Reklama

Nowy album o Rokitnie

Świętość w kadrze

Słowo „sanktuarium” według słowników oznacza tyle, co „miejsce o szczególnym znaczeniu kultowym, miejsce przechowywania świętości”. Mając na uwadze rzesze przybywających tutaj pielgrzymów, sanktuarium w Rokitnie jest niewątpliwie „miejscem o znaczeniu kultowym”. Moim zdaniem, jeszcze bardziej jest jednak „miejscem przechowywania świętości”. Tą świętością jest przede wszystkim łaskami słynący obraz Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej, ale coś, co nazwałbym refleksami świętości, można dostrzec w całym sanktuarium. Trudna sztuka uchwycenia tych refleksów w fotograficznym kadrze udała się Bogusławowi Świtale. Na półki księgarskie trafił już trzeci, po Paradyżu i Malborku, album tego zielonogórskiego artysty fotografika.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bogusław Świtała zaprasza najpierw do spaceru po rokitniańskiej bazylice. Po modlitewnej zadumie, do której skłania wizerunek Matki Bożej Rokitniańskiej, zatrzymujemy swój wzrok na architektonicznych detalach kościoła. Świtała pozwala nam z bliska zobaczyć to, czego zazwyczaj nie dostrzegamy: szczegóły wystroju tabernakulum, zwieńczenie ołtarza głównego, wnętrze chrzcielnicy, fragmenty polichromii na suficie.
Rokitniański pielgrzym-fotografik prowadzi nas teraz przez ogrody i liczne kaplice. Udaje mu się uchwycić harmonię między światem stworzonym przez Boga dla ludzi a tym, co ludzie tworzą dla Bożej chwały. Natura przeplata się tutaj z krzyżami wieńczącymi poszczególne kaplice. Fotografie wykonane w różnych okresach roku pięknie pokazują jak sanktuarium - można by powiedzieć - poddaje się Temu, który sprawia, że zmieniają się pory roku. Jest tutaj biel zimy, zieleń wiosny i różnobarwność lata. Dopełnieniem spaceru po sanktuarium staje się wizyta w muzeum. Świtała odsłania nam niektóre tylko skarby rokitniańskiego muzeum, jak szaty Jana Pawła II oraz sługi Bożego bp. Wilhelma Pluty.
Ale sanktuarium to nie tylko mury czy nawet będąca Bożym dziełem przyroda. Sanktuarium to ludzie, którzy przybywają, by za przyczyną Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej dotknąć świętości i aby samemu zostać świętością dotkniętym. Przybywają tutaj dzieci, które właśnie po raz pierwszy przyjęły Komunię świętą, rolnicy, by podziękować za plony, i wojenni weterani ze swoimi sztandarami.
Album, który proponuje nam Bogusław Świtała, należy chyba do najtrudniejszych w komponowaniu i redagowaniu. Zawiera w sobie bowiem fotografie budowli i detali architektonicznych, przyrody i żywych planów. By album był prawdziwy, o Rokitnie nie da się jednak innego zrobić, na charakter tego sanktuarium składa się bowiem wszystko: cudowny obraz, bazylika, natura, ludzie. Przyznaję jednak, iż ze wszystkich fotografii zamieszczonych w albumie najbardziej podobają mi się te, które pokazują zdobnicze detale na naczyniach liturgicznych i przyrodę, jak choćby rokitniańskie maki czy kaskadę wody ze źródła. To w nich najlepiej - moim zdaniem - odbijają się owe refleksy świętości, która przechowywana jest w sanktuarium.
Jedno jest pewne. Album Bogusława Świtały jest prawdziwy. Ten, kto go oglądnie, a zna Rokitno, odnajdzie tam to, czym rzeczywiście sanktuarium rokitniańskie jest. Ten, kto sanktuarium nie zna, nabierze chęci, by zobaczyć je na własne oczy, i zapewne nie dozna zawodu. Dzieło zielonogórskiego fotografika zapewne stanie się - jak o tym napisał we wstępie bp Adam Dyczkowski - „wspaniała wizytówką i pięknym zaproszeniem do tak szczególnego miejsca wszystkich pielgrzymów”. Atutem albumu jest także historyczne wprowadzenie w językach polskim, niemieckim i angielskim.

Bogusław Świtała, „Sanktuarium maryjne w Rokitnie”, Ząbki 2004, s. 134.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Nowa książka kard. Rysia

2024-05-11 09:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Kard. Grzegorz Ryś

kardynał Ryś

ks. Paweł Kłys

Serdecznie zapraszamy na spotkanie z kard. Grzegorzem Rysiem, które poświęcone będzie najnowszej książce Kardynała pt. „Duch Święty”. Rozmowę poprowadzi Łukasz Głowacki.

CZYTAJ DALEJ

Protestujący zdecydowanie: precz z zielonym obłędem

2024-05-11 11:36

[ TEMATY ]

protest

rolnicy

protesty

Łukasz Brodzik

Z najdalszych zakątków naszego kraju do Warszawy zjechały setki tysięcy Polaków na protest Precz z Zielonym Ładem. Nam udało się bezpośrednio porozmawiać z kilkoma uczestnikami manifestacji.

Wsiadamy do autokaru w Zielonej Górze. To jedno z najodleglejszych miejsc, z których wyruszają na protest niezadowoleni z unijnej „polityki klimatycznej” rodacy. Zbiórka 3:45, wyjazd o 4:00. Wszyscy przed czasem, pełna mobilizacja. Z województwa lubuskiego łącznie wyruszają 4 autokary. Na dworze jest jeszcze ciemno, gdy zabieramy „na pokład” kolejnych związkowców z Sulechowa. Jeszcze tylko pożegnanie z figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie i „wskakujemy” na autostradę.

CZYTAJ DALEJ

Czerwińska Pani, módl się za nami...

2024-05-11 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Wołajmy do Matki Bożej Czerwińskiej słowami modlitwy: Maryjo, Pani Czerwińska, otaczaj miłością wszystkie rodziny i bądź obecna w każdym polskim domu.

Rozważanie 12

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję