Reklama

Kartka z kalendarza

140. rocznica śmierci Romualda Traugutta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

16 stycznia 1826 r. w małym - pochylonym od starości - szlacheckim dworku szostakowskim w Brzeskiem przyszedł na świat Romuald Traugutt. W dwa lata później zmarła mu matka.
Ten zamknięty w sobie człowiek obdarzony był nieprzeciętną inteligencją (gimnazjum w Świsłoczy ukończył ze złotym medalem) i wrażliwością. O jego zamiłowaniach artystycznych mówią namalowane przezeń obrazy olejne oraz wykonane rysunki i akwarele.
Gdy poznał swoją przyszłą żonę, Annę Pikiel, była ona protestantką, a on katolikiem. Decyzję Anny o przejściu na katolicyzm (podobno bez żadnej namowy) Romuald - jako człowiek bardzo głęboko wierzący - przyjął z wielką radością. Ich małżeństwo nie trwało jednak długo. Latem 1859 r. śmierć nawiedziła dom Traugutta. W krótkim czasie zmarło dwoje z czworga jego dzieci. W grudniu tegoż roku Traugutt stracił żonę, którą darzył wielkim uczuciem. Pomimo tak bolesnych doświadczeń podobno nikt nie usłyszał z jego ust skargi.
22 stycznia 1863 r. Tymczasowy Rząd Narodowy ogłosił manifest, w którym czytamy: „Do broni więc narodzie Polski, Litwy i Rusi, do broni! bo godzina wspólnego wyzwolenia już wybiła, stary miecz nasz wydobyty, święty sztandar Orła, Pogoni i Archanioła rozwinięty...”. Tak oto wybuchło kolejne powstanie narodowe, w którym piękną kartę zapisała także ziemia przemyska i jarosławska. Świadczą o tym choćby liczne mogiły powstańców znajdujące się na cmentarzach w Przemyślu (cmentarz główny), Birczy, Medyce i Jarosławiu.
Traugutt jako były oficer carski (jeszcze przed wybuchem powstania podał się do dymisji) jesienią 1863 r. z rąk Rządu Narodowego przejął całą władzę. Wcześniej dowodził „partią” na Polesiu. Jako dyktator wykazał się talentem organizatora, konsekwencją, odpowiedzialnością i odwagą osobistą.
W sierpniu 1863 r. wyjechał na Zachód, aby tam szukać poparcia (jak się okazało bezskutecznie) dla sprawy polskiej. W jednym ze swoich raportów pisał: „... Agent nasz nie może żebrać pomocy, drobiazgowego wsparcia - bo to ubliżałoby godności narodu, którego jest przedstawicielem. Agent żądać może tylko przymierza na podstawie równych praw...”.
Od przybycia do Warszawy - w październiku 1863 r. - Traugutt mieszkał w ustronnym zakątku Powiśla (ul. Dolna Smolna 1) jako sublokator byłej aktorki Heleny Kirkorowej. Legitymował się paszportem austriackim jako Michał Czarnecki, agent handlowy. To właśnie w tym mieszkaniu - w kwietniu 1864 r. - został aresztowany. Ujrzawszy na progu policjantów rzekł z właściwym sobie spokojem „to już...”.
Tuż po aresztowaniu Traugutt został rozpoznany przez znajomego ze służby w wojsku carskim. Toteż w trakcie przesłuchania przyznał się do tego, że dowodził oddziałem na Polesiu. Natomiast zaprzeczył, by w czasie pobytu w Warszawie prowadził działalność polityczną. Po tym przesłuchaniu zamknięto go „do lochu ciemnego, gdzie wilgoć i zimno, a nic nie dali jeść i pić, tylko chleb i wodę”. Wypuszczony z lochu po tygodniu, Traugutt ponownie oświadczył, że nie był „naczelnikiem rządu rewolucyjnego” i nie zna wymienionych jego współpracowników.
Na szczególne podkreślenie zasługuje deklaracja (zachowała się ona w aktach śledczych), jaką Romuald Traugutt złożył na zakończenie przesłuchania, które miało miejsce 4 maja. Mówił wówczas: „Celem zaś jedynym i rzeczywistym powstania naszego jest odzyskanie niepodległości i ustalenie w kraju naszym porządku opartego na miłości chrześcijańskiej, na poszanowaniu prawa i wszelkiej sprawiedliwości, udzielając obywatelom należytą swobodę, bez naruszenia powagi i prawdziwej siły, jaka się władzy najwyższej, strzegącej porządku i bezpieczeństwa wszystkich, należy. Uważając to wszystko za konieczne dla siebie, nie mamy zamiaru mieszać się do innych, rozumiejąc to dobrze, że każdy naród chrześcijański prócz wspólnej zasady społecznej, mieć musi rozmaite oddzielne, sobie właściwe instytucje...”.
W ostatnich dniach maja 1864 r. płk. Tuchołka przedstawił namiestnikowi wniosek o oddanie pod sąd polowy 14 więźniów z Trauguttem na czele.
5 sierpnia 1864 r. we wczesnych godzinach rannych w pobliżu Cytadeli, gdzie ustawionych było 5 szubienic, zgromadziło się ok. 30 tys. ludzi. Kozacy i policja nie interweniowali. Traugutt został stracony jako pierwszy. Egzekucji asystował tłum, klęcząc i śpiewając Święty Boże.
Od śmierci ostatniego dyktatora zakończonego klęską powstania styczniowego minęło 140 lat. Nie sposób nie zauważyć tej rocznicy. Romuald Traugutt w pełni zasługuje na miano bohatera narodowego. Był człowiekiem, którego serce było napełnione miłością do Boga i Ojczyzny. Dzisiaj jako Sługa Boży jest jednym z kandydatów na Ołtarze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Turcja: przewodniczący episkopatu o znaczeniu papieskiej pielgrzymki

2025-10-08 12:56

[ TEMATY ]

Turcja

Przewodniczący Episkopatu

papieska pielgrzymka

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

„Leon XIV wniesie mocne orędzie pokoju dla świata. Papież już od dawna wzywa przywódców wielkich mocarstw, by nie igrali z tragediami małych narodów i najsłabszych wspólnot. Zachęca ich do zaangażowania się i poważnej pracy na rzecz sprawiedliwości i budowania pokoju. Ta podróż będzie z pewnością okazją do ponownego wymownego podkreślenia tego apelu” - stwierdził w rozmowie z agencją SIR abp Martin Kmetec.

Arcybiskup metropolita Izmiru i przewodniczący Konferencji Episkopatu Turcji skomentował wczorajszy komunikat Stolicy Apostolskiej, w którym czytamy, że przyjmując zaproszenie głowy państwa i władz kościelnych kraju, papież Leon XIV odbędzie podróż apostolską do Turcji w dniach 27-30 listopada, udając się z pielgrzymką do İznik z okazji 1700. rocznicy Pierwszego Soboru Nicejskiego.
CZYTAJ DALEJ

Samarytanin otrzymuje od Jezusa misję: Idź!

2025-10-07 11:04

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Samarytanin otrzymuje od Jezusa misję: Idź! Znajdź tamtych, ciągle jeszcze zagubionych, pozbawionych wiary, którzy nie rozpoznali Dawcy życia, lecz zobaczyli we Mnie tylko zwyczajnego lekarza. Taką misję wyznacza Jezus także mnie.

Zdarzyło się, że Jezus, zmierzając do Jeruzalem, przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei. Gdy wchodzili do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: «Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami!» Na ten widok rzekł do nich: «Idźcie, pokażcie się kapłanom!» A gdy szli, zostali oczyszczeni. Wtedy jeden z nich, widząc, że jest uzdrowiony, wrócił, chwaląc Boga donośnym głosem, padł na twarz u Jego nóg i dziękował Mu. A był to Samarytanin. Jezus zaś rzekł: «Czyż nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Czy się nie znalazł nikt, kto by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec?» Do niego zaś rzekł: «Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła».
CZYTAJ DALEJ

Wszywka Esperal Łódź – najczęstsze obawy pacjentów

2025-10-08 13:59

[ TEMATY ]

wszywka alkoholowa

Esperal

obawy pacjentów

Materiał sponsora

Czym właściwie jest wszycie alkoholowe?

Czym właściwie jest wszycie alkoholowe?

Uzależnienie od alkoholu to problem, który wymaga podjęcia odpowiednich kroków. Proces leczenia tej choroby wymaga cierpliwości i dyscypliny w utrzymaniu trzeźwości, co często zniechęca ludzi do dalszej pracy nad sobą. Szczególnie na początku terapii przydatne mogą okazać się dodatkowe elementy, które będą stanowić wsparcie w trzymaniu się z daleka od alkoholu. Możliwości jest kilka, a my przyjrzymy się dziś jednemu z rozwiązań, którym jest wszywka alkoholowa.

Istnieje wiele sposobów stosowanych w walce z nałogiem. Podstawą procesu leczenia w większości przypadków jest regularne uczestnictwo w psychoterapii dopasowanej do charakteru i możliwości osoby uzależnionej. Prowadzone są zarówno spotkania grupowe, jak i indywidualne, co pozwala na skuteczne poradzenie sobie z prawdziwym źródłem problemu. Niestety w szczególności na początku walki z nałogiem wiele osób potrzebuje dodatkowego wsparcia w utrzymaniu trzeźwości i wyrobieniu w sobie dyscypliny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję