Reklama

Homilie

Franciszek: wiarę i moralność pojmujemy w trakcie pielgrzymowania

Lud Boży zawsze pielgrzymuje na drodze do pogłębienia wiary - podkreślił papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Ojciec Święty skoncentrował się na pierwszym czytaniu, zaczerpniętym z Dziejów Apostolskich (13,13-25), w którym św. Paweł mówi o historii zbawienia, aż do Jezusa. Przypomniał, że kiedyś akceptowano rzeczy straszne, takie jak niewolnictwo i dopiero z czasem zrozumiano, że to grzech śmiertelny.

[ TEMATY ]

Franciszek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek zauważył, że Bóg dał się poznać w dziejach, a Jego zbawienie to długa i wspaniała historia. Dlatego św. Paweł, by mówić o Jezusie rozpoczyna od wyjścia Izraelitów z Egiptu. „Boże zbawienie zmierza do pełni czasów, to droga świętych i grzeszników” – podkreślił papież. Zaznaczył, że Pan prowadzi swój lud, przez wydarzenia pomyślne i chwile złe, przez czasy wolności i zniewolenia prowadząc lud ku pełni, ku spotkaniu z Panem. Ojciec Święty wskazał, że Jezus pozostawił nam swego Ducha, który przypomina nam, pozwala nam zrozumieć przesłanie Jezusa. Dzieje się to w trakcie pielgrzymowania Kościoła przez dzieje.

Franciszek zaznaczył, że celem tego pielgrzymowania jest zrozumienie, zgłębienie osoby Jezusa Chrystusa, pogłębienie naszej wiary a także zrozumienie moralności, przykazań Bożych. Zatem to, co niegdyś nie było grzechem, zdawało się normalne, obecnie jest grzechem śmiertelnym:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Pomyślmy o niewolnictwie: gdy chodziliśmy do szkoły, mówiono nam, co czyniono z niewolnikami, biorąc ich z jednego miejsca, aby sprzedać w innym. W Ameryce Łacińskiej sprzedano, kupowano niewolników... To grzech śmiertelny. Tak dziś mówimy. Ale wówczas sądzono co innego, że jest to dopuszczalne, ponieważ osoby te miały być pozbawione duszy! Ale trzeba było pójść naprzód, aby lepiej zrozumieć wiarę, aby lepiej zrozumieć moralność. «Ach, Ojcze, dziękuję Bogu, że już nie ma dziś niewolnictwa!». Jest dziś więcej niewolników! Ale przynajmniej wiemy, że jest to grzech śmiertelny. Poszliśmy naprzód. Podobnie z karą śmierci, która kiedyś była czymś normalnym. A dziś mówimy, że kara śmierci jest niedopuszczalna” – podkreślił papież.

Ojciec Święty zauważył, że to samo dotyczy „wojen religijnych”. Pośród tych wydarzeń trzeba wyjaśnić wiarę, moralność. Wskazał, że Kościół dokonuje drogi naprzód dzięki świętym, zarówno czczonym na ołtarzach, jak i wielkiej rzeszy świętym ukrytym.

Reklama

Następnie Franciszek podkreślił dynamiczny charakter pielgrzymowania ludu Bożego.

„Kiedy lud Boży się zatrzymuje staje się więźniem w stajni, jak osioł, nic nie rozumie, nie idzie do przodu, nie pogłębia wiary, miłości, nie oczyszcza duszy” – stwierdził papież.

Ojciec Święty zauważył, że także każdy z nas dąży do swojej pełni czasów, będącej wydarzeniem osobistym. Franciszek wskazał, że naszym przewodnikiem w pielgrzymce jest Duch Święty, posłany przez Jezusa. On nas pobudza do pielgrzymowania ku osobistej pełni czasów i jest to dzieło Bożego miłosierdzia. Papież podkreślił znaczenie jakie w tym pielgrzymowaniu ku pełni czasów odgrywa spowiedź

„Jest ona zrozumieniem, że jestem w drodze, należę do ludu w drodze i że pewnego dnia - może dziś, może jutro a może za trzydzieści lat – znajdę się twarzą w twarz z tym Panem, który nigdy nie pozostawia nas samych, ale towarzyszy nam w drodze. Pomyślcie o tym: kiedy idę do spowiedzi, czy o tym myślę? Że jestem w drodze? Że jest to krok ku spotkaniu z Panem, ku mojej pełni czasu? I to jest wielkie dzieło Bożego miłosierdzia” – zakończył swój homilię Ojciec Święty.

2017-05-11 12:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: każdy z nas jest pojednanym grzesznikiem

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

„Bycie miłosiernym nie oznacza bycie pobłażliwym. To znaczy być bratem, ojcem i pocieszycielem” – te słowa skierował papież do uczestników kursu Forum Wewnętrznego, zorganizowanego przez Penitencjarię Apostolską. W swoim wystąpieniu Franciszek zatrzymał się nad trzema wyrażeniami, które wyjaśniają znaczenie sakramentu pojednania. Pierwsze to: „powierzyć siebie Miłości”; drugie: „pozwolić przemienić się przez Miłość” i trzecie: „odpowiedzieć na Miłość”.

Ojciec Święty zauważył, że oddanie się Miłości oznacza dokonanie prawdziwego aktu wiary. Wiara nigdy nie może być zredukowana do listy pojęć lub serii stwierdzeń, w które należy wierzyć. Wiara wyraża się i jest rozumiana w ramach relacji: relacji między Bogiem a człowiekiem oraz między człowiekiem a Bogiem, zgodnie z logiką wezwania i odpowiedzi: Bóg wzywa, a człowiek odpowiada. Wiara jest spotkaniem z Miłosierdziem, z samym Bogiem, który jest Miłosierdziem, i jest oddaniem się w ramiona tej tajemniczej i hojnej Miłości, której tak bardzo potrzebujemy, a której czasami boimy się oddać.

CZYTAJ DALEJ

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ

Nie żyje górnik poszukiwany po wtorkowym wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła

2024-05-15 08:52

[ TEMATY ]

górnictwo

PAP/Kasia Zaremba

Nie żyje trzeci górnik, ostatni z poszukiwanych po wtorkowym wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła - przekazała PAP w środę rano rzeczniczka Polskiej Grupy Górniczej, do której należy kopalnia, Aleksandra Wysocka-Siembiga.

"Górnik ten został znaleziony; lekarz o godz. 7.20 stwierdził zgon. Rodzina została już powiadomiona" - powiedziała Wysocka-Siembiga.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję