Zwracając się do uczestniczących we Mszy św. katechetów z całej archidiecezji oraz osób zaangażowanych w duszpasterstwo w wstępie do liturgii metropolita wrocławski zaznaczył, że dopiero kiedy człowiek sam doświadczy nowości Chrystusowego przesłania może z nadzieją spoglądać w przyszłość. Przywołując zaś słowa papieża Benedykta XVI podkreślił, że jeśli chodzi o losy Kościoła w kolejnych latach, to zależą one od ludzi, którzy mają głębokie korzenie i żyją pełnią własnej wiary, a nie od tych, którzy jedynie dają recepty.

– Przyszłość naszych wspólnot nie zależy od tych, którzy przystosowują się do danej chwili, ani od tych, którzy jedynie krytykują innych, a siebie samych uważają za nieomylnych – mówił hierarcha. – Nie zależy też od tych, którzy wybierają wygodniejszą drogę, unikają pasji wiary i za fałszywe oraz przestarzałe uważają wszystko, co wymaga od człowieka poświęcenia - dodał.

Abp Kupny zauważył także, że Eucharystia ma moc czynić daną wspólnotę dynamiczną i uzdalniać ją do tego, by przyciągała innych do Boga. Zwrócił również uwagę na wartość tematyki tegorocznych Wrocławskich Dni Duszpasterskich. – Refleksja nad tym, co wydarzyło się podczas Światowych Dni Młodzieży i rozważanie słów papieża Franciszka musi prowadzić krok dalej – zaznaczył arcybiskup tłumacząc, że sympozjum ma przede wszystkim pokazać co można zrobić we wspólnotach, w parafiach czy w kościele diecezjalnym oraz dać konkretne narzędzia duszpasterzom i katechetom tak, aby – jak mówił Ojciec Święty podczas Eucharystii w Brzegach – Światowe Dni Młodzieży się nie zakończyły.

W homilii metropolita katowicki nawiązując do odczytanej Ewangelii o męczeństwie św. Jana Chrzciciela zwrócił uwagę, że wielka może być cena głoszenia Bożej prawdy. Zauważył, że Ewangelia może być niewygodna dla wielkich tego świata. – Nigdy w historii nie było łatwo głosić Bożą naukę – podkreślił pasterz kościoła katowickiego, dopowiadając, że każde pokolenie otrzymuje pewną „dawkę trudności” do przezwyciężenia, które określił „łaską próby, jakiej poddawany jest Kościół”. Tłumaczył przy tym, że głosiciel ewangelii zawsze powinien być optymistą, bo ostatecznie Bóg zwycięża. – Mając tego świadomość nie zatrzymujemy się na trudnościach, towarzyszących głoszeniu. Koncentrujemy się na zasiewie ewangelicznej prawdy – mówił abp Skworc.

Metropolita katowicki – za papieżem Franciszkiem – wskazał na parafię jako miejsce ewangelizowania oraz na konieczność bliskości duszpasterza i ludzi, którym służy. – Szczególnie młody człowiek musi czuć bliskość autorytetu i nie może być zostawiony sam sobie – zaznaczył, wzywając uczestników Mszy św., by zawsze patrzyli na młodość jak na ewangelizacyjną szansę a nie zagrożenie. Opisując natomiast wydarzenia związanie z ŚDM abp Skworc spuentował: – Czas, by armia wolontariuszy stała się armią ewangelizatorów.

Wrocławskie Dni Duszpasterskie organizowane są po raz 46. W spotkaniu, które potrwa do wtorku, 30 sierpnia referaty wygłoszą m.in. metropolita łódzki abp. Marek Jędraszewski, biskup opolski Andrzej Czaja, czy o. prof. Jacek Salij z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Dla uczestników Dni Duszpasterskich przewidziano szereg warsztatów i spotkań tematycznych.