Reklama

Godne podziwu i naśladowania

Przeżywamy okres Wielkiego Postu. To czas, w którym Chrystus głosem Kościoła przypomina nam o spełnianiu uczynków miłosierdzia względem bliźniego. Instytucją, która w sposób oficjalny zajmuje się w Kościele działalnością pomocy bliźnim jest Caritas. Jego oddziały działają w każdej diecezji. Jego agendami na terenie diecezji są parafialne zespoły charytatywne.

Niedziela łowicka 11/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od jedenastu lat działa Zespół Pomocy Charytatywnej Caritas, przy parafii św. Jakuba Apostoła w Skierniewicach. Jego zadaniem jest praca na rzecz najbiedniejszych i najbardziej potrzebujących pomocy nie tylko materialnej, ale i duchowej. Jak mówią wolontariusze działający w tym Zespole, wszystkich, którzy pracowali i pracują w tej stacji Caritas łączą słowa samego Jezusa „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili„ (Mt 25, 40) oraz wrażliwość na ludzką biedę, której w dzisiejszych czasach jest coraz więcej.
Pani doktor Danuta Binder, która jest „Duszą” Zespołu, zawsze powtarza, iż głównym celem parafialnego Caritas jest pomoc ludziom biednym, a szczególnie rodzinom wielodzietnym, matkom samotnie wychowującym dzieci, osobom starszym i samotnym. Oczywiście pomoc ta jest możliwa dzięki ofiarności wiernych parafii św. Jakuba Apostoła.
Jak działa Zespół i co stanowi podstawę finansową jego działalności? W pierwszą niedzielę każdego miesiąca członkowie parafialnego Caritas po każdej Mszy św. kwestują właśnie na ten cel. W następną niedzielę zebrana kwota podana jest przez ks. Proboszcza w ogłoszeniach parafialnych do publicznej wiadomości. Jak dowiedziałem się od osób zaangażowanych w działalność tegoż Zespołu, niedzielna kwesta zamyka się przeciętnie kwotą 1400-1500 zł. Za zebrane pieniądze kupowane są artykuły spożywcze i higieniczne.
Od jedenastu lat wydawanie darów odbywa się w każdy wtorek miesiąca w sali obok kancelarii parafialnej. Zajmują się tym dyżurujące trzyosobowe grupy wolontariuszy. Wszystkie wydawane produkty są dokładnie odnotowywane. Członkowie Zespołu Charytatywnego wcześniej, zanim zadecydują komu należy pomóc, starają się rozeznać sytuację życiową i materialną danej rodziny. Robi się wszystko, aby skromne przecież środki, trafiły tam, gdzie najbardziej są potrzebne.
Na końcu każdego roku kolegialnie sporządzane jest sprawozdanie, które przedstawione zostaje ks. Proboszczowi. W sprawozdaniu z dziesięciolecia działalności Zespołu Charytatywnego czytamy: „Abyśmy uświadomili sobie ogromną ilość zakupionych artykułów przedstawimy teraz kilka danych, które uzmysłowią nam jak ogromną pracę wykonano przez 10 lat działalności (od października 1993 do czerwca 2003). Wydano: 23 t mąki, 24 t cukru, 3 t kaszy manny, 12 tyś. kostek margaryny, 6 tyś. kostek smalcu, 14 tyś. torebek herbaty, 300 kg mleka w proszku, 15 tyś. sztuk mydła, 2,5 tyś. zeszytów szkolnych, 500 długopisów. To prawie pociąg towarowy.”
Oczywiście Zespół nie ogranicza się tylko do zakupu i wydawania powyższych produktów. Odrębną formą pomocy są coroczne spotkania choinkowe dla dzieci z rodzin najuboższych. Podstawowy fundusz na przygotowanie paczek świątecznych pochodzi od prywatnych sponsorów, których członkowie sami pozyskują. Zespół Charytatywny cieszy się dużym szacunkiem, o czym świadczy spora grupa stałych jego dobroczyńców, wspierających go finansowo, lub rzeczowo systematycznie od kilku lat. Dzięki owym sponsorom, rokrocznie udaje się przygotować średnio 350 do 400 paczek. Ich wydawanie odbywa się po Mszy św. w sobotę przed Bożym Narodzeniem. Czyni to, ku radości dzieci, sam św. Mikołaj. Zespół utrzymuje kontakt ze Wspólnotą św. Tomasza z Paryża, zaprzyjaźnioną z parafią, która wspiera jego dzieło również finansowo.
Kiedy liczba dzieci potrzebujących zaczęła rosnąć, trzeba było znaleźć dodatkowe źródło finansów. Od 1997 r. Zespół podjął się organizacji loterii poprzedzonej zbiórką fantów wśród parafian. Jeszcze inną formą pomocy jest zbieranie i wydawanie odzieży używanej, które odbywa się w starej organistówce.
Poza pomocą materialną, członkowie Zespołu Charytatywnego przy parafii św. Jakuba w Skierniewicach starają się pomagać swoim podopiecznym również na płaszczyźnie życia duchowego. Warto wspomnieć, iż udało się im przekonać kilka osób żyjących w związku niesakramentalnym do zawarcia ślubu kościelnego. Dzięki członkom Zespołu doszło do kilku uroczystych celebracji sakramentu chrztu św. Co więcej, rodzicami chrzestnymi tych dzieci zostali członkowie Caritas oraz ich przyjaciele. Wypada w tym miejscu nadmienić, iż zorganizowanie chrztu, a potem I Komunii św. odbyło się przy dużym zaangażowaniu obecnego proboszcza ks. prał. Jana Pietrzyka.
Każdego roku Zespół Charytatywny pomaga dzieciom z rodzin ubogich, dopłacając do ich wyjazdów kolonijnych i obozów organizowanych w Mikaszówce, Czerwińsku i Krakowie.
Warto pokazać choćby jeden konkretny i bardzo znamienny przykład pomocy.
Pewna starsza kobieta, sama utrzymująca się tylko ze skromnej emerytury, co miesiąc osobiście przygotowuje (topi) smalec dla kilku rodzin, podopiecznych parafialnego „Caritas”.
Parafialny Zespół Pomocy Charytatywnej Caritas w Skierniewicach liczy obecnie 18 osób. Główny jego trzon stanowi dziesięć osób działających pod energicznym szefostwem dr Danuty Binder. Duchowym ich opiekunem jest ks. Jarosław Wypchło. „Nie liczymy na żadne nagrody ani pochwały - powiedziała mi anonimowo jedna z pań - wszystko to czynimy po to, aby Ewangelię wprowadzać w czyn. Jesteśmy, jak mawiała błogosławiona Matka Teresa z Kalkuty, ołówkiem trzymanym w ręku Pana Boga. To On posługuje się nami malując po kartach ludzkiego życia piękne obrazy”. Pozwolę sobie jednak wymieć (alfabetycznie) nazwiska członków Zespołu Pomocy i skierować do nich serdeczne „Bóg zapłać”. W Piśmie Świętym czytamy, że: „godzien jest robotnik zapłaty swojej” (por. 1 Tm 5, 18). Niechże więc ten gest będzie zapłatą i podziękowaniem temu gronu „wrażliwych” na ludzką nędzę sercom.
Skład grupy charytatywnej „Caritas” przy parafii pw. św. Jakuba Apostoła w Skierniewicach:
Binder Danuta, Borkowski Jan, Durczyńska Halina, Grajewska-Wieczorek Hanna, Jasińska Krystyna, Kłosińska Teresa, Młynarczyk Helena, Nowakowska Irena, Pawłowska Jadwiga, Przybyła Andrzej, Rokicka Krystyna, Rybka Teresa, Sukiennik Maria, Szum Hanna, Szum Jerzy, Szamańska Anna, Świderek Alicja, Tautt Maria.
„Nasza działalność nie byłaby możliwa - mówi jedna z wymienionych wolontariuszek - gdyby nie dobroć, wrażliwość wielu bezimiennych ludzi, którzy przez jedenaście lat nas wspierają”. Wszystkim więc sponsorom działalności Parafialnego Zespołu Pomocy Charytatywnej Caritas z parafii św. Jakuba Apostoła w Skierniewicach, w imieniu jego członków składam również serdeczne „Bóg zapłać”

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

ks. Molewski: Czy chcielibyście życie oddać za czystość?

2025-11-17 12:39

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc w Łodzi

IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc w Łodzi

- Wdzięczność stwarza nowy sposób na życie. Jak się nauczysz patrzeć na ludzi wokół nas z wdzięcznością, zaczniesz inaczej żyć! – mówił ks. Jerzy Molewski podczas konferencji dla Ruchu Czystych Serc.

W kaplicy św. Krzysztofa przy Sanktuarium Imienia Jezus w Łodzi odbyło się IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc. Okazją do spotkania było święto bł. Karoliny Kózkówny, patronki ruchu i młodej męczennicy z podtarnowskiej Zabawy. Spotkanie rozpoczęli organizatorzy, którzy powitali przybyłych do Łodzi członków Ruchu Czystych Serc, następnie krótką modlitwę uwielbiania poprowadził ks. Adam Pawlak, diecezjalny duszpasterz młodzieży. Zebrani odmówili także litanię do bł. Karoliny Kozkówny, która przez cały dzień spotkania młodym towarzyszyła podczas spotkania w swoich relikwiach i obrazie, który pochodzi z Sanktuarium w Zabawie. Konferencję wygłosił ks. Jerzy Molewski, zaczynając od przewrotnego pytania: - Czy chcielibyście życie oddać za czystość? (…) Dziś największy problem jest z wdzięcznością. Nie umiemy dziękować. Dziecko, które nie umie dziękować za obiad odchodząc od stołu, jest niewychowane. Brak wdzięczności rodzi smutek, niezadowolenie, depresję. To ojciec ma uczyć dziecko wdzięczności wobec mamy, a mama wdzięczności za wiele codziennych rzeczy. To jest takie przygotowanie dla nas, by w przyszłości być dobrą żoną czy dobrym mężem. Brak wdzięczności rodzi różne problemy życiowe. Człowiek, który widzi że jest obdarowywany w nim rodzi się szczęście i świadomość obdarowania. Wdzięczność stwarza nowy sposób na życie. Jak się nauczysz patrzeć na ludzi wokół nas z wdzięcznością, zaczniesz inaczej żyć! Jeśli w przyszłości masz być świętą matką czy świętym ojcem, musisz o to bardzo dbać, wdzięczność rodzi przyjaźń, poprawia relacje. Żyjemy w świecie niezadowolenia, który wielu rani. Niespełnione oczekiwania bardzo nas ranią. Żyjemy wczasach zapomnienia o cnocie wdzięczności… Dziś zatem chcemy uczyć się wdzięczności, chcemy się nią obdarowywać. Wdzięczność rodzi miłość! Jeśli ktoś zobaczy, że jest obdarowany, to w nim rodzi się miłość i idzie z nią dalej. Pan Bóg chce dobra człowieka, na każdym kroku. Wdzięczność rodzi niesamowitą radość. Jeśli zrobisz coś dobrego, ten gest dobroci potrafi budować relacje i ona do Ciebie wróci! – tłumaczył kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Marta Nawrocka: walka z hejtem pierwszym obszarem działania fundacji „Blisko Ludzkich Spraw”

2025-11-17 18:40

[ TEMATY ]

hejt

Marta Nawrocka

ciężar hejtu

PAP/Grzegorz Momot

Walka z hejtem będzie pierwszym obszarem działania fundacji „Blisko Ludzkich Spraw” – poinformowała w poniedziałek pierwsza dama Marta Nawrocka w Wiśle podczas panelu dyskusyjnego „Hejt? Nie, dziękuję!”. Zapowiedziała, że fundacja, która niebawem rozpocznie działalność, zajmie się czterema sprawami.

Z inicjatywy pierwszej damy w poniedziałek w Wiśle odbywają się panele dyskusyjne dotyczące hejtu i warsztaty dla dzieci mające uświadomić im, jak hejt potrafi ranić i jak ważne jest okazywanie sobie życzliwości oraz reagowanie, gdy ktoś potrzebuje wsparcia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję