Reklama

Chrystus zmartwychwstał

Niedziela przemyska 15/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Był wczesny ranek
trzeciego dnia po ukrzyżowaniu
i po pogrzebie Chrystusa.
Wschodzące słońce
przenikało ciepłymi promykami
gałęzie drzew ogrodu,
znajdującego się nieopodal Golgoty
i oświetlało wejście do grobu,
do którego złożono Ciało
zabrane z kolan zbolałej, zrozpaczonej
Matki Boga - Człowieka.
Z pewnością w ogrodzie owym,
zakwitły już wiosenne kwiaty.
Z pewnością krzewy i drzewa
rozwinęły już pąki i liście.
Tym wczesnym rankiem,
trzeciego dnia po ukrzyżowaniu,
przechadzał się między nimi
Jezus Zmartwychwstały.

Tymczasem Maria Magdalena i druga Maria,
poszły namaścić złożonego w grobie Jezusa
wonnymi olejkami.
I stanęły u wejścia przerażone.
Grób był pusty.
Pierwszą myślą było,
że ktoś wykradł Ciało umiłowanego Pana.
A sądząc, że osobą przechadzającą się,
jest ogrodnik,
Magdalena zapytała:
„Panie, jeśli to Ty Go wziąłeś,
powiedz gdzie Go położyłeś?”

Nie poznałaś Go Magdaleno?
Przecież to Ten, który cię nie potępił,
gdy tłum wokół ciebie krzyczał
żeś jawnogrzesznicą.
To Ten, który w swoim wielkim miłosierdziu
przebaczył ci grzechy.
To Ten, który dźwigając krzyż zbawienia
na swojej drodze krzyżowej,
zauważył cię płaczącą, wraz z niewiastami jerozolimskimi
i pocieszał.
Nie poznałaś Go Magdaleno?

Zapomniałaś Magdaleno, jak zapowiedział,
że Syn Człowieczy będzie ukrzyżowany,
a na trzeci dzień zmartwychwstanie?
Zapomniałaś, że obiecał powrócić
i nie zostawić nas sierotami?
Zapomniałaś o Wieczerniku
i przemianie chleba w Ciało Jego,
a wina w Krew?

A przecież, wszystko to uczynił z wielkiej Miłości.
Miłości wytrzymującej i bicze, i ciernie, i gwoździe,
i włócznię otwierającą Boskie Serce.
Miłości krwawiącej przez twoje i moje grzechy.
Krwawiącej przez tych,
którzy jeszcze Jej nie znają, lub nie chcą znać.
Ta Miłość to zwycięstwo,
to chwała zmartwychwstania.

A grób pozostał pusty.
Tylko obok kwietnego klombu,
pozostały widoczne ślady
Jego Świętych Stóp.
Chrystus zmartwychwstał!
Prawdziwie zmartwychwstał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolęda bez formy

2025-02-14 22:40

[ TEMATY ]

kolęda

Milena Kindziuk

Red.

Milena Kindziuk

Milena Kindziuk

Gdy odwiedzałam ostatnio przyjaciół mieszkających w bloku na jednym z dużych warszawskich osiedli, na drzwiach wejściowych do klatki schodowej zobaczyłam kartkę z informacją z parafii o dacie i godzinie wizyty duszpasterskiej.

W następnym akapicie zaś, przeczytałam następujący tekst: „Odwiedziny u Was to wspólna okazja, aby się spotkać, porozmawiać na ważne dla Was tematy i pomodlić się w Waszych intencjach. Chcemy Was spotkać w Waszej codzienności i dlatego nie trzeba gruntownie sprzątać mieszkania, kłaść białego obrusu i zeszytu do religii”. NIE sprzątać, NIE kłaść białego obrusu, NIE pokazywać zeszytu do religii…!
CZYTAJ DALEJ

Częstochowa: Podejrzany o zabicie księdza z Kłobucka przyznał się do winy

Sąd Rejonowy w Częstochowie uwzględnił wniosek prokuratury i w piątek wieczorem aresztował na trzy miesiące 52-latka, podejrzanego o zabicie proboszcza parafii NMP Fatimskiej w Kłobucku (Śląskie). Poinformował o tym PAP rzecznik Sądu Okręgowego w Częstochowie Dominik Bogacz.

Jak przekazał sędzia, zgodnie z decyzją sądu podejrzany ma być aresztowany do 14 maja. Podstawą stosowania najsurowszego środka zapobiegawczego jest obawa ucieczki i grożąca mężczyźnie surowa kara. Podobnie jak wcześniej w prokuraturze, również na posiedzeniu aresztowym mężczyzna przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Kilka godzin wcześniej usłyszał zarzut usiłowania rozboju i dokonania zabójstwa.
CZYTAJ DALEJ

Co nas tutaj doprowadziło?

2025-02-15 07:30

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Historia lubi zataczać koła, a ludzie często zapominają, kto i w jaki sposób kładł podwaliny pod dzisiejszy stan. Donald Tusk, który dziś przybiera szaty moralizatora, ostrzegając przed prorosyjskimi sympatiami w Europie, był jednym z tych, którzy pomagali Kremlowi w rozgrywaniu własnych interesów. To on przez lata wpisywał Polskę w rolę niemego świadka, który nie tylko nie przeszkadzał Berlinowi i Moskwie w ich wspólnych planach, ale wręcz dodawał im legitymacji.

Władimir Putin nie stał się zagrożeniem z dnia na dzień. To proces, który trwał latami. Kto go wyhodował? Niemcy, dla których reset w relacjach z Rosją był kluczowy z punktu widzenia ich interesów gospodarczych, i polski rząd, który od 2007 roku zapewniał im spokój na wschodniej flance i był gwarantem realizacji niemieckich interesów i powiększania hegemonii w Europie. Takie polityczne zabezpieczenie pozwoliło Putinowi uderzyć najpierw w Gruzję, a później – w Ukrainę.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję