„Zaniechajmy porządków przed świętami, a to z dwóch powodów: Pracy z przygotowaniami śpiżarnianemi, ściśle związanemi z przyjęciami świątecznemi, mamy aż nadto, po co wprowadzać przeciążenie fizyczne,
a stąd zamęt w domu, a powtóre porządki na »święta« robią wrażenie, jakby gospodyni robiła to z tradycji, a nie z zamiłowania do porządku. Wszak był już u nas zakaz świętowania drugiego dnia
Wielkiej Nocy i Bożego Narodzenia, a niechby przyszedł zakaz nieobserwowania tych świąt w ogóle, to co wtenczas z porządkami?”. Takich rad udzielała przed ponad siedemdziesięciu laty autorka Książki
Kucharskiej Udoskonalonej Ida Plucińska. Bardzo dużo się od tego czasu zmieniło. I widać, łatwiej przekształcić ustrój, gospodarkę i udoskonalić szeroko rozumianą technikę, trudniej natomiast zmienić
ludzkie zwyczaje (nie mylić z tradycjami). Nie wiem tylko, czy zostawianie wszystkiego na ostatnią chwilę, jak to zwykliśmy czynić, jest naszą narodową przywarą, czy też jest gdzieś na świecie miejsce
z tej perspektywy nam bliskie. Nasze zachodnie sąsiadki, gospodynie niemieckie dziwią nam się w każdym razie, że sprzątamy w soboty, bo przecież sprzątnąć trzeba wtedy, gdy jest brudno. Racja!
Nie ma sensu w tym miejscu kalkować kolorowych magazynowych rad, jak przetrwać przedświąteczną krzątaninę i świąteczne biesiadowanie. Przecież statystyczny Kowalski lubi wiele rzeczy robić od święta.
Jeszcze do niedawna kąpał się tylko na niedzielę. Teraz na szczęście bardziej mu do gustu przypadły pachnące cudeńka tak, że i w dzień powszedni podarowuje sobie odrobinę luksusu. Ale w kwestii czystości
to jedyna taka rozrzutność. Na pozostałe porządki czeka do świąt. Niepotrzebne byłyby poradniki jak przetrwać świąteczną gorączkę, gdyby nasz rodak wiedział, co najdokładniej należy w tym czasie „posprzątać”:
duszę, sumienie...
Instytut Ordo Iuris złożył zażalenie na umorzenie przez rzecznika dyscyplinarnego Uniwersytetu Warszawskiego postępowania wyjaśniającego w sprawie dr. hab. Jacka Kochanowskiego.
Dr hab. Jacek Kochanowski wykłada na Uniwersytecie Warszawskim przedmiot „queer studies”. Wielokrotnie komentował aktualne wydarzenia on na platformie X (dawniej Twitter) oraz na swojej stronie internetowej. W wielu wpisach używał sformułowań napastliwych i obraźliwych. Socjolog pisał m.in. o „katolskich bydlakach” oraz że będzie „zwalczał katotalibów”. Odnośnie osób sprzeciwiających się aborcji, dr. hab. Kochanowski stwierdził, że „z nimi się nie gada. Ich się zwalcza”. Wykładowca pisał też, że „polscy biskupi są idiotami” i deklarował, że może tego dowieść w sposób naukowy. Prawo chroniące życie nienarodzonych dzieci nazwał on „bandyckim” i „barbarzyńskim”. Według niego, „aborcja w fazie przedpłodowej jest zabiegiem o takiej samej moralnej wartości, jak wyrwanie zęba”.
Prawnicy Instytutu Ordo Iuris reprezentują administratora jednego z budynków w Warszawie, pozwanego przez właścicielkę klubu sportów walki dla osób identyfikujących się z ruchem LGBT.
Klub sportów walki „Otwarte Serca Zaciśnięte Pięści” od 2016 r. działa w wynajmowanym lokalu w budynku przy ul. Długiej w Warszawie. Oferta klubu kierowana jest m.in. do osób identyfikujących się z ruchem LGBT. Właścicielka klubu wspiera postulaty tego ruchu, czemu otwarcie daje wyraz m.in. poprzez wpisy umieszczane w mediach społecznościowych i poprzez udział w wydarzeniach je promujących, jak tzw. parady równości. W listopadzie 2021 r. na elewacji kamienicy, w której znajduje się prowadzony przez nią klub sztuk walki wywiesiła sześciokolorową flagę, którą posługują się organizacje LGBT. Pracownik, który z ramienia administratora zarządzał budynkiem, postanowił poinformować ją jako najemcę lokalu o tym, że umowa najmu i zasady obowiązujące wszystkich najemców lokali w kamienicy nie uprawniają do umieszczania czegokolwiek na elewacji kamienicy.
- Jeśli będzie trzeba, będziemy poszukiwali nowych form pomocy, byście nie czuli się sami. Nie czuli się sami jako członkowie polskiego narodu i członkowie tego samego świętego, katolickiego i apostolskiego Kościoła. Byście nie czuli się sami, głęboko wierząc, że jest nad nami Boża Opatrzność, która sprawia, że żaden człowiek nie ma prawa czuć się opuszczony - mówił abp Marek Jędraszewski podczas spotkania z powodzianami w Ośrodku „Caritas” w Zakrzowie.
Dyrektor Caritas Archidiecezji Krakowskiej ks. Mariusz Słonina powiedział, że czas spędzony w Zakrzowie ma być dla powodzian momentem nabrania oddechu i sił. - Wszyscy myślimy o wielkiej nadziei, że to, co się wydarzyło, jest już za nimi, a przed nimi Boże błogosławieństwo, łaska i siła - powiedział i poprosił abp. Marka Jędraszewskiego o skierowanie do zebranych słowa.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.