Rektor bazyliki o. Bernardino Piciaroli wyznaje, że augustianom bardzo zależało na jak najszybszym otwarciu świątyni, by przywrócić nadzieję mieszkańcom regionu i wznowić ruch pielgrzymkowy, z którego żyje Cascia.
„Jest to bardzo ważne na nowo otworzyć kościół, móc znowu modlić się do św. Rity i ponownie doświadczyć pocieszenia, które pochodzi z łaski, od Pana. Bliski kontakt z tą świętą kobietą na pewno pomoże wielu rodzinom odzyskać nadzieję. Powrócą też pielgrzymi. To ważne mieć skąd czerpać nadzieję, kiedy nadal trzęsie się ziemia, kiedy jest tyle cierni, trudności z prowadzeniem szkół, pomocą dla starców i chorych. Potrzeba wsparcia materialnego, ale też wielkiej siły duchowej. Dlatego tak bardzo nam zależało na ponownym otwarciu bazyliki. Także po to, by wyrazić naszą wdzięczność za to, że w Cascii nikt nie zginął. Teraz wraz mieszkańcami miasta mówimy: «Odwagi, dziękujmy Panu i bądźmy trochę bardziej obecni w sprawach duchowych, w sprawach Bożych!»”
Pomóż w rozwoju naszego portalu