Reklama

Książki

„Halo, tu Franciszek” - nietypowa opowieść o słuchaniu

„Halo, tu Franciszek. Prywatne rozmowy Papieża”, to coś więcej, niż opowieść o rozmowach telefonicznych zainicjowanych przez Ojca Świętego. Choć Rosario Carello zaprasza czytelników do poznania historii osób, do których niespodziewanie zadzwonił papież Franciszek, w toku lektury okazuje się, że papieskie telefonowanie, to zaledwie wierzchołek góry lodowej tego, czym zajmuje się Ojciec Święty w, pozornie odległym, Domu św. Marty.

[ TEMATY ]

książka

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozmowy telefoniczne ze „zwykłymi ludźmi” - to papieskie zajęcie, do którego od początku pontyfikatu przyzwyczaj nas Franciszek wraz z mediami, które chętnie informują o kolejnych zaskakujących gestach Ojca Świętego. Część z tych rozmów zbiera w publikacji „Halo, tu Franciszek” włoski dziennikarz Rosario Carello. Ten sam, który podjął się opisania biografii papieża Franciszka przez pryzmat 80 słów najważniejszych w jego życiorysie i pontyfikacie. Można się spodziewać, że ktoś, kto w sposób tak syntetyczny stara się wydobywać to, co najistotniejsze dla zrozumienia papieża Franciszka, sięga po papieskie rozmowy telefoniczne dlatego, że są one nie tylko gestem atrakcyjnym dla mediów, ale kolejnym kluczem do zrozumienia pontyfikatu papieża.

Dwadzieścia historii osób, z którymi rozmawia papież Franciszek, to nie tylko opowieści o dwudziestu gestach, jakie Ojciec Święty wykonał, wybierając numer, pozdrawiając i dzieląc się przez telefon słowami otuchy i zapewnienia, że Bóg zna nawet te odpowiedzi, których on, papież, nie znaleźć dla pogrążonych w zwątpieniu czy cierpieniu rozmówców. To historie o papieskim zasłuchaniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bo to właśnie postawa zasłuchania – tego na poziomie zmysłów i tego, które dokonuje się w sercu – jest punktem wyjścia do spotkań, telefonicznych i osobistych, które poruszają nie tylko papieskich rozmówców, ale też czytelników książki. Papież, który z wielką uwagą i wrażliwością wsłuchuje się w potrzeby i dylematy, zarówno tych, którzy swoje wołanie kierują bezpośrednio do Boga, jak też tych, którzy negują obecność Stwórcy w ich życiu. To dzięki tej postawie zasłuchania, pomimo odległości i strażom, dzielącym Dom św. Marty od papieskich rozmówców, Franciszek trafia w samo sedno z pocieszeniem i dobrym słowem. Niezależnie, czy kieruje je do ojca, którego dzieci zginęły podczas rodzinnej wycieczki na stok wulkanu, radykalnego włoskiego polityka, czy małego chłopca, który pisze do papieża list, zmartwiony poważną chorobą ukochanej cioci.

Reklama

Papieskie zasłuchanie nie jest tylko ukierunkowane na człowieka. Wręcz przeciwnie, papież przyjmuje treści, którymi dzielą się z nim jego rozmówcy, a następnie, zanim na nie odpowie, konfrontuje je w modlitwie z Tym, w imieniu Kogo dzwoni, odpowiada, pociesza i przypomina, że żadna sytuacja nie jest bez wyjścia, ani pozbawiona sensu.

„Halo, tu Franciszek”, to opowieść o papieżu, który słucha. To także przestroga przed tym, by nie sprowadzić papieskich postaw do ich widzialnej części, ale szukać tego, co motywuje Franciszka w wychodzeniu na peryferie i szukania najzwyklejszych ludzi, także tych, na krawędzi Kościoła. Niezależnie od tego, czy wychodzi do nich z konkretnym pouczeniem, czy ze słowem braterskiej solidarności w utrapieniu.

Książka "Halo, tu Franciszek. Prywatne rozmowy papieża" ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak. Katolicka Agencja Informacyjna objęła patronatem jej promocję.

2017-07-25 15:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ratuj duszę swoją, póki nie jest za późno!

Zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem…
(Flp 2, 12)

CZYTAJ DALEJ

SYLWETKA - Św. Szymon Stock (Szkot)

To kluczowa postać dla pobożności Szkaplerza. Św. Szymon urodził się w 1165 r. w hrabstwie Kent w Anglii. Rodziców miał bogobojnych. Hagiografowie podkreślają, że matka Szymona zanim go pierwszy raz nakarmiła po urodzeniu, ofiarowała go Matce Bożej, odmawiając na kolanach Zdrowaś Maryjo.
Uczył się w Oksfordzie i - jak przekazują kroniki - uczniem był wybitnym. Później wiódł przez jakiś czas życie pustelnicze, by po przybyciu Karmelitów na Wyspy wstąpić do zgromadzenia. Szybko poznano się na jego talentach oraz gorliwości i mianowano go w 1226 r. wikariuszem generalnym. W 1245 r. został wybrany szóstym przeorem generalnym Karmelitów. Wyróżniał się gorącym nabożeństwem do Matki Bożej. Maryja odwzajemniła to synowskie oddanie, objawiając się Szymonowi 16 lipca 1251 r. Święty tak relacjonował to widzenie: „Nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: «Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego»”. Św. Szymon dożył 100 lat. Zmarł w opinii świętości16 maja 1265 r.

CZYTAJ DALEJ

Ślůnsko godka nasza ojczysta?

2024-05-16 14:18

[ TEMATY ]

Śląsk

język

Adobe Stock

O śląszczyźnie i jej zawiłościach rozmawiamy z prof. Haliną Karaś.

Marta Żyszkowska-Zeller: Zacznijmy od początku. Śląski to język czy dialekt?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję