomniał postać zamordowanego wczoraj ks. Jacquesa Hamela: "Ten święty kapłan zmarł w chwili ofiarowania modlitwy o pokój" - powiedział Franciszek. Przywołał wielu innych zabitych chrześcijan, kobiety i dzieci, np. w Nigerii i zaznaczył: "Nie boimy się powiedzieć tej prawdy, że świat jest w stanie wojny, gdy przegrał pokój". Nawiązując do ŚDM powiedział: "Młodzież zawsze mówi nam nadzieję. Mamy nadzieję, że w tej chwili młodzi powiedzą nam jeszcze coś, co będzie czymś więcej niż nadzieja".

Reklama

Samolot włoskich linii lotniczych „Alitalia” A321 z papieżem Franciszkiem na pokładzie wylądował o godz. 15.50 na Międzynarodowym Lotnisku im. św. Jana Pawła II w Krakowie-Balicach. Owacjami przywitali Franciszka młodzi pielgrzymi, którzy już od kilku godzin czekali na jego przylot. "Witamy Cię Ojcze Święty w Krakowie" - wykrzykiwała młodzież i mieszkańcy Krakowa. Po przylocie odbyła się 20-minutowa ceremonia powitania z udziałem prezydenta RP Andrzeja Dudy z małżonką Agatą, metropolity krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza, władz państwowych, biskupów oraz grupy wiernych a dwoje dzieci strojach krakowskich, wręczyło Franciszkowie bukiety kwiatów.

Powitanie Ojca Świętego odbyło się przy dźwiękach hymnów - watykańskiego i polskiego. Franciszkowi oddano honory wojskowe a następnie przedstawiono delegacje, z przedstawicielami których papież zamienił kilka zdań. W tle, po raz pierwszy w obecności Franciszka, został wykonany hymn Światowych Dni Młodzieży "Błogosławieni miłosierni".

Franciszek odprowadzony do samochodu przez prezydenta Dudę z małżonką odjechał na Wawel.

Na trasie przejazdu na krakowskim Zwierzyńcu Ojca Świętego tłumnie witali mieszkańcy Krakowa, rodziny z dziećmi, osoby starsze, młodzi ludzie, a także pielgrzymi, którzy przyjechali na ŚDM. Przy Kościele Najświętszego Salwatora papież Franciszek przesiadł się do papamobile. W chwili przejazdu papieża zgromadzeni radośnie machali biało-czerwonymi flagami, witali Ojca Świętymi brawami i okrzykami „Witamy w Krakowie!”, „Witamy w Polsce!”. Papież Franciszek błogosławił wiernych, uśmiechał się radośnie i pozdrawiał zgromadzonych.

"Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi, że jesteś między nami. To uczta ducha, święto wielkiej radości" - powiedział prezydent RP Andrzej Duda witając Franciszka na dziedzińcu Zamku Królewskiego na Wawelu, gdzie odbyło się spotkanie z władzami państwowymi w obecności około 800 osób. Prezydent Duda przypomniał słowa Jan Paweł II, które przed laty wypowiedział w Warszawie, i które - jak podkreślił - zapadły w serca wszystkim Polakom - "Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi". - I tak się stało. W 1989 roku i później oblicze polskiej ziemi się odnowiło poprzez wielką zmianę polityczną, poprzez odejście władzy, która była wrogo nastawiona do Kościoła katolickiego - powiedział prezydent. Andrzej Duda wyraził radość, że ŚDM odbywają się w roku obchodów 1050-lecia chrztu Polski i w mieście Jana Pawła II. - Cieszę się ogromnie że ŚDM odbywa się w mieście naszego Ojca Świętego, który z tego miasta poszedł na Stolicę Piotrową, by służyć jako przywódca duchowy całemu światu - podkreślił prezydent. Prezydent zaznaczył, że ŚDM łączą młodych ludzi we wspólnej wierze i radości, pozwalają zawierać przyjaźnie, czasem znaleźć miłość, a przede wszystkim poznać się, być razem, razem się modlić i wzmacniać.

2016-07-27 22:35

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek odwiedził w szpitalu kard. Macharskiego

Ojciec Święty przyjechał do szpitala przy ul. Kopernika 36 tuż po wizycie w klasztorze sióstr prezentek. Granatowy VW Golf z papieżem w środku podjechał przed szpital o godz. 7.30. Tam już na Ojca Świętego czekała grupa pielgrzymów. W wizycie u kard. Macharskiego towarzyszył mu kard. Stanisław Dziwisz.

CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Uczniowie klas VIII piszą egzamin z matematyki - drugą część egzaminu ósmoklasisty

2024-05-15 09:28

[ TEMATY ]

egzamin ósmoklasisty

Magdalena Pijewska/Niedziela

W środę o godzinie 9 rozpoczął się pisemny egzamin z matematyki – druga część egzaminu ósmoklasistów. We wtorek uczniowie pisali egzamin z języka polskiego, w czwartek czeka ich pisemny egzamin z języka obcego.

Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik w środę przed rozpoczęciem egzaminu z matematyki powiedział PAP, że wszystko przebiega spokojnie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję